Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 30 kwietnia 2025 03:18
Reklama
Reklama

Nie mogą doczekać się chodnika 

Do redakcji Słowa Podlasia zgłosił się czytelnik, który wskazał, iż ul. Sidorska w stronę Czosnówki ma bardzo zakrzaczone pobocze. – Pieszy idąc tą drogą czy rowerzysta nią jadąc nie może skorzystać z pobocza bo jest zarośnięte krzakami. To bardzo niebezpieczna sytuacja, gdyż w przypadku, kiedy jakiś samochód będzie jechał brzegiem jezdni, to nie ma gdzie uciec – denerwuje się mieszkaniec gminy Biała Podlaska.
Nie mogą doczekać się chodnika 

Autor: fot. Archiwum

– Tą drogą często mieszkańcy chodzą na przystanek autobusowy, dlaczego nie można dla nich zrobić chodnika? W ten sposób może dojść do groźnego wypadku – podkreśla. O sprawie zakrzaczenia ul. Sidorskiej w stronę Czosnówki Słowo Podlasia pisało kilkukrotnie. Jak wcześniej informowała społeczność Czosnówki, z tym problemem boryka się już od kilkunastu lat. Mieszkańcy składali też petycję do Urzędu Gminy Biała Podlaska, ale odzewu nie było. Czy tym razem ktoś weźmie pod uwagę ich zdanie?

Reklama

Wójt gminy Biała Podlaska Wiesław Panasiuk przekazuje, iż odcinek drogi za mostem na Rudce w kierunku Czosnówki będzie modernizowany w przyszłym roku. (...)

Cały artykuł przeczytacie w papierowym i elektronicznym wydaniu Słowa Podlasia z 20 lipca

Reklama

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Zbulwersowany 21.07.2021 12:40
Jeśli potrącą kogoś ważnego to wtedy będzie chodnik i oświetlenie. Nikt ważny nie mieszka więc po co. Szkoda pieniędzy. Smutne to

Reklama
czyt 21.07.2021 19:07
Nie potrącą, bo ważni są wożeni. Takim miejscem, jest most w Woskrzenicach. To jest niebezpieczne miejsce, gdzie przejść, przejechać rowerem (a są tacy, co muszą), stanowi poważne niebezpieczeństwo dla zdrowia i życiia, nawet przy dobrej pogodzie. Są też tacy, co rekreacyjnie jeżdzą rowerem po 2 - poszukiwacze zakończenia historii.

Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaAdvertisement
KOMENTARZE
Autor komentarza: RogaczTreść komentarza: Moja żona chciała iść do pracy w policji. Nie zgodziłem się bo się bałem że jak się dostanie i będzie miała patrole z mężczyzną to na nocnych zmianach będą robić ten tegez gdzieś w krzakach . I teraz zamiast w policji żona robi w pieczarkarni z samymi kobietami i nie jestem rogaczem.Data dodania komentarza: 29.04.2025, 13:36Źródło komentarza: Międzyrzec Podlaski. Policyjny radiowóz wjechał w płotAutor komentarza: RomanTreść komentarza: Pełna zgoda.Wiem o sytuacji, gdzie podkomisarz jest na etacie detektywa,a jego przełożonym jest aspirant sztabowy,-piszę o Wydziale dochodzeniowo-śledczym.Policjamci doskonale doskonale znają te niuanse,a laicy (jest tu taki) wypisują bzdury.Ważna jest też grupa zaszeregowania. PS.w pion tzw.kryminalny wchodzi wiele wydziałowData dodania komentarza: 29.04.2025, 12:39Źródło komentarza: Międzyrzec Podlaski. Policyjny radiowóz wjechał w płotAutor komentarza: JolaTreść komentarza: Witam dziewczyna spadła na prywatnych lekcjach jazdy konnej, a nie na zajęciach praktycznych.Data dodania komentarza: 29.04.2025, 11:48Źródło komentarza: Tragiczny wypadek przerwał marzenia KlaudiiAutor komentarza: donekTreść komentarza: A CZY ELWIRA --- WYSTAWIŁA MANDAT I NIE TYLKO ...... ?????Data dodania komentarza: 29.04.2025, 11:33Źródło komentarza: Międzyrzec Podlaski. Policyjny radiowóz wjechał w płotAutor komentarza: G.wiecieTreść komentarza: Tak jest w policji kto nie ma układów nie pojdzie na oficera będzie popychem dla oficerów będzie rypał i szlifował krawężniki aż do emerytury i tylko aspiranta dostanie max.Data dodania komentarza: 29.04.2025, 09:22Źródło komentarza: Międzyrzec Podlaski. Policyjny radiowóz wjechał w płot
Reklama
Reklama