1 mln 392 tys. zł – to kwota, jaką z Regionalnego Programu Operacyjnego jesienią ubiegłego roku pozyskała gmina na rewitalizację dworku. Całkowity koszt prac przy restauracji zabytkowych murów oszacowano na 2 mln zł. – Chcielibyśmy przeprowadzić prace w tym i przyszłym roku. Oczywiście wszystko musi być realizowane pod nadzorem konserwatorskim. Firma, która stanie do przetargu, to też nie będzie mogła być zwykła firma budowlana. To muszą być specjaliści w remontowaniu zabytków. – mówi Krystyna Dobrowolska, wójt gminy Czemierniki.
Dworek w Bełczącu to pozostałość własności Firlejów. W XVI wieku Mikołaj Firlej zbudował tu folwark. Po II wojnie światowej w dworku funkcjonowała wojskowa szkoła kierowców. Później przez lata służył lokalnej społeczności jako siedziba szkoły podstawowej. Tak było do 2003 roku. Od tego czasu budynek nie był zagospodarowany.
Zaopiekowali się nim mieszkańcy. – Mieszkańcy dbają o to, jak o swoje. Tak naprawdę od razu, gdy szkoła przestała istnieć, pilnowaliśmy, by otoczenie budynku było należycie utrzymane. Pamiętam, że kobiety ze wsi dbały o rabaty – mówi Eugeniusz Latek, radny gminy Czemierniki i mieszkaniec Bełcząca.
Radny przyznaje, że gdyby budynek nie był zabytkiem, mieszkańcy byliby w stanie wykonać, też w czynie społecznym, prace związane z jego zabezpieczeniem. Niestety, tego nie mogą zrobić sami. Nigdy nie zgodzili się jednak na zbycie nieruchomości.
Obecnie z dworku korzystają grupy działające we wsi: zespół śpiewaczy, gospodynie, dzieci. W Bełczącu odbywa się również plener malarski organizowany przez Starostwo Powiatowe. – Jesteśmy za tym, by do nas przyjeżdżali i sobie tu organizowali różne imprezy – zapewnia radny.
Wójt Dobrowolska też myśli o przeznaczeniu dworku na cele kulturalne. – W gminie nie mamy ośrodka kultury. Nigdy zresztą, jak pamiętam, nie było tu takiej instytucji. Nie umiem nawet powiedzieć, dlaczego tak się złożyło, bo działań kulturalnych jest u nas dużo – mówi.
Gdy więc zmaterializował się plan odrestaurowania zabytkowego dworku w Bełczącu, narodził się pomysł, by w przyszłości ulokować tam kulturalną instytucję gminy. W 2016 roku w Bełczącu powstało Stowarzyszenie Rozwoju i Promocji Wsi Bełcząc. To z jego inicjatywy radni wsi przekonali władze gminy, że w dworek należy zainwestować.
Więcej na ten temat w najnowszym numerze i e-wydaniu Słowa Podlasia, 4/2018
Joanna Danielewicz
Napisz komentarz
Komentarze