Problem kilkudziesięciu rolników z przedstawicielami Lubelskiej Izby Rolnej opisywaliśmy w Słowie Podlasia przed trzema tygodniami. Przypomnijmy, że w Urzędzie Gminy w Tucznej złożono ok. 70 niepodpisanych przez członków komisji ds. spraw szacowania strat, wniosków o odszkodowania za straty spowodowane tegorocznymi nawalnymi deszczami. Wszystko dlatego, że dwóch członków komisji uznało, że szkody nie wystąpiły.
– Po publikacji artykułu w Słowie Podlasia sprawą zainteresował się też wojewoda lubelski Lech Sprawka. Wystąpił o wyjaśnienie sytuacji. Opisaliśmy ją i wysłaliśmy do wojewody. Natomiast po materiale telewizyjnym sprawą naszych rolników zainteresował się też poseł Dariusz Stefaniuk. Obiecał reagować u wojewody i pomóc. Przekazałem opis sytuacji do pana posła i mam nadzieję, że uda się skończyć cały proces odszkodowawczy. Tym bardziej, że Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa nie ogłosiła jeszcze naborów na szkody – mówi wójt gminy Tuczna Zygmunt Litwiniuk.
(...)
Cały artykuł przeczytacie w papierowym i elektronicznym wydaniu Słowa Podlasia z 28 grudnia
Napisz komentarz
Komentarze