Pierwotnie miał to być Dzienny Ośrodek Wsparcia dla Osób Niepełnosprawnych. Zapewniano, że znajdzie się tam miejsce dla około 17 podopiecznych z terenu gminy. Pierwotnie placówka miała rozpocząć działalność jesienią zeszłego roku. Potem ten termin przesunął się na styczeń tego roku, ale znów został odsunięty do lutego. To miała być jednak ostateczna data, ale do tej pory ośrodek świeci pustkami.
Powodem były problemy z pozyskaniem funduszy na prowadzenie działalności. Była wójt Krystyna Jaśkiewicz szukała pieniędzy wszędzie, gdzie się dało, nawet w ministerstwie rodziny, pracy i polityki społecznej, ale bezskutecznie.
Nowy wójt Sławomir Czubacki zdecydował się kontynuować przedsięwzięcie, skoro jego poprzedniczka tak wiele zrobiła w tym zakresie. O dofinansowanie na uruchomienie jednostki wystąpił do wojewody lubelskiego.
Cały artykuł przeczytacie w najnowszym numerze i e-wydaniu Słowa Podlasia, nr 18
Napisz komentarz
Komentarze