Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 22 kwietnia 2025 07:11
Reklama
Reklama

Gmina Łomazy: Pomóżmy Ani zacząć mówić i chodzić

Ania Bondarzewska z Dubowa to dzielna wojowniczka, którą wspiera ogromna armia wspaniałych osób. To dzięki niej dziewczyna przez pół roku była intensywnie rehabilitowana w ośrodku Origin w Otwocku po tragicznym wypadku samochodowym. Dziś Ania jest w domu, ale czeka ją jeszcze długa walka o zdrowie, w której możemy jej pomóc. Ruszyła zbiórka na kolejne pół roku intensywnej rehabilitacji w tym samym ośrodku.
Gmina Łomazy: Pomóżmy Ani zacząć mówić i chodzić

Autor: fot. siepomaga.pl

Historię Ani opisywaliśmy na łamach „Słowa Podlasia” m.in. w bożonarodzeniowym wydaniu. Dziewczyna ma 22 lata. Uwielbia podróże, kocha też koty, w domu ma ich aż trzy. Kiedy skończyła technikum w Zespole Szkół Zawodowych nr 1 w Białej Podlaskiej, w klasie "logistyka", dostała pracę spedytora. Zdała maturę, zaliczyła wymagany staż i 12 września 2019 r. jechała do Grabanowa podpisać umowę z pracodawcą. Niestety doszło do wypadku samochodowego.

Reklama

Jest dużo lepiej

Ania doznała urazu mózgu, niedowładu czterokończynowego, licznych złamań. Trafiła na OIOM bialskiego szpitala, a 14 stycznia 2020 r. do centrum rehabilitacji pod Siedlcami. Kiedy leczenie refundowane przez Narodowy Fundusz Zdrowia zakończyło się, pojawiła się szansa na dalszą rehabilitację w Otwocku. Niestety rodziny nie było stać na poniesienie kosztów rehabilitacji. Z pomocą przyszły setki dobrych osób, dzięki którym udało się zebrać potrzebną kwotę (117 tys. zł), a nawet więcej (158 103, 84 zł).

 Ania do 27 września przebywała w Otwocku. Obecnie jest w domu, z rodziną. – Jest po operacji lewej nogi. Jeżeli operacja przyniesie spodziewane efekty, to zostanie przeprowadzona też operacja drugiej nogi. Operacje są konieczne do pionizacji Ani. Niestety, samą rehabilitacją nie dało się rozćwiczyć mięśni – tłumaczy tata dziewczyny Jarosław Bondarzewski. – Operacja odbędzie się w szpitalu w Otwocku i przeprowadzi ją prof. dr hab. n. med. Jarosław Czubak. Najprawdopodobniej potrzebna będzie też operacja bioder – dodaje.

Dobrą wiadomością jest to, że stan Ani wprawdzie powoli, ale się poprawia. – Córka jest świadoma, co się wokół niej dzieje. Wie, co się do niej mówi. Sama nie mówi, ale odpowiada na nasze pytania mrugnięciami. Jedno mrugnięcie oznacza „tak”, dwa – „nie”. Psycholog i logopeda twierdzą, że Ania chętnie uczestniczy w zajęciach, współpracuje. Jest więc szansa na to, że zacznie mówić. Widać, że kiedy Ania się cieszy, próbuje się śmiać i głos ma chęć wrócić. Ważne jest to, że od jakiegoś czasu córka zaczęła jeść pokarmy doustne. Oczywiście jest to niewystarczające, dlatego nadal karmiona jest również pozajelitowo – opowiada pan Bondarzewski.

Dziewczyna potrzebuje dalszej rehabilitacji

Ania przebywa w domu. Jednak znów jest szansa na pobyt w ośrodku Origin w Otwocku, z którego niedawno wróciła. Dlatego rodzina dziewczyny zwraca się z prośbą o wsparcie w zebraniu potrzebnej kwoty. Prosi o wpłatę na konto zbiórki „Sekunda, która zabrała wszystko... Nie zostawiaj Ani” na siepomaga.pl. Ruszyły też licytacje na Facebooku na grupie „Licytacje dla Ani Bondarzewskiej”.

 Powrót do zdrowia Ani idzie powoli, ale skutecznie.

– Różnica w porównaniu z listopadem poprzedniego roku jest dla nas duża. Z radością patrzymy, jak Ania je. Rok temu na święta nie było o tym mowy. Ania dziś jest z nami, żyje i walczy! Nie jesteśmy już bezradni, możemy zrobić wszystko, co w naszej mocy, by jej pomóc! Dlatego dziś ponownie jestem tu, dziękuję za okazane do tej pory serce i proszę o wsparcie dla mojej córki. – kończy tata dziewczyny.

Reklama

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Elt 19.11.2021 21:47
Na konowałów,śpiących na dyzurach

Reklama
Anty elt 20.11.2021 18:10
Ty prostaku

Zdziwiony 19.11.2021 13:54
Dlaczego NFZ nie chce za to zapłacić? Na co idą kolosalne składki zdrowotne, choćby moje?

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: KonklaweTreść komentarza: Wspaniały człowiek . Teraz może na Konklawe wybiorą na następcę Jarosława Kaczyńskiego . Jakby go wybrali to mógłby nadać sobie imię Lech Jarosław Smoleńszczyk I .Data dodania komentarza: 21.04.2025, 11:29Źródło komentarza: [PILNE] Świat w żałobie. Papież Franciszek nie żyjeAutor komentarza: NataliaTreść komentarza: Dawidy położone na Lubelszczyźnie w dopełniaczu przyjmują postać Dawidów, pozostałe trzy mają w dopełniaczu formę Dawid. PozdrawiamData dodania komentarza: 20.04.2025, 12:43Źródło komentarza: Teatr podwórkowy wystawił Misterium Męki Pańskiej [ZDJĘCIA, FILM]Autor komentarza: Christus InvictusTreść komentarza: Wczoraj, sobotnim wieczorem spacerując po naszym mieście ujrzałem dwie Polski. Pierwsza, na placu Wolności, rozedrgana weekendowymi emocjami, i druga na placu przed kościołem św. Anny, wyciszona i skupiona. Co ciekawe, gdy wczesnym rankiem dnia następnego ponownie przechodziłem przez plac Wolności, ta pierwsza Polska gdzieś zniknęła... Gdy jednak doszedłem do św. Anny odetchnąłem z ulgą, bo ta druga była na swoim miejscu...Data dodania komentarza: 20.04.2025, 08:08Źródło komentarza: Od Popielca do Zielonych Świątek. Magia wielkanocnych obrzędówAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: A co trzeba mieć w głowie aby popierać nielegalną migrację?Data dodania komentarza: 19.04.2025, 22:52Źródło komentarza: Kim był topielec z Bugu?Autor komentarza: zniesmaczonyTreść komentarza: Co trzeba mieć w głowie (lub nie mieć) by napisać "GRUNT ŻE SIĘ UTOPIŁ" Publikacji to też dotyczy. Pomijając religijne podejście to jest nawet nieetyczneData dodania komentarza: 19.04.2025, 05:03Źródło komentarza: Kim był topielec z Bugu?
Reklama
Reklama