Temat budowy ronda na ul. Łomaskiej wywołał dyskusję na ostatniej sesji rady miasta. Radni opozycji wyrazili zaniepokojenie, że problemy z kontynuowaniem budowy nowej galerii w tamtej części miasta, przekładają się na wstrzymywanie inwestycji związanej z budową ronda właśnie. Miasto uzgodniło bowiem z inwestorem, że będzie on partycypował w budowie skrzyżowania. Teraz inwestycja nie może ruszyć, gdyż Karuzela się nie buduje. Firma zawiadująca inwestycją musiała ją zawiesić. Powodem były kwestie związane ze skargami sąsiadujących z inwestycja mieszkańców, które zaowocowały unieważnieniem przez sąd administracyjny pozwoleń na budowę. Sprawy wciąż są w toku.
Dlatego radni opozycji zasugerowali, że w tym wypadku dobrze byłoby, gdyby miasto było chociaż w posiadaniu dokumentacji na budowę ronda, którą stworzyła Karuzela, w ramach partnerstwa publiczno – prywatnego, do jakiego się zobowiązała wcześniej. – Wiem, że jest projekt , ale jest własnością Karuzeli. Być może jest możliwość, by miasto domówiło się z inwestorem, by ten projekt pozyskać. Mając go oszczędzamy czas, by z tą inwestycją ruszyć – naciskał radny Henryk Grodecki (Zjednoczona Prawica).
Kilka dni po sesji miasto poinformowało o spotkaniu wiceprezydenta Macieja Buczyńskiego z Grzegorzem Pękalskim, przedstawicielem inwestora Galerii Zielona/Karuzela.
Cały artykuł przeczytacie w aktualnym numerze i e-wydaniu Słowa Podlasia, nr 28
Napisz komentarz
Komentarze