Remont rozpoczął się dwa lata temu, kiedy podjęto decyzję o rozbudowaniu strażnicy. Gmina przekazała strażakom działkę o powierzchni 4 arów, należącą niegdyś do Gminnej Spółdzielni oraz wykupiła budynek wraz z działką po dawnej mleczarni. – Ze względu na to, że nasza jednostka znajduje się w Krajowym Systemie Ratowniczo-Gaśniczym zależało nam na tym, by wyposażenie budynku oraz sprzęt był jak najlepszy. Dzięki sprzyjającym warunkom i dobrej woli urzędu udało się wygospodarować dodatkową powierzchnię pod rozbudowę strażnicy. Dwa lata temu uzyskaliśmy pozwolenie na budowę i tak to się zaczęło – opowiada sołtys Żerocina i prezes miejscowej jednostki OSP Tomasz Bieniek.
Do tej pory inwestycja kosztowała ok. miliona złotych, które OSP uzyskało z gminy, Państwowej Straży Pożarnej oraz prywatnych inwestorów. Prace wykonywane są etapami, pierwszy miał miejsce w ubiegłym roku, kiedy to wylano fundamenty pod nową część remizy. W tym roku udało się dobudować resztę obiektu oraz pokryć go dachem. Obecnie znajduje się w stanie surowym i czeka na prace wykończeniowe, w tym m.in. montaż okien, tynkowanie ścian wewnątrz i z zewnątrz czy wylewki podłogowe. Koszty ostatniego etapu, jak mówi T. Bieniek oszacowano na ok. 600-700 tys. złotych. W listopadzie ruszy oferta przetargowa na wykończenie budynku.
Cały artykuł przeczytacie w aktualnym numerze i e-wydaniu Słowa Podlasia, nr 46
Napisz komentarz
Komentarze