Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 23 listopada 2024 12:53
Reklama
Reklama Baner reklamowy - warsztat samochodowy - pogotowie

Terespol: Tajemnicze odgłosy i baran, który karał cudzołożników

Zgodnie z obietnicą dzisiaj w naszym cyklu „Tajemnice podlaskich legend” opowiemy o tajemniczej Baraniej Jamie, która znajduje się na terenie miasta. Miejsce jest zagadkowe, a na temat jego powstania mówią dwie wersje legendy. Jedna, bardziej wiarygodna, wskazuje ją jako skutek powodzi. Druga zaś opowiada o baranie, który karał… cudzołożników.
Terespol: Tajemnicze odgłosy i baran, który karał cudzołożników

W każdym większym mieście czy mniejszej miejscowości lub wiosce jest charakterystyczne miejsce, o których powstaniu krążą wśród lokalnej społeczności ciekawe opowieści. Ile w nich prawdy? Nie wiadomo, wiadomo natomiast, że takie historie to nieodłączny element kultury i tradycji, która przekazywana jest z pokolenia na pokolenie. W Terespolu jest nawet kilka takich tajemniczych miejsc, a jednym z nich jest Barania Jama, znana przede wszystkim mieszkańcom. Na temat jej powstania krążą dwie legendy. Zaczniemy więc od dłuższej i jak na nasze oko, mniej prawdopodobnej.

Wszystko działo się bardzo dawno temu, kiedy carskie wojska oblegały tutejsze tereny, a młodzi chłopcy i mężczyźni zaciągali się do wojska, by dzielnie walczyć w obronie ojczyzny. Nie inaczej postąpił jeden z mieszkańców miejscowości Łobaczew, zostawiając w domu swoją piękną i młodą żonę. Był kochającym mężem, który jak tylko mógł dbał o swą małżonkę, był jej skłonny uchylić nieba. Niestety, jak się okazało, kobieta nie czekała wiernie na powrót swojego męża. W czasie, gdy ten walczył o przyszłość kraju, ona szukała pocieszenia w ramionach innego mężczyzny. Po dłuższym czasie do domu wrócił jej małżonek. Szybko zorientował się o zdradach żony, wpadł w furię i urządził jej karczemną awanturę. O tej kłótni rodzinnej długo opowiadali sąsiedzi młodej pary. Młodzieniec mimo szczerych chęci nie mógł wybaczyć tego okrutnego ciosu, jaki zadała mu własna małżonka. Nie zagrzał więc na długo miejsca w domu przy boku niewiernej partnerki. Wciąż trwała wojna, dlatego mężczyzna postanowił powrócić na front.

 Po pewnym czasie okolicę obiegła wieść, że młody żołnierz został porwany do rosyjskiej niewoli. Odniesione w walce rany przyczyniły się do rychłej śmierci mężczyzny. Usłyszała i o tym żona zmarłego, która teraz miała wolną drogę do ułożenia sobie życia ze swoim kochankiem. Owdowiała kobieta z uśmiechem na twarzy biegała na kolejne spotkania. Jednak po pewnym czasie, z jej twarzy zniknął uśmiech. Zaczęto też widywać ją poturbowaną, z siniakami na rękach i twarzy. Wszyscy zastanawiali się, kto jest tak bezdusznym oprawcą młodej wdowy. Nie znaleziono jednak podejrzanego. Gdyby tego nie było dość, również i inni mieszkańcy Terespola zaczęli chodzić z sińcami na ciele. Zagadka była więc coraz trudniejsza do rozwikłania. Wkrótce jednak udało się ją rozwiązać. (...)

Druga wersja opowieści o powstaniu Baraniej Jamy opowiada o powodzi, jaka dawno, dawno temu nawiedziła Terespol. Miała to być największa w historii miasta powódź, która nie oszczędziła na swoje drodze nic. Cała pradolina Bugu została zatopiona. Wyjątek stanowiła obecna ulica Wojska Polskiego, gdzie znajdowała się ogromna jama, która prawdopodobnie pochodziła jeszcze z czasów lądolodu. Powódź była niezwykle gwałtowna, nikt nie był na nią przygotowany, toteż woda wyrządziła ogromne szkody. Zalane były ulice, domy, całe gospodarstwa. Miejsca, które wydawałoby się, że są bezpieczne także dosięgła niszczycielska siła wody. Ludzie ewakuowali się na tratwach, wyjątkowo zabierano również zwierzęta. (...)

Cały artykuł przeczytacie w papierowym i elektronicznym wydaniu Słowa Podlasia, z 25 lutego


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Zdziwony 29.02.2020 21:53
Jak można tak zepsuć artykuł? Niby ciekawy a przerwany w znaczących momentach...

Reklama
Reklamadotacje rpo
KOMENTARZE
Autor komentarza: Dajcie SpokójTreść komentarza: Taaa specjalny zespół od naganiania spragnionych wolności ludzi do głosowania na prezydenta konkretnej partii "bo inaczej nie zorganizujemy czytania ustawy, bo nam się wydaje że obecny prezydent odrzuci" Śmiech na sali.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 18:02Źródło komentarza: Bliżej legalizacji marihuany w Polsce? Zajmą się tym Petru i JachiraAutor komentarza: c ytTreść komentarza: A krowy? Szczepić krowy, są większe od psa i kota. To o wiele więcej obywatela, na statystyczny przypadek zakaźny. Przyznajcie się, nie zrzucaliście kostek, na Stado?Data dodania komentarza: 21.11.2024, 16:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: ccytTreść komentarza: Za 30mln, to da się rzekę kupić ... do jakiegoś morza, niekoniecznie Bałtyku, bo tam, to już wiecieData dodania komentarza: 21.11.2024, 16:54Źródło komentarza: Radni miejscy zdecydują czy przyjmą gminne ściekiAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: niech najpierw szczepią psy i koty będąnce w niewoli w miescie,Dodatkowo właściciele nie sprzątają po swoich niewolnikach,Postawić strażnika miejskiego i niech wali mandaty,od tego jest.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: a to dlatego,bo trzeba używać i rozumu a im zabrakloData dodania komentarza: 21.11.2024, 10:48Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busa
Reklama
Reklama