Konie zimnokrwiste różnią się od tych gorącej krwi, temperamentem i budową. Są większe, bardziej masywne, spokojniejsze i bardziej powolne. Pochodzą od konia leśnego z Europy Północnej, były używane do prac rolniczych i transportowych. Teraz coraz częściej doceniana jest ich uroda, dlatego hodowcy coraz chętniej prezentują te zwierzęta na pokazach.
– Po raz jedenasty spotykamy się na boisku przy szkole w Tucznej na Wojewódzkiej Wystawie Koni Zimnokrwistych. Impreza nabrała rangę wojewódzkiej, niemniej nie ograniczamy się tylko do hodowców z województwa lubelskiego, bo chcemy się szerzej otworzyć – mówi Zygmunt Litwiniuk, wójt gminy Tuczna. – Co roku mamy około 40 koników, są oceniane w dwóch kategoriach: klacze i ogiery. Ocena jest uzasadniana w omówieniu, jednak publiczność też może wziąć udział w ocenie, ponieważ jest głosowanie na najpiękniejszego konia według oceny publiczności. Można wytypować konia i tym samym wziąć udział w losowaniu nagrody, pamiątki z wystawy.
Impreza jest skierowana nie tylko do miłośników koni, ale i dla całych rodzin jako ciekawa alternatywa wspólnego spędzenia czasu na świeżym powietrzu.
Cały artykuł przeczytacie w najnowszym numerze i e-wydaniu Słowa Podlasia, 33/2018
Napisz komentarz
Komentarze