Oczekiwania mieszkańców w sprawie alternatywnej trasy prowadzącej od ul. Majora Zenona do ogródków działkowych zostały spełnione dzięki inwestycji związanej z budową nowej przeprawy przez rzekę Toczną, która dzieli Łosice na dwie części. Nowa droga i most pozwolą kierowcom podróżującym z jednej części miasta do drugiej na ominięcie ścisłego centrum i odciążenie tam ruchu.
To ważna inwestycja dla mieszkańców
W ubiegłą niedzielę miało miejsce oficjalne otwarcie obiektu. Przypomnijmy, że zadanie otrzymało dofinansowanie w ramach instrumentu wsparcia zadań ważnych dla równomiernego rozwoju województwa mazowieckiego. Zakres prac objął budowę ciągu pieszo-jezdnego z kostki brukowej, od strony ul. Majora Zenona, do styku ulic Spacerowej i Sportowej oraz obiekt mostowy dla pojazdów do 3,5 t. Koszt wykonania zadania zamknął się w kwocie 1 386 793 zł.
– Nazwa tego zadania jest powiązana z przeprawą mostową, którą otwieraliśmy ponad rok temu po drugiej stronie zalewu, czyli z drugą przyprawą mostową w naszym mieście, a która była bardzo potrzebna. Dzięki wsparciu samorządu województwa mazowieckiego mieszkańcy mogą szczęśliwie nią jeździć – zaznacza burmistrz Mariusz Kucewicz.
Podkreśla, że inwestycja była niezwykle potrzebna zarówno ze względów bezpieczeństwa osób przeprawiających się starą metalową kładką, jak i ze względu na ogólny komfort mieszkańców i podróżujących, a plany z tym związane od dłuższego czasu czekały na realizację. – W miejscu, w którym teraz jesteśmy przeprawę umożliwiała jedynie wąziutka metalowa kładka. W tracie remontu głównego mostu mieliśmy taką koncepcję, by uruchomić tę przeprawę na czas objazdów. Była to przeprawa zaplanowana wtedy na roboczo i mieliśmy nadzieję, że uda się nam to zrobić i odciążyć miasto. Udało się jednak ten pomysł zrealizować teraz, dzięki oszczędnościom jakie poczyniliśmy przy budowie mostu na ul. Myśliwskiej i przy dołożeniu środków – wyjaśnia burmistrz.
– To ważna inwestycja dla miasta. Warto wspomnieć, że w naszych Rodzinnych Ogródkach Działkowych, jest prawie 600 działkowców, dojazd do działek stał się komfortowy, a mieszkańcy pobliskich osiedli nie muszą przeprawiać się przez centrum miasta, mają już bowiem dobry dojazd. Dodatkowo przeprawa będzie służyła jako alternatywna trasa, która pozwoli odciążyć ruch w mieście, a przy jakiejkolwiek awarii w centrum pozwoli na sprawne rozładowanie tego ruchu – dodaje włodarz.
Janina Ewa Orzełowska, członkini zarządu województwa mazowieckiego, jest pewna, że nowa przeprawa przyczyni się do poprawy komunikacji pomiędzy poszczególnymi częściami miasta oraz ułatwi dostęp do ogródków działkowych i należącego do gminy obszaru rekreacyjnego.
– Dobrzy ludzie nie budują murów, tylko budują mosty Tutaj widać, że pan burmistrz jest dobrym człowiekiem, bo buduje mosty i to nie jest pierwszy most jak państwo wiecie, a może i nie ostatni. Cieszę się, że ta inwestycja się udała, bo była bardzo potrzebna. Dzisiaj, jak patrzę na tę kładkę którą zostawiliście dla kontrastu, widzę jak bardzo ważna było to zadanie – podkreśla Janina Ewa Orzełowska.
Świetlica w Biernatach otwarta
W niedzielne popołudnie oficjalnie otwarto również świetlicę wiejską w Biernatach Średnich. Zadanie zrealizowano ze środków instrumentu wsparcia zadań ważnych dla równomiernego rozwoju województwa mazowieckiego. Inwestycję zrealizowano w ramach zadania pn. „Budowa i modernizacja, wraz z wyposażeniem, świetlic wiejskich na terenie Gminy Łosice”. Całkowity koszt budowy to 824 tys.150 zł. W ramach zadania powstał budynek o powierzchni 135 metrów kwadratowych wraz z infrastrukturą towarzyszącą oraz ciągi pieszo - jezdne z miejscami parkingowymi. Na nowopowstałym budynku zamontowano również panele fotowoltaiczne.
Janina Ewa Orzełowska podczas otwarcia obiektu przypomniała jak doszło do przekazania przez samorząd Mazowsza pieniędzy na świetlice w gminie Łosice.
– Wręczałam kiedyś nagrody w ramach naszych konkursów: na najaktywniejszą liderkę wiejską, w konkursie dotyczącym kulinariów, konkursie na najpiękniejszą inwestycję w ramach MIAS-ów itd. Tych konkursów było chyba z osiem. W każdym z nich na scenę po nagrodę wychodziła jedna pani, która w każdym zdobywała któreś miejsce. Zaczepiłam tą panią i zapytałam czy ona startuje we wszystkich konkursach i dlaczego. Usłyszałam: „Tak startujemy we wszystkich konkursach, bo zbieramy pieniądze na świetlicę". Szybko policzyłam, tu dwa tysiące, tu siedem, to w rok daje kwotę powiedzmy 20 tys. zł. Pomyślałam wtedy „Ileż czasu oni będą na tę świetlicę zbierali?” Powiedziałam jej, że mam w takim razie pomysł i porozmawiam z burmistrzem i razem to zrobimy. Zadzwoniłam do burmistrza i mówię mu. „Coś trzeba z tą świetlicą zrobić, bo oni są tak aktywni i tak zdeterminowani, że trzeba im pomóc.” A burmistrz mi odpowiedział „oczywiście, że ta świetlica jest tu potrzebna, ale potrzebujemy jeszcze świetlicy i tu i tu i tu…” Nie mogłam więc zrobić nic innego, niż zgodzić się by burmistrz złożył wniosek nie tylko na jedną świetlicę ale na grube miliony – mówiła podczas otwarcia Janina Ewa Orzełowska.
Napisz komentarz
Komentarze