Wystawa pojawiła się na płocie parafii garnizonowej przy ul. Dokudowskiej. Niestety, zabrakło tam chodnika, aby móc swobodnie przemieszczać się podczas oglądania zdjęć i opisów. – W naszym mieście gości właśnie taka wystawa. Sam bym nie wiedział, gdyby nie informacja od mieszkańca. Niestety, prawdopodobnie niewiele osób skorzysta, bo miejsce wystawy to płot parafii garnizonowej przy ul. Dokudowskiej. Co więcej, dla części wystawy nie starczyło chodnika! – napisał 19 lipca, na swoim profilu radny Marek Dzyr.
O miejsce umieszczenia wystawy zapytaliśmy bialski Urząd Miasta. - O umieszczeniu wystawy przy ośrodku zdecydował sam organizator, bez konsultowania tego z miastem – poinformowała nas rzecznik magistratu, Gabriela Kuc-Stefaniuk. Już kilka dni później, 26 lipca było wiadomo, że wystawa zostanie przeniesiona do Parku Radziwiłłowskiego.
Cały artykuł przeczytacie w aktualnym numerze i e-wydaniu Słowa Podlasia, nr 31
Napisz komentarz
Komentarze