Podczas Kryminalnej Nocy w Bibliotece szkoła zamieniła się w zakład karny, po którym buszowali skazani i policjanci. Bibliotekarki Dorota Łaska i Elżbieta Kapłan zaplanowały ciekawy program dla uczniów klas szóstych.
Zabawę rozpoczęło stworzenie rysopisów, pobranie odcisków palców i sfotografowanie "przestępców". – Później emocje rosły, a takie zabawy jak "Tajemnice skrzyni", rebusy, kalambury i gra "Pif paf" obudziły w uczestnikach pokłady kreatywności. Dużo radości sprawiło drużynowe poszukiwanie skarbu w bibliotece, na ślad którego można było wpaść tylko po odszyfrowaniu zagadki napisanej alfabetem Morsa. Najwięcej emocji przyniosło jednak rozwiązywanie krzyżówki. Aby to zrobić, należało odszukać pytania umieszczone w ciemnych salach strzeżonych przez duchy – relacjonuje Wojciech Telaczyński z ZS w Łomazach.
Na koniec do snu można było obejrzeć film, ale uczniowie woleli jeszcze pobuszować w szkole. – Dla większości emocje nie pozwoliły zasnąć do białego rana – wspomina Telaczyński.
(jd)
Napisz komentarz
Komentarze