Czuwaj Przemyśl – AZS AWF Biała Podlaska 37:31 (14:15)
AZS AWF: Adamiuk, Kozłowski, Sętowski - Bekisz 10, Kriuczkow 6, Stefaniec 5, Banaś 4, Wołyncew 4, Urbaniak 1, Ziółkowski 1, Małecki.
Czuwaj: Szczepaniec, Iwasieczko, Sar - Kroczek 15, Bajwoluk 6, Michał Kubisztal 5, Maciej Kubisztal 3, Kulka 3, Stołowski 3, Biernat 1, Kubik 1.
Bialczanie w pierwszej połowie prowadzili już 11:7, ale ostatecznie miejscowi do przerwy tracili do bialczan tylko jedną bramkę. Duży wpływ na przebieg meczu miała trzecia dwuminutową kara i w konsekwencji czerwona kartka dla Karola Małeckiego w 25 minucie. Od stanu 20:20 przemyślanie zdobyli cztery bramki przy zerowych stratach i potem utrzymywali już bezpieczną przewagę. Gdy gospodarze prowadzili już 36:28 w 55 minucie, trudno było mieć już bialczanom nadzieje na korzystny wynik, podobnie jak ich najwierniejszym kibicom, którzy pojawili się w Przemyślu.
Więcej w najnowszym, papierowym i elektronicznym wydaniu "Słowa Podlasia".
Napisz komentarz
Komentarze