Przypomnijmy, że na początku roku okazało się, że wykonawca, który pierwotnie wygrał przetarg na realizację przedsięwzięcia, firma ZIB z Białej Podlaskiej, zeszła z budowy. – 15 lutego do Urzędu Miasta dotarło oficjalne pismo, w którym firma poinformowała, że w związku z problemami finansowymi złożyła do sądu z wniosek o ogłoszenie upadłości – informowała wówczas Anna Wasak, rzecznik prasowy radzyńskiego magistratu. Miasto po 14 dniach, czyli 22 lutego, rozwiązało więc umowę z winy wykonawcy.
Firma pozostawiła inwestycję na etapie zrealizowania konstrukcji hali, która według inspekcji budowlanej została postawiona zgodnie z wszelkimi normami. – Przystąpimy do sporządzenia inwentaryzacji, co nie powinno nastręczyć problemów, gdyż ze strony firmy ZIB jest wola przeprowadzenia tego procesu w sposób niezakłócony. Po zinwentaryzowaniu budowy natychmiast ogłoszony zostanie przetarg na dokończenie inwestycji – mówił burmistrz Jerzy Rebek. Miasto wypłaciło firmie 1,6 mln zł czyli 30 proc. kwoty przeznaczonej na realizację przedsięwzięcia.
Po przeprowadzeniu inwentaryzacji ogłoszony został nowy przetarg. Prac przy budowie hali podjęło się tym razem Przedsiębiorstwo Usług Komunalnych z Radzynia Podlaskiego, czyli spółka miejska. Jak powiedział ostatnio burmistrz, PUK zamierza ukończyć prace od końca kwietnia przyszłego roku. – Udało się już ukończyć elewację i budowę dachu. Planowane pierwotnie pokrycie blachą zostało zamienione na pokrycie aluminiowe – informował na ostatniej sesji rady miasta Jerzy Rębek. – Obecnie wykonane są tynki zewnętrzne oraz utwardzanie terenów przyległych do hali i dojazdów. Wewnątrz położone są tynki, podłączono węzeł cieplny zasilany z miejskiej sieci ciepłowniczej.
Cały artykuł przeczytacie w najnowszym numerze i e-wydaniu Słowa Podlasia, nr 51-52
Napisz komentarz
Komentarze