Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 23 listopada 2024 07:52
Reklama dotacje rpo
Reklama

Biała Podlaska: Osobność. Na granicy snu i dnia

Magdalena Wójcik, od wielu lat zajmuje się malarstwem i ma na koncie już kilkanaście wystaw indywidualnych. Tej jesieni, zdecydowała się na poetycki coming out i wydała tomik, który określa jako „książkę poetycką”. Zawarła w nim swoje wiersze napisane na przestrzeni wielu lat. Tytuł publikacji to „Sfumato”. W wieczorze autorskim artystki licznie uczestniczyli wielbiciele poezji.
Biała Podlaska: Osobność. Na granicy snu i dnia

Sfumato to rodzaj technik malarskiej wywodzący się z włoskiego słowa fumo czyli dym. Oznacza ono miękkość i mglistość, a także przydymione kolory oraz rozmyte kontury. - Jest to mój sposób widzenia wierszy, malarstwa, ale również sposób odbioru świata. Moim zdaniem życie nie jest zero - jedynkowe, ale jest w nim wiele odcieni pomiędzy bielą, a czernią – przyznaje malarka.

Powstawały na granicy snu i dnia

W jej poetyckiej książce nie ma jednej tematyki. – Tomik zawiera ponad trzydzieści utworów i podzieliłam go na tematyczne sekwencje, nazywam je żartobliwie Kącikami. Jest tu wiele wierszy egzystencjalnych, sporo odniesień do natury. A także rozdział złożony z portretów osób, które znałam. Są również wiersze o miłości i uczuciach. Niektóre z utworów rodziły się na granicy snu i dnia. Jednak zazwyczaj w moich myślach widzę je od razu w całości, ale jest kilka, które dłużej dojrzewały do tego by je spisać  - opowiada autorka. Część wierszy pochodzi z odległych czasów, jednak w większości były pisane przez ostatnie dwa, trzy lata. Jeden jest z okresu kiedy poetka uczyła się w liceum.

W swoim archiwum ma nawet wiersze z podstawówki, gdyż tworzyć lubiła od dziecka. Wówczas jej ulubionym zajęciem było szycie dużych pluszowych maskotek i tworzenie ozdobnych skrzynek - magicznych ogrodów. Przez dłuższy czas była jedynaczką, co mogło pobudzać jej kreatywność. Mimo, iż widywała się z koleżankami to dużo czasu spędzała na samotnej zabawie. – Zawsze czułam się „tak obok”. Sądzę, że sztuka jest też formą życia duchowego i sposobem na wypełnienie pustki w sobie. Myślę, że wszyscy ludzie, taką pustkę, w jakimś stopniu, odczuwają, i szukają różnych sposobów by ją wypełniać  – zauważa.

Rozmiłowanie w samotności

Przy przygotowywaniu tomiku istotny był każdy szczegół. - Ważny jest dobór papieru, ilustracje, wydrukowane są na półprzezroczystych kalkach. Dzięki temu wiersze można czytać na kilka sposobów. Starannie dobrany jest też kolor papieru i czcionki. Wydruk jest matowy, by można było łatwiej zostawić na nim „swój ślad”. Więc cała koncepcja wydawnictwa: ilustracje, projekt i skład są autorskie. Realizacja była możliwa dzięki drukarni Calamus, która podjęła się tego, nie najłatwiejszego zadania - mówi. Ma też koncepcję kolejnej książki, z nadzwyczajnymi i przejmująco zwykłymi historiami. By je spisać potrzebuje jednak więcej dyscypliny, konsekwencji i jeszcze więcej odosobnienia. Swój proces tworzenia łączy bowiem z rozmiłowaniem w samotności. Dopiero po dłuższej chwili bycia samej w pracowni, jest w stanie usłyszeć siebie.

Swoją twórczość opisuje jako emocjonalną.  – Moje obrazy to rodzaj przybliżenia uczucia. Jest w nich duża doza filozofii wabi-sabi czyli inaczej „smutnego piękna” i melancholii. Susan Sontag powtarzała, że każda fotografia jest uchwyceniem chwili, która nie wróci, pewnym memento mori. Ta myśl, jest bliska mojej sztuce, czy mi się to podoba czy nie – wyjawia. Gdy maluje zdarza jej się słuchać muzyki. Czasami też audiobooków albo wywiadów. - Wszystko zależy od okresu w jakim tworzę. Niekiedy potrzebuję zupełnej ciszy. Bywa, że muzykę traktuję jak intruza, gdyż ma ona ogromny wpływ na to co maluję. Często dodaje energii, ale narzuca też pewien rytm pracy – tłumaczy malarka.

Cały artykuł przeczytacie w papierowym i elektronicznym wydaniu Słowa Podlasia, z 29 października


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

bre 03.11.2019 21:52
dwie wystawy a na pozostalych po obrazie.

Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: Dajcie SpokójTreść komentarza: Taaa specjalny zespół od naganiania spragnionych wolności ludzi do głosowania na prezydenta konkretnej partii "bo inaczej nie zorganizujemy czytania ustawy, bo nam się wydaje że obecny prezydent odrzuci" Śmiech na sali.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 18:02Źródło komentarza: Bliżej legalizacji marihuany w Polsce? Zajmą się tym Petru i JachiraAutor komentarza: c ytTreść komentarza: A krowy? Szczepić krowy, są większe od psa i kota. To o wiele więcej obywatela, na statystyczny przypadek zakaźny. Przyznajcie się, nie zrzucaliście kostek, na Stado?Data dodania komentarza: 21.11.2024, 16:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: ccytTreść komentarza: Za 30mln, to da się rzekę kupić ... do jakiegoś morza, niekoniecznie Bałtyku, bo tam, to już wiecieData dodania komentarza: 21.11.2024, 16:54Źródło komentarza: Radni miejscy zdecydują czy przyjmą gminne ściekiAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: niech najpierw szczepią psy i koty będąnce w niewoli w miescie,Dodatkowo właściciele nie sprzątają po swoich niewolnikach,Postawić strażnika miejskiego i niech wali mandaty,od tego jest.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: a to dlatego,bo trzeba używać i rozumu a im zabrakloData dodania komentarza: 21.11.2024, 10:48Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busa
Reklama
Reklama