Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 21 listopada 2024 18:24
Reklama
Reklama

Jak podnieść wartość działki?

Sprzedając działkę, możesz podnieść jej wartość. Ma to szczególne znaczenie, jeśli decydujesz się sprzedać ziemię deweloperowi. Przedstawiamy kilka wskazówek, jak zwiększyć atrakcyjność działki.
Jak podnieść wartość działki?

Zanim zdecydujesz się wystawić działkę na sprzedaż, sprawdź jej stan prawny. Musisz ustalić, czy jesteś pełnoprawnym i jedynym właścicielem działki. Może się okazać, że postępowanie np. spadkowe, zasiedzenia, działu spadku, które ma na celu wpisanie cię do księgi wieczystej jako właściciela, może zniechęcić potencjalnego nabywcę.

Sprawdź dokumenty

Kolejna sprawa, to wpisy w księdze wieczystej. Chodzi o ewentualną hipotekę, służebność, służebność drogową. Te elementy znacząco wpływają na wartość działki, dlatego zadbaj o usunięcie niektórych wpisów (niekiedy potrzebna będzie na to zgoda osób lub instytucji, których dotyczą). Wszystkie sprawy prawne muszą być uregulowane. 

Jeśli chcesz sprzedać działkę deweloperowi, ustal jej przeznaczenie. Sprawdź to w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego. To ważne, czy jesteś posiadaczem działki budowlanej, rolnej, leśnej, terenu rekreacji itd. Informacje zawarte w planie pozwolą ci na ustalenie dalszych kroków, np. wszczęcie procedury zmiany planu miejscowego, co daje szansę na zwiększenie wartości działki, ale w dłuższej perspektywie – radzi agentka Północ Nieruchomości w Białej Podlaskiej Klaudia Mikiciuk-Szpera .

Sprawdź, czy jest dojazd

Kolejną ważną kwestią jest dostęp do drogi publicznej, bez którego de facto nie otrzymasz pozwolenia na budowę. Chodzi o to, czy twoja nieruchomość ma prawny dostęp do drogi publicznej oraz czy nieruchomość ma wystarczający dostęp do drogi publicznej. Jeżeli nie masz prawnego dostępu do drogi publicznej, spróbuj zawrzeć umowę o służebność z sąsiadem. Możesz też złożyć wniosek o ustanowienie służebności (w przypadku nieruchomości publicznych) lub wniosku do sądu o przymusowe ustanowienie takiej służebności. Zwróć przy okazji uwagę, czy dostęp do drogi publicznej jest wystarczający? To znaczy czy wymaga uzyskania pozwolenia na lokalizację zjazdu z drogi publicznej i wybudowania tego zjazdu. Sprawdź też, czy droga dojazdowa jest wystarczająco szeroko. Zależy to między innymi od wielkości planowanego budynku, liczby mieszkań itd. Wpływa to na przewidywana liczbę pojazdów, które będą poruszać się po tej drodze oraz przepisy dotyczące umożliwienie swobodnego dostępu na nieruchomość różnym służbom np. straży pożarnej.

Zrób zdjęcie działki z góry

Na cenę działki wpływa jej wielkość i kształt. Ta w kształcie zbliżonym do kwadratu ma największą wartość wśród działek o tej samej powierzchni, ale w innym kształcie. – Czasem możesz zmienić kształt działki, dokupując sąsiedni kawałek ziemi. A nawet jeśli nie ma takiej opcji, to możesz zwiększyć jej atrakcyjność poprzez postawienie ogrodzenia, wykoszenie trawy w sezonie lub wyrównanie terenu. Przy okazji warto wspomnieć, że przygotowując ofertę sprzedaży, najlepiej jest dodać zdjęcie działki z drona – mówi agentka. Doprowadź też do nieruchomości media: wodę, prąd, kanalizację, gaz itp. To z pewnością zwiększy jej wartość.

