O wsparcie z Regionalnego Programu Operacyjnego na inwestycje w ramach odnawialnych źródeł energii wpłynęło aż 210 wniosków z województwa lubelskiego. Wiele gmin złożyło po kilka projektów. Pieniędzy wystarczyło dla 86, które zostały najlepiej ocenione.
W powiecie parczewskim najwyżej oceniono projekt „OZE w gminie Jabłoń”. Zajął 27. miejsce na liście rankingowej. - Dotyczy montażu dwóch instalacji grzewczych holzgas, w których do opału wykorzystywany jest gaz pozyskiwany z drewna, a w dwóch przypadkach zostaną wykonane instalacje CWU. W 11 budynkach mieszkalnych piece centralnego ogrzewania zostaną zamienione na piece opalane pelletem drzewnym. Projekt przewiduje także montaż 179 instalacji solarnych oraz 10 instalacji fotowoltaicznych o mocy 3,2 kW – wylicza wójt gminy Jabłoń, Dariusz Łobejko. Całkowite koszty tego projektu to 2 mln 336 tys. 968 zł.
Dofinansowanie wyniesie 1 mln 400 tys. 330 zł. Montaż urządzeń rozpocznie się najprawdopodobniej dopiero wiosną przyszłego roku. - Nie wiemy, kiedy podpiszemy umowy o dofinansowaniu. Przetarg, ze względu na duże koszty musimy zorganizować w tzw. procedurze unijnej, jest ona dłuższa od standardowej. Przy optymistycznym założeniu, jeżeli wykonawcę wyłonimy w pierwszym postępowaniu, to może jesienią rozpoczniemy montaż solarów – dodaje wójt Łobejko.
Wsparcie uzyskał także projekt pod nazwą „OZE w gminie Siemień”. - Dotyczy montażu 21 kotłów na biomasę, paneli fotowoltaicznych na 140 budynkach mieszkalnych oraz 118 instalacji kolektorów słonecznych – podsumowuje Tomasz Kanak, wójt gminy Siemień . Wartość zadania to aż 4 mln 203 tys. 855 zł. Przyznane dofinansowanie wynosi 2 mln 326 tys. 392 zł.
45. miejsce na liście rankingowej zajął wniosek „OZE w gminie Podedwórze” o wartości 1 mln 197 tys. 984 zł. Przyznane dofinansowanie wynosi 748 tys. 761 zł. - Projekt dotyczy montażu 18 instalacji fotowoltaicznych, 47 instalacji kolektorów słonecznych oraz 6 kotłów na biomasę. Planowaliśmy rozpoczęcie realizacji zadania jeszcze w tym roku – mówi wójt gminy Podedwórze, Monika Mackiewicz-Drąg. (...)
Cały artykuł przeczytacie w papierowym i elektronicznym wydaniu Słowa Podlasia, z 28 kwietnia
Napisz komentarz
Komentarze