We wrześniu 2015 roku mieszkańcy ul. Tańskiego na osiedlu Za Torami napisali petycję do prezydenta Białej Podlaskiej. Poprosili o wpisanie nieutwardzonego odcinka ulicy do planów inwestycji drogowych. " (...) znajdująca się między ulicami Długosza i Wyzwolenia istnieje już ponad 30 lat. Pierwsi mieszkańcy tej ulicy budowali swoje domy w latach osiemdziesiątych poprzedniego stulecia. Od tamtego czasu wszystkie ulice wokół ulicy Tańskiego zostały utwardzone. (...)" - opisywali sytuację mieszkańcy.
Ponad 10 lat temu miasto położyło asfalt na połowie ul. Tańskiego, między ulicami Długosza i Witoszyńskiego. Część między Witoszyńskiego i Wyzwolenia do dziś pozostaje gruntowa. " (...) pomimo tego, że już kilka lat temu mieszkańcy tej części ulicy zostali podłączeni do sieci wodno – kanalizacyjnej (...)" - zaznaczali mieszkańcy w petycji z 2015 roku.
Mieszkańcy dodają, że mają dość chodzenia po błocie, w sytuacji, gdy wokół wszystkie ulice zostały już utwardzone. Zaznaczyli, że byliby wdzięczni, gdyby miasto dokończyło budowę Tańskiego, choćby w technologii uproszczonej.
Cały artykuł przeczytacie w aktualnym numerze i e-wydaniu Słowa Podlasia, nr 9
Napisz komentarz
Komentarze