– Ten rocznik był lepszy od poprzedniego, ale nie spodziewałam się aż takiego sukcesu. Miałam obawy, czy klasa geograficzna poradzi sobie z egzaminem z matematyki. Z kolei licealiści wychodzący z egzaminu z języka polskiego na poziomie podstawowym byli bardzo sfrustrowani trudnością poleceń i przyznam, że tego przedmiotu bałam się najbardziej. Dzisiaj się okazuje, że niepotrzebnie, bo wszyscy uczniowie poradzili sobie z maturą z języka polskiego – relacjonuje dyrektor I LO, Beata Tryniecka.
Do egzaminu przystąpiło 97 uczniów. Nie zdało tylko czworo z nich. Trzy osoby poległy na matematyce i jedna na języku angielskim. Przy czym dwóm osobom zabrakło po jednym punkcie do pozytywnego wyniku. Jedna odwołała się od decyzji komisji uważając, że nie doliczyła jej przynajmniej jednego punktu z zadania matematycznego. Nawet gdyby odwołanie nie pomogło, to cała czwórka ma szansę na egzamin poprawkowy w sierpniu, więc zdawalność w liceum może wynieść nawet 100 proc.
Cały artykuł przeczytacie w aktualnym numerze i e-wydaniu Słowa Podlasia, nr 29
Napisz komentarz
Komentarze