Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 23 listopada 2024 17:48
Reklama
Reklama

Czeka nas 4 fala pandemii? Eksperci nie mają złudzeń

Eksperci ostrzegają, że koronawirus nas jeszcze nie opuścił i nadal jest bardzo groźny. Wciąż zbyt mało osób jest zaszczepionych, a przyspieszone luzowanie obostrzeń może prowadzić do kolejnej fali zakażeń wirusem i zachorowań na COVID-19.
Czeka nas 4 fala pandemii? Eksperci nie mają złudzeń

Autor: fot. iStock

Widać wyraźnie, że trzecia fala koronawirusa widocznie słabnie, wskazuje na to zarówno mała liczba zakażeń jak i sytuacja w szpitalach, w których zmniejszyło się obłożenie łóżek dla pacjentów covidowych. Z drugiej strony liczba osób zaszczepionych jest wciąż za mała, byśmy mogli już zapomnieć o wirusie. Mówił o tym dla Gazety Wyborczej dr. Paweł Grzesiowski:

"Pierwszą dawkę przyjęło jak na razie niewiele ponad 20 proc. populacji Polski. Niezaszczepionych jest nadal 40 proc. osób z grupy 60+. Ile z nich się jeszcze zaszczepi? To kluczowe pytanie, bo to właśnie takie grupy niezaszczepionych są zarzewiem kolejnych fal epidemii" - ostrzega ekspert Naczelnej Rady Lekarskiej ds. COVID-19.

Czwarta fala pandemii może pojawić się już jesienią, ale jak wskazuje ekspert bardzo dużo zależy od nas samych:

"To zależy od mobilności społeczeństwa. Im będzie ona większa, tym większe prawdopodobieństwo kolejnej fali. Niektóre firmy już nakłaniają pracowników, żeby wrócili do biur. W lecie będzie też więcej imprez. Jeżeli dodamy do tego powrót dzieci do szkół, to kolejna fala czeka nas najprawdopodobniej jesienią." - powiedział ''Wyborczej'' dr Grzesiowski 

Podobne obawy ma prof. Krzysztof Tomasiewicz, wiceprezes Polskiego Towarzystwa Epidemiologów i Lekarzy Chorób Zakaźnych. Ekspert wskazuje, że jesteśmy jeszcze bardzo daleko do uzyskania odporności zbiorowej:

"Obawiam się, że niestety będziemy mieli powtórkę z zeszłego roku. Już znieśliśmy obowiązek noszenia maseczek na zewnątrz. W tej chwili widzimy tłumy ludzi bez masek i spotyka się takie osoby również w budynkach, np. sklepach. Ludzie myślą, że sprawa się zakończyła, a to nie jest prawda. W dalszym ciągu mamy kilka tysięcy zakażeń dziennie. Poza tym pamiętajmy, że jesteśmy bardzo daleko od wyszczepienia tych 70-80 proc. ludzi, co gwarantowałoby odporność zbiorową" - mówił Wirtualnej Polsce prof. Krzysztof Tomasiewicz.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklamadotacje rpo
KOMENTARZE
Autor komentarza: Dajcie SpokójTreść komentarza: Taaa specjalny zespół od naganiania spragnionych wolności ludzi do głosowania na prezydenta konkretnej partii "bo inaczej nie zorganizujemy czytania ustawy, bo nam się wydaje że obecny prezydent odrzuci" Śmiech na sali.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 18:02Źródło komentarza: Bliżej legalizacji marihuany w Polsce? Zajmą się tym Petru i JachiraAutor komentarza: c ytTreść komentarza: A krowy? Szczepić krowy, są większe od psa i kota. To o wiele więcej obywatela, na statystyczny przypadek zakaźny. Przyznajcie się, nie zrzucaliście kostek, na Stado?Data dodania komentarza: 21.11.2024, 16:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: ccytTreść komentarza: Za 30mln, to da się rzekę kupić ... do jakiegoś morza, niekoniecznie Bałtyku, bo tam, to już wiecieData dodania komentarza: 21.11.2024, 16:54Źródło komentarza: Radni miejscy zdecydują czy przyjmą gminne ściekiAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: niech najpierw szczepią psy i koty będąnce w niewoli w miescie,Dodatkowo właściciele nie sprzątają po swoich niewolnikach,Postawić strażnika miejskiego i niech wali mandaty,od tego jest.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: a to dlatego,bo trzeba używać i rozumu a im zabrakloData dodania komentarza: 21.11.2024, 10:48Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busa
Reklama
Reklama