Nie tylko w naszym regionie znane są takie zawody jak Extreme Power Run czy Nocny Bieg na Lotnisku, a popularnością cieszyły się też inne imprezy, których organizatorem bądź współorganizatorem był Klub Biegacza Biała Biega. Na dodatek nie brakowało przy okazji spotkań z ciekawymi ludźmi, nawiązań do historii i dużo dobrej zabawy.
– Satysfakcja z organizowania naszych imprez jest ogromna, a motywacją do pracy jest zadowolenie uczestników – przyznaje Dariusz Trębicki, prezes Klubu Biegacza Biała Biega. – Gdy jest pozytywny odzew, dobre słowo za to, co robimy, to dostaje się pozytywnego "powera". Staramy się też realizować kolejne pomysły, jeździmy po innych zawodach i przypatrujemy się, czy czegoś nie można byłoby przenieść na nasz grunt. Jesteśmy otwarci, nasz klub liczy około osiemdziesięciu członków i część dla organizacji zawodów poświęca swój wolny czas, czasem kosztem może i rodziny, ale potem całe rodziny biorą udział w naszych imprezach. Cieszymy się, że przybliżamy też historię, ludzie spoza naszego regionu dowiadują się o tym, że w Białej Podlaskiej budowano w okresie międzywojennym samoloty i że lotnicy z Podlasia to była klasa światowa.
Bialski klub włącza się także w akcje charytatywne, tak było przy okazji Biegu na Szpilkach czy Biegu Mikołajów.
– Są to fajne inicjatywy i chcemy je kontynuować – deklaruje Dariusz Trębicki. – Bieg na Szpilkach to pomysł Anny Stolarczuk, my ją wsparliśmy. Każdy uczestnik musiał przebiec kilkaset metrów w szpilkach, zbieraliśmy na budowę centrum na rzecz osób z autyzmem. Z kolei Bieg Mikołajów to pomysł Asi Baj-Korpak, współpracowaliśmy z nią i Państwową Szkołą Wyższą, pomogliśmy naszymi siłami i zbieraliśmy prezenty dla dzieci z Domu Dziecka w Komarnie. Uzbierało się bardzo dużo tych prezentów.
W tym roku ponownie nie zabraknie imprez, z organizacji których znany jest Klub Biegacza Biała Biega.
– To będzie fajny rok, będzie dużo się działo. Początek to tradycyjnie nasz Bieg Noworoczny na pięć kilometrów, potem Karnawałowy Bieg Walentynkowy, gdzie można się poprzebierać, następnie bieg na Dzień Kobiet i tak dalej. Oczywiście będą nasze flagowe zawody, czyli Extreme Power Run, Piknik Rodzinny i Nocny Bieg na Lotnisku. Ostatnio po nocnym biegu rzuciliśmy pomysł, żeby może zmienić jego termin, żeby było cieplej, ale... spotkaliśmy się z wielką krytyką. Uczestnicy uznali, że ma być właśnie tak jak jest, w październiku. Na Extreme Power Run planujemy nieco zmienić trasę, żeby było ciekawiej, będzie też kilka dodatkowych przeszkód. Wszelkie informacje dotyczące naszych imprez można śledzić na bieżąco na stronie internetowej naszego klubu i na stronie naszego głównego partnera przy organizacji zawodów, czyli Time2Go.
Zapaleńcy z Klubu Biegacza Biała Biega działają społecznie, poświęcają swój czas i pracują przy organizacji imprez za zwykłe "dziękuję". Starają się także o nagrody, medale, o ciepłe posiłki i napoje. Nie byłoby to możliwe, gdyby nie pomoc wielu firm i instytucji.
Więcej na ten temat w najnowszym numerze i e-wydaniu Słowa Podlasia, 2 stycznia
Arkadiusz Kielar
Napisz komentarz
Komentarze