Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 08:24
Reklama
Reklama

Piętnastu artystów zagra dla Sylwii i Emilki

Kolejna, piąta już edycja One Live Festiwal odbędzie się 2 i 3 września w Klubie Gramofon. Jak zawsze dobrej muzyce i świetnej zabawie będzie przyświecał cel charytatywny.
Piętnastu artystów zagra dla Sylwii i Emilki

Sylwia i Emilka Kalisz. To im będzie dedykowana tegoroczna impreza. Pierwsza ma szesnaście lat i czterokończynowe mózgowe porażenie dziecięce. Druga jest niepełnosprawną wskutek zespołu rzadkich wad genetycznych dwunastolatką. Jak mówią organizatorzy, dziewczynkom potrzebny jest zarówno sprzęt rehabilitacyjny, jak też dostosowanie najbliższego otoczenia do ich potrzeb, tak, aby ułatwić mamie opiekę nad nimi.

Na ich rzecz zagra na dwóch scenach klubu Gramofon piętnastu artystów. 2 września będą to: Kękę, Hades, Night Marks Electric Trio, Leh Otsochodzi & DJ Phunk`ill, Etvnol oraz DJ-e: Nusz i Cookie Selektah. 3 września pojawią się: Gooral, R.A.U Człowiek Orkiestra, Mama Selita, Frostbite, a także DJ-e: OziSteca_Si i SanT. Całą imprezę poprowadzi współzałożyciel wytwórni muzycznej Alkopoligamia.com – Stasiak.

One Life Festival to impreza charytatywna, którą w 2013 r. wymyśliła grupa znajomych – jak mówią – pasjonatów muzyki i ludzi dobrej woli. – Poza głównym celem, jakim jest pomoc osobom potrzebującym z naszego rejonu, pragniemy szerzyć kulturę muzyczną w naszym mieście – informuje Maciej Mańko. – Przez ostatnie cztery edycje udało nam się zgromadzić sporą grupę sponsorów, partnerów oraz fanów, którzy z każdym rokiem coraz liczniej wspierają inicjatywę, a także przeprowadzić swoistą metamorfozę festiwalu – od imprezy klubowej aż po obecną, dwuscenową, klubowo-plenerową formę w klubie Gramofon - dodaje.

Organizatorzy nie pobierają żadnego wynagrodzenia za organizację imprezy, a najlepszą zapłatą jest dla nich pomoc, atmosfera i energia panująca w trakcie festiwalu. Przez lata pomogli już: 18-letniej Ani, 8-letniemu Antkowi, 6-letniej Oliwce oraz 2-letniej Agatce.

Za jednodniowy bilet na imprezę w przedsprzedaży zapłacimy 15 zł, zaś za dwudniowy - 25 zł. Można je kupić w klubie Gramofon i Gastrofazie (plac Rubina 1) oraz w Karmie (ul. Szkolny Dwór 23). Bilet zakupiony w ten sposób nie tylko daje pewność, że wejdziemy na teren imprezy, ale też uprawnia do wejścia oddzielną bramką bez kolejki. Do klubu mogą być wpuszczone jedynie osoby, które ukończyły 16. rok życia.

Cały dochód ze sprzedaży biletów i ewentualna nadwyżka sponsoringu zostanie przekazana na rzecz potrzebujących dziewczynek.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: chyży rójTreść komentarza: niech najpierw szczepią psy i koty będąnce w niewoli w miescie,Dodatkowo właściciele nie sprzątają po swoich niewolnikach,Postawić strażnika miejskiego i niech wali mandaty,od tego jest.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: a to dlatego,bo trzeba używać i rozumu a im zabrakloData dodania komentarza: 21.11.2024, 10:48Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busaAutor komentarza: AndrzejTreść komentarza: Ja na temat specjalności.Byłem w wojsku 40 lat wstecz, na szkole młodszych specalistów i po niej zostałem dowódcą obsługi R-140 M.Myślałem że nie ma już tej specjalności,a to dlatego że taka radiostacja,tzn,anteny nadawcze wysyłają w eter tyle energii,że każdy może szybciutko zlokalizowac miejsce.Nawet wtedy,w latach 80 mówiono nam że każda rsdt.dużej mocy to ,,świeci jak zimny ogień odpalony z zupełnej ciemności'.Oczywiście były na radiostacji urządzenia do pracy zdalnej,chyba z odległości do 150m,ale nigdy tego nie ćwiczyliśmy.Więc jestem bardzo zdziwiony,że wojsko ciągle szkoli ludzi z alfabetu Morsa,jest to przestarzałe,przy dzisiejszej cyfryzacji.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:33Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: BartekTreść komentarza: Nie sposób nie dostrzec emocji, jakie towarzyszą Twojej wypowiedzi, ale wydaje mi się, że przedstawiasz rzeczywistość w sposób nazbyt uproszczony i jednowymiarowy. Oczywiście, dorosłość wymaga odpowiedzialności, a założenie rodziny jest jej istotnym elementem, ale przecież nie jest to jedyna definicja dojrzałości czy wartości człowieka. To, że ktoś nie ma jeszcze rodziny, nie oznacza, że jego opinie na temat patriotyzmu, obronności czy poświęcenia nie mają znaczenia. Twoja krytyka młodych ludzi, którzy mówią o wojnie czy bohaterstwie, opiera się na założeniu, że każdy, kto nie doświadczył wojny, idealizuje ją i traktuje jako romantyczną przygodę. To spore uogólnienie. Faktycznie, są osoby, które mogą nie rozumieć w pełni, czym jest wojna, ale równie dobrze można powiedzieć, że ktoś, kto nigdy nie służył w wojsku, może mieć bardzo realistyczne i świadome podejście do tych spraw. Nie jest to czarno-białe. Co więcej, podkreślasz, że polska tradycja heroizmu, którą wiążesz z upadkiem I i II Rzeczypospolitej, jest przyczyną problemów naszego kraju. Nie sposób jednak nie dostrzec, że właśnie ta tradycja dała nam bohaterów, którzy walczyli o niepodległość i wolność – nie tylko w zbrojnych konfliktach, ale też w codziennej pracy, działalności politycznej i społecznej. Zgadzam się, że wojna to koszmar – brud, smród, krew i cierpienie. Nikt, kto naprawdę rozumie jej naturę, nie traktuje jej jako romantycznej przygody. Ale czy oznacza to, że nie powinniśmy o niej rozmawiać, przygotowywać się do obrony kraju, czy doceniać poświęcenia tych, którzy byli gotowi walczyć za swoje ideały? Krytyka młodych, którzy szukają swojego miejsca w tradycji wojskowej czy patriotycznej, wydaje się nieco niesprawiedliwa. To nie znaczy, że są naiwni – być może po prostu szukają sensu, który jest głęboko zakorzeniony w naszej historii i kulturze. Ostatecznie, odwaga i odpowiedzialność nie mają jednej definicji. Można być odpowiedzialnym i odważnym w rodzinie, ale również w służbie publicznej, w wojsku, czy po prostu w codziennym życiu. Każdy etap życia ma swoje wyzwania i nie powinniśmy deprecjonować jednych wyborów na rzecz innych.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 09:01Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: "dlatego, że", nieuku, zapamiętaj. Nie ma żadnego "dlatego, bo".Data dodania komentarza: 21.11.2024, 08:45Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busa
Reklama
Reklama