Jeżeli masz dużą działkę, pomyśl o jej podziale na mniejsze działki. To pomoże ci sprzedać grunt osobom, które szukają gruntów o optymalnych dla siebie powierzchniach. Musisz uzyskać warunki zabudowy i dopiero wtedy możesz taką działkę dzielić. Ważne jest to, żeby sąsiedzi wyrazili zgodę na wejście na swój teren i podłączenie mediów. Realny okres podziału działki to ok. pół roku.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: chyży rójTreść komentarza: niech najpierw szczepią psy i koty będąnce w niewoli w miescie,Dodatkowo właściciele nie sprzątają po swoich niewolnikach,Postawić strażnika miejskiego i niech wali mandaty,od tego jest.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: a to dlatego,bo trzeba używać i rozumu a im zabrakloData dodania komentarza: 21.11.2024, 10:48Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busaAutor komentarza: AndrzejTreść komentarza: Ja na temat specjalności.Byłem w wojsku 40 lat wstecz, na szkole młodszych specalistów i po niej zostałem dowódcą obsługi R-140 M.Myślałem że nie ma już tej specjalności,a to dlatego że taka radiostacja,tzn,anteny nadawcze wysyłają w eter tyle energii,że każdy może szybciutko zlokalizowac miejsce.Nawet wtedy,w latach 80 mówiono nam że każda rsdt.dużej mocy to ,,świeci jak zimny ogień odpalony z zupełnej ciemności'.Oczywiście były na radiostacji urządzenia do pracy zdalnej,chyba z odległości do 150m,ale nigdy tego nie ćwiczyliśmy.Więc jestem bardzo zdziwiony,że wojsko ciągle szkoli ludzi z alfabetu Morsa,jest to przestarzałe,przy dzisiejszej cyfryzacji.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:33Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: BartekTreść komentarza: Nie sposób nie dostrzec emocji, jakie towarzyszą Twojej wypowiedzi, ale wydaje mi się, że przedstawiasz rzeczywistość w sposób nazbyt uproszczony i jednowymiarowy. Oczywiście, dorosłość wymaga odpowiedzialności, a założenie rodziny jest jej istotnym elementem, ale przecież nie jest to jedyna definicja dojrzałości czy wartości człowieka. To, że ktoś nie ma jeszcze rodziny, nie oznacza, że jego opinie na temat patriotyzmu, obronności czy poświęcenia nie mają znaczenia. Twoja krytyka młodych ludzi, którzy mówią o wojnie czy bohaterstwie, opiera się na założeniu, że każdy, kto nie doświadczył wojny, idealizuje ją i traktuje jako romantyczną przygodę. To spore uogólnienie. Faktycznie, są osoby, które mogą nie rozumieć w pełni, czym jest wojna, ale równie dobrze można powiedzieć, że ktoś, kto nigdy nie służył w wojsku, może mieć bardzo realistyczne i świadome podejście do tych spraw. Nie jest to czarno-białe. Co więcej, podkreślasz, że polska tradycja heroizmu, którą wiążesz z upadkiem I i II Rzeczypospolitej, jest przyczyną problemów naszego kraju. Nie sposób jednak nie dostrzec, że właśnie ta tradycja dała nam bohaterów, którzy walczyli o niepodległość i wolność – nie tylko w zbrojnych konfliktach, ale też w codziennej pracy, działalności politycznej i społecznej. Zgadzam się, że wojna to koszmar – brud, smród, krew i cierpienie. Nikt, kto naprawdę rozumie jej naturę, nie traktuje jej jako romantycznej przygody. Ale czy oznacza to, że nie powinniśmy o niej rozmawiać, przygotowywać się do obrony kraju, czy doceniać poświęcenia tych, którzy byli gotowi walczyć za swoje ideały? Krytyka młodych, którzy szukają swojego miejsca w tradycji wojskowej czy patriotycznej, wydaje się nieco niesprawiedliwa. To nie znaczy, że są naiwni – być może po prostu szukają sensu, który jest głęboko zakorzeniony w naszej historii i kulturze. Ostatecznie, odwaga i odpowiedzialność nie mają jednej definicji. Można być odpowiedzialnym i odważnym w rodzinie, ale również w służbie publicznej, w wojsku, czy po prostu w codziennym życiu. Każdy etap życia ma swoje wyzwania i nie powinniśmy deprecjonować jednych wyborów na rzecz innych.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 09:01Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: "dlatego, że", nieuku, zapamiętaj. Nie ma żadnego "dlatego, bo".Data dodania komentarza: 21.11.2024, 08:45Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busa
Reklama
Reklama