Reforma szkolnictwa wprowadzona przez obecny rząd w 2017 roku zakłada powrót 8-letniej szkoły podstawowej oraz wygaszenie gimnazjum do 31 sierpnia 2019 roku. W związku z tym wiele placówek musi sobie poradzić z problemem braku miejsca w budynkach dla wszystkich uczniów. Tam gdzie to możliwe, czyli przede wszystkim w budynkach, które do tej pory łączyły szkołę podstawową, gimnazjum i często także liceum, dyrektorzy nie muszą się martwić jak pomieścić uczniów. Są jednak placówki, które nie są w stanie bez uprzedniej rozbudowy czy modernizacji poradzić sobie z tym problemem.
Szkoła Podstawowa im. 30 Poleskiej Dywizji Piechoty Armii Krajowej w Grabanowie jest jedną z nich. – Zwiększono stopień organizacyjny szkoły, dodatkowo musimy pomieścić jeszcze klasy 7 i 8. Do tej pory, aby nie wprowadzać dwuzmianowości, dzieci uczą się w sali komputerowej. Ja oddałam swój gabinet na potrzeby sali lekcyjnej. Warunki są na razie dość trudne, bo szkoła była budowana z przeznaczeniem dla klas 1-6. Sala gimnastyczna również wymaga powiększenia, podobnie jak szatnia. Chodzi przede wszystkim o bezpieczeństwo i komfort uczniów – wyjaśnia dyrektor placówki Beata Zydlewska.
W 2018 roku zapadła decyzja o rozbudowie szkoły w Grabanowie o cztery sale dydaktyczne, jadalnię , węzeł sanitarny oraz powiększoną salę gimnastyczną. W tej chwili w szkole uczy się 117 dzieci w klasach 0-8. Ze względu na szybki rozwój miejscowości z każdym rokiem dzieci jest coraz więcej. Przed reformą w placówce uczyło się ok. 80 uczniów, teraz jest ich prawie 120.
Cały artykuł przeczytacie w najnowszym numerze i e-wydaniu Słowa Podlasia, nr 11
Napisz komentarz
Komentarze