Modernizacja stadionu, na którym grali piłkarze Podlasia, w pierwszym etapie miała zakończyć się w czwartym kwartale minionego roku. Szybko jednak zaczęły pojawiać się sygnały, że nie wszystko idzie zgodnie z planem. - Ta umowa była od początku źle przez tę firmę wykonywana. Byłem zmuszony odstąpić od umowy, co więcej już we wrześniu do Urzędu Miasta wpłynęły zajęcia komornicze wobec tej firmy na kwotę 2 mln złotych. Okazało się, że firma nie posiada też obowiązkowego ubezpieczenia tej inwestycji. Na mnie ciąży obowiązek ochrony interesów miasta. Konieczna stała się inwentaryzacja, pozwalająca na dokonanie rozliczeń z podwykonawcami, którym nie zapłacił S-Sport. A większość to firmy bialskie - podnosi Michał Litwiniuk.
Zniecierpliwieni brakiem konkretnych informacji dotyczących przyszłości stadionu kibice założyli na Facebooku wspomniany fanpage. - Profil został założony ze względu na nieudolne działania władz Białej Podlaskiej w sprawie stadionu - można przeczytać na stronie "Oddajcie stadion dla Podlasia". - Jesteśmy apolityczni. Nas nie interesują tłumaczenia i ciągle odwlekanie tematu budowy stadionu. Chcemy działań! Na początku roku doszło do spotkania przedstawicieli kibiców z prezydentem Litwiniukiem i obiecał nam, że zrobi wszystko co należy, żeby obiekt powstał. Niestety jak się okazuje wszystkie słowa były nieprawdą, w tej sprawie nic się nie dzieje, a my czujemy się oszukani. Pan Litwiniuk zapytany o następne spotkanie z nim, odpowiedział, że się do nas odezwie. Lecz nie otrzymaliśmy żadnych informacji, które mówiłyby o tym, że prezydent wyraża chęć przedstawienia nam jakichkolwiek informacji - czytamy w oświadczeniu.
Akcja zorganizowana na stadionie w piątek 31 maja spotkała się z dużym odzewem, zebrało się kilkaset osób. Nie tylko "szalikowców", ale i zwykłych sympatyków sportu, a także piłkarzy Podlasia. Skandowano m. in. "Litwiniuk gdzie jest ten stadion?!". Zebranie rozwiązała policja, co spotkało się z dezaprobatą zgromadzonych, posypały się też mandaty.
Cały artykuł przeczytacie w aktualnym numerze i e-wydaniu Słowa Podlasia, nr 23
Napisz komentarz
Komentarze