Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 23 listopada 2024 15:54
Reklama
Reklama

Wisznice: Mściwój, co zagrał z czartem w kości

W kolejnej odsłonie naszego cyklu zajrzymy w okolice Wisznic. Opowiemy historię o dawnej, nieprzezwyciężonej miłości oraz o sprytnym czarcie,  który porywał dusze w piekielną otchłań. A działo się to tysiąc, a może i więcej lat temu… 
Wisznice: Mściwój, co zagrał z czartem w kości

Autor: Ilustracja: Ewa Graniak-Wosinek

Pewnego deszczowego dnia na trakcie wiodącym do Wisznic pojawił się wędrowiec… Był strudzony, jego koń też ledwo powłóczył nogami, dlatego wędrowiec nie jechał na nim, by zmęczonego zwierzęcia nie trudzić jeszcze bardziej. Już z daleka można było rozpoznać, że to woj – miał miecz u boku i tarczę przytroczoną u boku wiernego towarzysza. Na jego twarzy widać było zmęczenie i pewne było to, że życie już go mocno doświadczyło. Skierował się do karczmy na obrzeżach Wisznic (powiadają, że to od tego miejsca, gdzie można było odpocząć wywodzi się nazwa Wygody). Chciał się posilić, wytchnąć po długiej podróży i zasięgnąć języka. Bo gdzież więcej plotek i informacji można usłyszeć niż w wiejskiej karczmie, gdzie zbierają się wszyscy – i kasztelan, i żerca, i bezdomni, i pany. Drzwi karczmy zaskrzypiały, gdy je otworzył. Pomimo harmidru, który był wewnątrz, wszystkie twarze zwróciły się w jego kierunku. Nieznajomy nie przejął się tym, tylko wszedł spokojnym krokiem do środka, podszedł do szynkwasu i zamówił gorący posiłek i kufel piwa.

Przysiadł się do długobrodego starca, który samotnie siedział przy jednym ze stołów. Gdy zaczęli rozmawiać, okazało się, że świetnie się rozumieją. Przybysz opowiadał staruszkowi o swoich przygodach w świecie, a ten mu bajał o tym, co się działo w tym czasie w Wisznicach. W pewnym momencie opowieści młodzieniec zastygł i kazał sobie jeszcze raz powtórzyć. Okazało się, że starzec opowiada o jego dawnej ukochanej, z czasów młodzieńczych, Dobromile, która wkrótce ma wyjść za mąż za okrutnego i złego syna dziedzica Mścisława! – To tyś jest Dalemir, jej dawny narzeczony! – krzyknął długobrody, w końcu rozpoznając chłopaka, który faktycznie pochodził stąd, tylko kilka lat temu wyruszył, by walczyć w obronie władcy. 

Na drugi dzień Dalemir odnalazł swoją dawną ukochaną. Serce mu łomotało, bo nie wiedział, czego oczekiwać po tym spotkaniu! Okazało się, że czekała ona na niego przez te wszystkie lata, jednak rodzice zmusili ją do tego, by swoją rękę obiecała synowi najbogatszego pana ze wsi. Dalemir bardzo się zasmucił, bo kochał ją jak nikogo więcej. Pożegnał się z ukochaną i ze łzami w oczach ruszył przed siebie, gdzie go nogi poniosą przez pola i łąki, rozmyślając o swoim smutnym losie… Gdy nagle… Z mgły wyłoniła się mroczna postać w długim czarnym płaszczu... Na początku Dalemir nie zauważył, ale gdy przyjrzał się lepiej, zobaczył na głowie dziwnego jegomościa dwa małe różki…. – Bies, czy jakie licho? – pomyślał młodzieniec. Diabeł, bo to był on we własnej postaci, spojrzał tylko spod byka i zamruczał: - Wiem, co cię trapi... Mam dla ciebie propozycję. Przyjdziesz w niedzielę o północy na bagna w lesie. Będę tam czekał na ciebie z zadaniem. Jeśli uda ci się je wykonać – Dobromiła będzie twoja. Jeśli jednak przegrasz – zginiesz, a twoja dusza pójdzie ze mną! Co ty na to? (...)

Cały artykuł przeczytacie w papierowym i elektronicznym wydaniu Słowa Podlasia, z 11 lutego


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklamadotacje rpo
KOMENTARZE
Autor komentarza: Dajcie SpokójTreść komentarza: Taaa specjalny zespół od naganiania spragnionych wolności ludzi do głosowania na prezydenta konkretnej partii "bo inaczej nie zorganizujemy czytania ustawy, bo nam się wydaje że obecny prezydent odrzuci" Śmiech na sali.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 18:02Źródło komentarza: Bliżej legalizacji marihuany w Polsce? Zajmą się tym Petru i JachiraAutor komentarza: c ytTreść komentarza: A krowy? Szczepić krowy, są większe od psa i kota. To o wiele więcej obywatela, na statystyczny przypadek zakaźny. Przyznajcie się, nie zrzucaliście kostek, na Stado?Data dodania komentarza: 21.11.2024, 16:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: ccytTreść komentarza: Za 30mln, to da się rzekę kupić ... do jakiegoś morza, niekoniecznie Bałtyku, bo tam, to już wiecieData dodania komentarza: 21.11.2024, 16:54Źródło komentarza: Radni miejscy zdecydują czy przyjmą gminne ściekiAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: niech najpierw szczepią psy i koty będąnce w niewoli w miescie,Dodatkowo właściciele nie sprzątają po swoich niewolnikach,Postawić strażnika miejskiego i niech wali mandaty,od tego jest.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: a to dlatego,bo trzeba używać i rozumu a im zabrakloData dodania komentarza: 21.11.2024, 10:48Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busa
Reklama
Reklama