Około 20-osobowa grupa wolontariuszy i miłośników przyrody prowadziła przez kilka dni akcję, której celem było uświadomienie mieszkańcom i turystom jak złe konsekwencje dla środowiska i zdrowia ludzi może mieć uruchomienie kolejnych kopalni węgla kamiennego w naszym regionie. Aktywiści dotarli do kilku miejscowości w naszym regionie, na terenie których potencjalnie węgiel może być wydobywany. Jednym z ich przystanków była Pieszowola w gminie Sosnowica.
- Nasz obóz ma charakter informacyjny. Przez te kilka dni będziemy spotykać się z mieszkańcami i turystami odwiedzającymi tereny Poleskiego Paku Narodowego, rozdawać im ulotki i odpowiadać na pytania. Wszystko po to, aby poinformować ich o zagrożeniach i szkodach górniczych, jakie mogą wystąpić po uruchomieniu kopalni. A zmiany jakości życia, oraz jakości wody będą nieodwracalne. Jako grupa miłośników przyrody jesteśmy bardzo zaniepokojeni tym, że na tak pięknym terenie planowana jest budowa kopalni. Tutaj są cenne przyrodniczo torfowiska, gatunki roślin, ptaków i jeziora – mówił we wtorek, tuż przed rozpoczęciem akcji Michał Wolny z grupy "W obronie Polesia".
Cały artykuł przeczytacie w aktualnym numerze i e-wydaniu Słowa Podlasia, nr 19
Napisz komentarz
Komentarze