Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 22 grudnia 2024 07:06
Reklama
Reklama

Były dyrektor pogotowia nie usłyszał zarzutów

Prokuratura Rejonowa w Białej Podlaskiej po raz drugi umorzyła śledztwo w sprawie przekroczenia uprawnień przez byłego dyrektora Stacji Pogotowia Ratunkowego. Postępowanie było efektem głośnego konfliktu między byłym szefem bialskiego pogotowia Romanem Filipem a załogą.

Ratownicy zarzucali byłemu dyrektorowi mobbing, dyskryminację, niejasny system premiowania oraz rygorystyczny wymóg stałego pozostawania zespołów w gotowości do wyjazdu. Te zalecenia, zdaniem pracowników, były przyczynkiem do częstych kontroli i kar. W lipcu 2016 r. atmosfera w Stacji stała się patowa: ratownicy protestowali i szukali wsparcia w wielu instytucjach, m.in. u radnych Sejmiku Województwa Lubelskiego. W wyniku tych niepokojących doniesień, w bialskim pogotowiu przeprowadzono dwie kontrole, z Urzędu Marszałkowskiego i Państwowej Inspekcji Pracy. Ta druga ujawniła tylko brak jasno sformułowanych procedur antymobbingowych w Stacji. Pomimo tego marszałek województwa lubelskiego zdecydował wtedy o odwołaniu Filipa ze stanowiska szefa Stacji.

W sierpniu 2016 r. senator Grzegorz Bierecki, w imieniu ratowników, wystąpił do Prokuratury Rejonowej w Białej Podlaskiej z zawiadomieniem o możliwości przekroczenia uprawnień przez dyrektora Romana Filipa, poprzez złośliwe naruszanie praw pracowniczych.

Po raz pierwszy śledztwo umorzone zostało pod koniec marca. Wtedy oprócz przekroczenia uprawnień śledczy sprawdzali również dwa inne wątki, dotyczące niedopełnienia obowiązków służbowych przez dyrektora w zajmowaniu się sprawami majątkowymi jednostki oraz "niedopełnienia obowiązków służbowych związanych z rozchodem leków i materiałów medycznych w Punkcie Wydawania Leków SPR SPZOZ oraz poświadczania nieprawdy w dokumentach Rw (magazynowych – przyp. red.) i działanie w ten sposób na szkodę interesu publicznego". W sprawie przesłuchanych zostało aż 110 osób. Jednak analiza materiału dowodowego zgromadzonego w toku postępowania wykazały wówczas, iż brak jest dowodów wskazujących w sposób niebudzący wątpliwości na zaistnienie przestępstwa.

Kilkunastu pracowników Stacji zaskarżyło to postanowienie, w wyniku czego w maju sprawa ponownie wróciła do bialskiej Prokuratury. Z tym, że wątki dotyczące niegospodarności odrzucono już na początkowym etapie postępowania. 31 sierpnia śledztwo w sprawie przekroczenia uprawnień po raz drugi zostało umorzone. Jak poinformowała Prokuratura, "wobec braku znamion czynu zabronionego".

Odwołany ze stanowiska dyrektora bialskiej SPR Roman Filip od września 2016 r. pracuje w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym w Białej Podlaskiej, jest zastępcą dyrektora. W bialskim pogotowiu zastąpił go Tadeusz Łazowski, były starosta bialski.

Więcej przeczytasz w papierowym i elektronicznym wydaniu Słowa, nr. 39

Monika Pawluk

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

zyz 03.10.2017 12:31
Ciekawe gdzie tych kilkunastu dupków jeszcze się uda i do kogo wyleją swe lamenty a ten im uwierzy jak Haidar i będzie z uporem maniaka ich bronił.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: ZuzannaTreść komentarza: Ja zamówiłam choinkę z dostawą na poczcie kwiatowej, żeby mieć pewność, że będzie z legalnego źródła.Data dodania komentarza: 19.12.2024, 16:25Źródło komentarza: Choinka z nielegalnego źródła? Policjanci to sprawdząAutor komentarza: Lecho 57Treść komentarza: Przedsiębiorcy się odezwali . Nie to że za darmo na czyimś parkowali to jeszcze teraz jakieś sapy mają . Nie piszę tu o wszystkich przedsiębiorcach ale są tam tak zwani pseudo- przedsiębiorcy . Tak zwani Janusze Biznesu . To tacy co oszukują pracowników i państwo . Zatrudniają na najniższą krajową a resztę kasy płacą pod stołem . Tak aby nie płacić podatków . Płaczą że jakby mieli płacić podatki za pracowników to by im firma upadła . A wille mają po 300 m2 i na koncie też trochę grosza :-) Dobrze , że teraz urząd skarbowy ma większe prawa i może kontrolować konta i majątki przedsiębiorców w Polsce . A pracownicy którzy się godzą na taki stan , że płacą im pseudo przedsiębiorcy najniższą krajową a resztę pod stołem to jeszcze głupsi od tych przedsiębiorców bez szkoły . A później płacz , że emerytura 1500 zł i jak tu wyżyć na tyle . A trzeba było płacić składki od a nie narzekać .Data dodania komentarza: 19.12.2024, 14:09Źródło komentarza: Szkolny Dwór wykupiony i zagrodzony. Magistrat rozkłada ręceAutor komentarza: Po zawodówkach .Treść komentarza: Przedsiębiorcy to sobie mogą po swoim chodzić a nie po czyimś . A co tu w Białej są za przedsiębiorcy ? WIĘKSZOŚĆ BEZ SZKOŁY PO ZAWODÓWKACH .Data dodania komentarza: 19.12.2024, 13:05Źródło komentarza: Szkolny Dwór wykupiony i zagrodzony. Magistrat rozkłada ręceAutor komentarza: Clark GriswaldTreść komentarza: A jacy to przedsiębiorcy są na szkolnym dworze? Widać tylko specjalistów od strzyżenia: fryzjerów i prawników...Data dodania komentarza: 19.12.2024, 13:04Źródło komentarza: Szkolny Dwór wykupiony i zagrodzony. Magistrat rozkłada ręceAutor komentarza: MarekTreść komentarza: Och jaki wspaniały ten prezydent... Zrobi ulice, poprzecina wstęgi, nakręci rolków w internety, poskacze, zatańczy i zaśpiewa, a na koniec doj...bie opłatę adjacencką :DData dodania komentarza: 19.12.2024, 12:15Źródło komentarza: Jest kolejny plan na drogową ofensywę. Sprawdź listę ulic i chodników
Reklama
Reklama