W marcu pisaliśmy o problemach w związku z powstaniem nowej galerii w Białej Podlaskiej. Wówczas firma Retail Concept uważała, że Rywal utrudnia jej budowę nowego obiektu. Według niej pracownicy Rywala przekonali niektórych mieszkańców Białej Podlaskiej, aby w ich imieniu blokować powstanie konkurenta. Kilka miesięcy później, kiedy afera z Rywalem ucichła, powstał nowy problem. Bialczanie zaczęli alarmować, że przy ulicy Łomaskiej zginęli i pochowani zostali w czasie II wojny światowej Polacy i Żydzi. Przed wojną na terenach Bialskich Zakładów Meblowych działała fabryka Raabego. I to tam miała się znajdować zbiorowa mogiła. Budowa galerii handlowej znów stanęła pod znakiem zapytania.
Prace budowlane ruszą z początkiem września i zakończą się w IV kwartale 2019 roku. Galeria Karuzela będzie miała blisko 14 tys. mkw powierzchni handlowej i będzie największym obiektem handlowo-usługowym w mieście. Koszt całej inwestycji wyniesie ok. 170 mln. zł. Jak zapowiada Grzegorz Pękalski pracę w obiekcie na początku znajdzie nawet 500 osób. Nie tylko sprzedawców, ale również firmy ochroniarskie i sprzątające. – W tej chwili mamy podpisane umowy na 80% powierzchni. Wszystkie duże sklepy (największy ma powierzchnię 2,500 metrów) są już wynajęte. Zostało nam 10-15 sklepów. Niektóre sieci handlowe nie planują dwóch sklepów w mieście, więc jeśli otworzą sklepy u nas to inny będą musiały zamknąć. Pojawią się też marki, których nie ma w Białej Podlaskiej. Będzie supermarket, ogródek restauracyjny, nie planujemy kina – wyjaśnia Pękalski.
Cały artykuł przeczytacie w najnowszym numerze i e-wydaniu Słowa Podlasia, 35/2018
Napisz komentarz
Komentarze