W ostatnim spotkaniu obu tych drużyn, lepsi byli bialscy akademicy, którzy wygrali w hali przy ulicy Marusarza 34:26. Mimo korzystnego wyniku w pierwszej rundzie w Białej Podlaskiej, Marcin Stefaniec mówi o tym, że gospodarze będą żądni rewanżu na własnym parkiecie.
- Na pewno nie będzie to łatwy mecz. Warmia chce pozostawić po sobie korzystne wrażenie w tej lidze. Spodziewamy się walecznej postawy rywali w Biskupcu, bo będą chcieli się zrewanżować za porażkę z nami w grudniu. Wszyscy zawodnicy są zdrowi, poza Bartłomiejem Ziółkowskim. W przypadku tego zawodnika, przerwa potrwa dłużej - mówi Marcin Stefaniec.
Na dwie kolejki przed końcem sezonu, Warmia nie ma już szans utrzymania się w lidze centralnej. AZS AWF Biała Podlaska zakończy rozgrywki na 3 miejscu. Karol Adamowicz chce jak najlepiej zaprezentować się w Biskupcu. Miał w tych rozgrywkach uratować Warmię przed spadkiem.
- Poza celem pozostawienia po sobie dobrego wrażenia, uważam, że moją drużynę stać na więcej niż to, jak przedstawia sytuację tabela. Kibiców zawsze mamy po swojej stronie i kiedy zacząłem tu pracę przed kilkoma miesiącami, było kiepsko z wynikami, a fani ciągle dopingowali ten zespół. Chciałbym żeby moi chłopcy wierzyli w siebie, muszą nabyć nowego doświadczenia z trudnymi zespołami, między innymi, takimi jak AZS-AWF Biała Podlaska czy Padwa Zamość. Miałem zrobić wszystko, żeby ten zespół uratować przed spadkiem, ale ta misja się nie udała. Czekam na informacje od zarządu - mówi Karol Adamowicz, trener Warmii Olsztyn.
Mecz bialskich akademików w Biskupinie, odbędzie się w niedzielę 14 maja o godzinie 16:00.
Napisz komentarz
Komentarze