W sobotni wieczór, 15 grudnia, odbył się koncert charytatywny pod hasłem "Pomagamy Natalce". W sali widowiskowej Bialskiego Centrum Kultury zebrali się ludzie, którym los drugiego człowieka nie jest obojętny. Organizatorami akcji była grupa Bialskie Aniołki – Mądra Pomoc oraz Fundacja Kreacja – Magia Rąk. Udało się zebrać 9 217 złotych! Przypomnijmy, że mała Natalka urodziła się z rozszczepem kręgosłupa, przepukliną oponowo-rdzeniową, wodogłowiem, kifozą oraz wieloma innymi schorzeniami, które uniemożliwiają jej normalne funkcjonowanie. – Robimy wszystko, by pomóc jej w umysłowym rozwoju, dlatego w najbliższym czasie chcemy poddać ją terapii komórkami macierzystym – mówiła Anna Kowaluk, mama dziewczynki. Jedna seria terapii komórkami macierzystymi kosztuje 30,5 tys. złotych, po każdym etapie potrzebny jest turnus rehabilitacyjny w cenie ok. 6 tys. zł, żeby osiągnąć jakiekolwiek rezultaty potrzebne są co najmniej dwie serie terapii, czyli co najmniej 60 tys. złotych.
–Mimo iż nie mogłem uczestniczyć osobiście w warsztatach, aktywnie w akcję włączyła się moja żona, która razem z córką ozdobiła jedną z choinek. Chciałbym ją odzyskać biorąc udział w dzisiejszej licytacji – mówił prezydent Michał Litwiniuk tuż przed rozpoczęciem koncertu. Zgodnie z zapowiedzią udało mu się wylicytować choinkę zrobioną przez żonę i córkę za kwotę 570 zł. W długiej i emocjonującej licytacji walczył z zespołem "Kontra", któremu ostatecznie postanowił podarować ozdobę. Kolejne licytacje przyniosły podobne emocje. Choinka zrobiona przez Bialskie Aniołki została wylicytowana przez anonimowego darczyńcę za 500zł. Ten przekazał ją zaraz ponownie do licytacji.
Cały wywiad przeczytacie w najnowszym numerze i e-wydaniu Słowa Podlasia, nr 51-52
Napisz komentarz
Komentarze