Czekali długo
O mały włos nie doszło do protestów, które zapowiadali artyści. Muzycy czuli się pominięci i oszukani przez rząd, który obiecał im "odmrożenie" koncertów. Pierwotnie dopuszczono do działalności kolejne zawody, jednak - pomimo wcześniejszych zapewnień - pominięto w zapisach prawnych artystów koncertujących i cyrkowców. Obydwie te branże znalazły się w rozporządzeniu, które wczoraj pojawiło się w Dzienniku Ustaw.
Nie tylko muzycy
Jak podkreślali polscy artyści w licznych wpisach na portalach społecznościowych, koncerty to nie tylko instrumenty i śpiew. To setki ludzi zatrudnionych do ich obsługi: od dźwiękowców i makijażystów, przez oświetleniowców i wizażystów, aż po monterów i biura, które zajmują się sprzedażą biletów. Ci wszyscy ludzie byli pozbawieni możliwości wykonywania pracy, a co za tym szło – zarabiania pieniędzy. Każdy z nich ma swoje zobowiązania i potrzeby.
Na otwartej przestrzeni od 4 czerwca
„Od dnia 4 czerwca 2021 r. prowadzenie przez przedsiębiorców oraz przez inne podmioty działalności twórczej związanej z wszelkimi zbiorowymi formami kultury i rozrywki jest dopuszczalne na otwartym powietrzu.” – czytamy treść rozporządzenia zamieszczonego w Dzienniku Ustaw.
Są jednak pewne warunki:
Organizatorzy muszą zadbać o to, aby słuchaczom i widzom zapewnione było jedynie co drugie miejsce na widowni. W wydarzeniach udział ma wziąć maksymalnie 250 osób, jednak jedynie 50 proc. miejsc na całej widowni może być zajętych. Tam, gdzie miejsca siedzące będą już zajęte lub nie będą przewidziane, pomiędzy gośćmi musi zostać zachowana odległość 1,5 metra. Ponadto zapis nakazuje, aby uczestnicy wydarzenia (z wyjątkiem samych artystów i obsługi) zakrywali usta i nos zgodnie z ogólnie panującymi zasadami. W czasie wydarzeń kulturalnych nie będzie też możliwości spożywania posiłków ani picia napojów.
Koncerty w pomieszczeniach
„Do dnia 5 czerwca 2021 r. prowadzenie (...) działalności twórczej związanej z wszelkimi zbiorowymi formami kultury i rozrywki (...) jest dopuszczalne także w pomieszczeniach” – czytamy zapis w dalszej części rozporządzenia.
Podobnie jak podczas imprez otwartych, postawiono warunek o zachowaniu odległości 1,5 m pomiędzy widzami lub słuchaczami oraz zapewnienia, aby w pomieszczeniu przebywała jednocześnie nie więcej niż 1 osoba na 15 m2 jego powierzchni; zajęte przez publiczność może być co drugie miejsce. Organizatorzy imprez muszą dopilnować zakrywania nosa i ust przez widzów i słuchaczy. Goście zobowiązani są do wstrzymania się od spożywania napojów oraz posiłków.
Będą koncerty, ale są ograniczenia. Branża muzyczna wraca do gry
Branża muzyczna doczekała się najważniejszego momentu od początku pandemii. Po kilkumiesięcznym wstrzymaniu wszystkich masowych imprez, w końcu pojawiło się długo wyczekiwane przez artystów rozporządzenie, które zapali „zielone światło” dla ich koncertowej działalności. Są jednak warunki.
- 26.05.2021 17:30
Napisz komentarz
Komentarze