Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 23 listopada 2024 19:27
Reklama
Reklama Baner reklamowy - warsztat samochodowy - pogotowie

Wywiad Słowa: Chcę zbudować dobrą drużynę

O tym, jaki jest pomysł na działanie Platformy Obywatelskiej w województwie, jak odbudować zaufanie wyborców w małych miejscowościach i jak poukładać stosunki wewnątrz partii, by stała się dobrze działającą, mocną strukturą ze Stanisławem Żmijanem, nowym przewodniczącym zarządu regionu PO na Lubelszczyźnie rozmawia Joanna Danielewicz.
Wywiad Słowa: Chcę zbudować dobrą drużynę

Autor: fot. Archiwum

Przejmuje Pan przywództwo w wojewódzkich strukturach Platformy Obywatelskiej. W jakiej kondycji jest dziś PO na Lubelszczyźnie?

Dzisiaj Platforma Obywatelska jest w Sejmie partią opozycyjną i nie sprawuje rządów w RP. W wielu miejscach mamy swoich przedstawicieli – wójtów, burmistrzów czy prezydentów miast, ale politykę robi się przede wszystkim na poziomie Sejmu i rządu. Faktem jest, że w latach prosperity – kiedy ja byłem przewodniczącym Zarządu Regionu Platforma Obywatelska była obecna we wszystkich powiatach, w większości gmin Lubelszczyzny i liczyła ponad 3000 członków.

Sprawowaliśmy władzę w Sejmiku, mieliśmy marszałków, starostów i prezydentów miast. Było to efektem ciężkiej i drużynowej pracy setek działaczy w terenie i realizacji bardzo precyzyjnie określonej strategii. Wiele osób aktywnych w minionych latach – z różnych powodów i zawodowych i osobistych – zrezygnowało z członkostwa w PO. Niektórzy zaangażowali się w nowe projekty polityczne. Jeszcze inni musieli wybierać pomiędzy polityczną aktywnością i pracą w instytucjach rządzonych przez PiS. Czasy pandemii, zamknięcia ludzi w domach i takiego swoistego „życia online” też nie sprzyjały spotkaniom i codziennej pracy wśród ludzi. Dzisiaj Platforma Obywatelska w regionie wymaga swoistego planu naprawczego i zbudowania nowych fundamentów. Ale z drugiej strony w czasach kiedy generalnie nie ma dobrego klimatu do żadnej aktywności i wielu osobom po prostu się nic nie chce, my mamy grupę pół tysiąca ludzi płacących składki i autentycznie zaangażowanych w życie partii. Tak więc zaczyn na dobry chleb jest, trzeba tylko umiejętnie popracować.

Co będzie więc dla Pana priorytetem w najbliższym czasie, w zakresie zadań, jakie Pan postawi sobie i członkom PO?

Będę chciał dokonać bardzo szczegółowego audytu struktur w poszczególnych powiatach. Muszę zobaczyć na kim możemy się oprzeć, kto z nami jest na dobre i na złe i z kim uda się zbudować nową drużynę, która będzie umiała wygrywać wybory. Nie ukrywam, że bardzo zależy mi na pracy zespołowej. Każdemu, kto będzie chciał włączyć się w projekt Platformy zaproponuję godne miejsce. Zechcę powiedzieć wielu osobom, które w latach minionych były bardziej lub mniej aktywne – wracajcie, potrzebujemy Was, wszystkie ręce na pokład. Z moich rozmów chociażby z ostatnich kilku dni, kiedy otrzymałem wiele telefonów z gratulacjami mogę wysnuć wniosek, że jest bardzo wiele osób, które obecnie stoją z boku, ale przyglądają się temu co rząd premiera Morawieckiego czyni w Polsce z wielką dezaprobatą. I do nich też się zwracam – chodźcie z nami, razem znaczymy więcej. Wiele razy powtarzałem, że Polska to nie są tylko duże miasta.

Siłą PO, która wygrywała wybory była Polska za wielkim miastem. W gminach wiejskich, w miastach powiatowych też są ludzie, którzy czekają na nasze propozycje. Musimy do nich pojechać, przede wszystkim porozmawiać i wysłuchać, a potem wspólnie zastanowić się jak możemy razem doprowadzić do dobrych zmian. No i wreszcie – o tym też ostatnio trochę zapomnieliśmy - w każdej dobrej drużynie, a taką chcę zbudować, potrzebna jest rywalizacja, ale potrzebna jest wzajemna życzliwość i porozumienie. Dlatego będę  chciał odbudować takie dobre osobiste relacje wewnątrz mojej partii, tak aby ludzie chcieli się spotykać, rozmawiać, dobrze się razem ze sobą czuć. (...)

Cały wywiad przeczytacie w papierowym i elektronicznym wydaniu Słowa Podlasia z 9 listopada


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

czyt 13.11.2021 19:08
Szedł w Międzyrzecu z tragarzami, ,a tu okazja, etacik, ciepła posadka, wzionem, co miałem nie. Mujboszsze

bbb 12.11.2021 14:55
Słabizna te pokemony w lubelskiem! Bardziej zniechęcają do siebie wyborców niż przyciągaja!

Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: Dajcie SpokójTreść komentarza: Taaa specjalny zespół od naganiania spragnionych wolności ludzi do głosowania na prezydenta konkretnej partii "bo inaczej nie zorganizujemy czytania ustawy, bo nam się wydaje że obecny prezydent odrzuci" Śmiech na sali.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 18:02Źródło komentarza: Bliżej legalizacji marihuany w Polsce? Zajmą się tym Petru i JachiraAutor komentarza: c ytTreść komentarza: A krowy? Szczepić krowy, są większe od psa i kota. To o wiele więcej obywatela, na statystyczny przypadek zakaźny. Przyznajcie się, nie zrzucaliście kostek, na Stado?Data dodania komentarza: 21.11.2024, 16:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: ccytTreść komentarza: Za 30mln, to da się rzekę kupić ... do jakiegoś morza, niekoniecznie Bałtyku, bo tam, to już wiecieData dodania komentarza: 21.11.2024, 16:54Źródło komentarza: Radni miejscy zdecydują czy przyjmą gminne ściekiAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: niech najpierw szczepią psy i koty będąnce w niewoli w miescie,Dodatkowo właściciele nie sprzątają po swoich niewolnikach,Postawić strażnika miejskiego i niech wali mandaty,od tego jest.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: a to dlatego,bo trzeba używać i rozumu a im zabrakloData dodania komentarza: 21.11.2024, 10:48Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busa
Reklama
Reklama