Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 23 listopada 2024 09:35
Reklama
Reklama

GMINA KĄKOLEWNICA: Zaproszenie nie dotarło, ale staroście głowę zmyli

- Spytajcie radnych powiatowych i Kotwicę, czemu naszą gminę olewają. Czemu na zaproszenie na sesje nie przyjeżdżają, tylko jak trzeba zadymę w gminie zrobić to są – apelowała do dziennikarzy na sesji rady gminy sołtys Miłolasu. Spytaliśmy. Starosta Lucjan Kotwica zaproszenie otrzymał w dniu sesji, gdy ta trwała już od dwóch godzin.
GMINA KĄKOLEWNICA: Zaproszenie nie dotarło, ale staroście głowę zmyli

Radni i sołtysi gminy Kąkolewnica mają wiele do powiedzenia staroście powiatu radzyńskiego i radnym powiatowym reprezentującym ich gminę. Spraw nazbierało się tyle, że zapragnęli spotkać się z nimi twarzą w twarz. Do spotkania miało dojść na sesji rady. Poszło oficjalne zaproszenie do starosty. Finał? Choć goście nie dotarli, radni i sołtysi co mieli im powiedzieć, to powiedzieli. Radny Marek Matejek przyznał, że to on zaproponował przewodniczącemu rady, by na lipcową sesję zaprosił starostę i radnych powiatowych. – Chciałem, by nam powiedzieli, czemu tak traktują naszą gminę – mówił Matejek.

Wyjaśnił, że chodzi o inwestycje drogowe. W szczególności skupił się na realizacji projektu drogowego w Brzozowicy Dużej, gdzie gmina chciała przeznaczyć 650 tys. zł. Radny przypomniał jak do gminy pismo od starosty przywiozła radna powiatowa Zofia Goławska. W nim zawarta była deklaracja realizacji inwestycji w Brzozowicy Dużej. – W 2017 roku miał być projekt, realizację zaplanowano na 2018-2019 rok. W ubiegłym roku nie zostały przyznane dotacje, ale przecież pieniądze zaplanowane przez gminie zostały. Pojechaliśmy więc do starostwa z kilkoma radnymi i rozmawialiśmy ze starostą, że może choć jakąś część z Brzozowicy w kierunku Kąkolewnicy się zrobi. Może najpierw przynajmniej projekt. Starosta zapewnił, że projekt na taką drogę to starostwo we własnym zakresie przygotuje. Na początku tego roku pojechaliśmy ponownie, a starosta mówi, że projektu nie przygotowano jednak. Dwa razy się ze starostą się spotkałem, a trzy razy mnie oszukał – relacjonował radny.

 

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: Dajcie SpokójTreść komentarza: Taaa specjalny zespół od naganiania spragnionych wolności ludzi do głosowania na prezydenta konkretnej partii "bo inaczej nie zorganizujemy czytania ustawy, bo nam się wydaje że obecny prezydent odrzuci" Śmiech na sali.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 18:02Źródło komentarza: Bliżej legalizacji marihuany w Polsce? Zajmą się tym Petru i JachiraAutor komentarza: c ytTreść komentarza: A krowy? Szczepić krowy, są większe od psa i kota. To o wiele więcej obywatela, na statystyczny przypadek zakaźny. Przyznajcie się, nie zrzucaliście kostek, na Stado?Data dodania komentarza: 21.11.2024, 16:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: ccytTreść komentarza: Za 30mln, to da się rzekę kupić ... do jakiegoś morza, niekoniecznie Bałtyku, bo tam, to już wiecieData dodania komentarza: 21.11.2024, 16:54Źródło komentarza: Radni miejscy zdecydują czy przyjmą gminne ściekiAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: niech najpierw szczepią psy i koty będąnce w niewoli w miescie,Dodatkowo właściciele nie sprzątają po swoich niewolnikach,Postawić strażnika miejskiego i niech wali mandaty,od tego jest.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: a to dlatego,bo trzeba używać i rozumu a im zabrakloData dodania komentarza: 21.11.2024, 10:48Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busa
Reklama
Reklama