Przetarg na wykonanie dojazdów do tunelu rozstrzygany był na początku 2019 roku. Kilka miesięcy później inwestycja miała być zakończona. Niestety tak się nie stało i zgodnie z deklaracjami magistratu, przeprawa z dojazdami ma być gotowa w sierpniu tego roku.
Inwestycja liczona w latach
O prace przy tunelu kolejowym niejednokrotnie dopytywali radni. Ostatnio temat został wywołany podczas posiedzenia rady miasta na sesji nadzwyczajnej, na początku maja tego roku. Wówczas o zaawansowanie prac pytał radny Zjednoczonej Prawicy, Henryk Grodecki. Przypominał, że dojazdy do tunelu, których wykonanie było w gestii miasta, miały być gotowe na jesieni 2019 roku, a wciąż ich nie ma. – Gdy pytamy o inwestycję PKP, ta wskazuje miasto. Miasto składa na kolej. Poślizg jest duży, więc rodzi się pytanie, kiedy inwestycja będzie zakończona – dopytywał radny. (...)
Kto za co odpowiada?
Postęp prac wokół tunelu na bieżąco monitorują nie tylko radni, ale i mieszkańcy Białej Podlaskiej. Do redakcji zgłosił się pan Piotr. Dzień wcześniej przez miasto przeszły obfite opady deszczu. Czytelnik zwrócił uwagę, że w tunelu pod torami stoi woda. – Tak jest po każdych opadach. Zastanawiam się czy tam już prace są zakończone, czy coś jeszcze tam będzie robione, bo na razie to się nie nadaje do niczego. Jak tam samochody mają jeździć, jak woda będzie tak stała? – dopytuje. Zastanawia się również czy parametry tunelu są odpowiednie, bo jak mówi, ma wątpliwości, czy pod torami przejadą ciężarowe samochody i autobusy. (...)
Cały artykuł przeczytacie w papierowym i elektronicznym wydaniu Słowa Podlasia z 29 czerwca
Napisz komentarz
Komentarze