Przypomnijmy, 5 grudnia bialscy motocykliści zorganizowali po raz drugi akcję pod hasłem „MotoMikołaje”. Przez kilka godzin na placu przy ul. Jana III Sobieskiego zbierali datki do puszek oraz słodycze, ubrania, gry i zabawki, które 6 grudnia trafiły do podopiecznych placówek szkolno-wychowawczych w Komarnie, Maniach, Janowie Podlaskim oraz Szachach. Do akcji dołączyli również właściciele Kebab Baru, którzy całodzienny utarg przekazali na ten charytatywny cel.
Wszyscy mogą być z siebie dumni, bo łącznie udało się zebrać aż 6821 zł 87 gr, za które motocykliści kupili: 186 kg artykułów spożywczych, 59 szt. art. biurowych, 137 szt. art. higieniczno-kosmetycznych, 24 szt. tekstyliów oraz 19 szt. AGD. Dodatkowo podczas zbiórki udało im się zebrać też wiele darów rzeczowych: 86,5 kg słodyczy, 196 szt. art. biurowych, 80 szt. art. higieniczno-kosmetycznych, 9 szt. ubrań oraz tekstyliów, 2 szt. AGD, 12 szt. książek oraz 93 szt. zabawek i gier. Wszystkie te rzeczy trafiły już do domów dziecka. – Już drugi raz wynik całej akcji przerósł nasze oczekiwania i zebraliśmy więcej darów niż roku temu. Pomimo kaprysów pogody dużo ludzi nas odwiedziło, a to zawsze mobilizuje do dalszego działania. Jak zwykle mieszkańcy naszego miasta pokazali, jak ogromne mają serca. Dzięki zebranym pieniądzom zrobiliśmy bardzo duże zakupy najpotrzebniejszych artykułów, zgłaszanych przez ośrodki – mówi jeden z koordynatorów akcji Krzysztof Lesiuk.
Przyznaje, że niezwykły był też moment wręczania prezentów podopiecznym placówek. – Ekscytacja, uśmiech na twarzach i masa podziękowań. Zwłaszcza u najmłodszych. Starsze dzieci zazwyczaj starają się zachować powagę. Niestety podopieczni takich miejsc nie mogą sobie pozwolić na wiele przyjemności, a taki zastrzyk np. najbardziej pożądanych przez dzieci słodyczy, starczy na bardzo długi czas. Podsumowując, zawsze spotykamy się z ogromnymi podziękowaniami oraz zaproszeniami, aby przyjeżdżać, kiedy tylko chcemy w odwiedziny – opowiada motocyklista.
Dodaje, że bialscy motocykliści są zawsze chętni do pomocy i na pewno powtórzą tego typu zbiórkę. – Może się zmienić cel, ale na pewno mieszkańcy zobaczą nas na motocyklach w strojach mikołajów na głównych ulicach Białej Podlaskiej – zapowiada Krzysztof Lesiuk.
Napisz komentarz
Komentarze