Do tzw. „dni otwartych” zdążyliśmy się już przyzwyczaić. Owszem, mają one swoje plusy, bo pozwalają potencjalnemu kupującemu dokładnie obejrzeć nieruchomość, zadać pytania agentowi i wstępnie zaplanować np. jak wykończy mieszkanie lub dom. Niestety pandemia znacznie ograniczyła ten sposób prezentowania oferty. Poza tym, branża nie oparła się ogólnym trendom, którę idą w stronę cyfryzacji. Jakimi zatem narzędziami dysponuje agent nieruchomości, aby przedstawić nieruchomość w atrakcyjny sposób?
Wirtualne spacery
– To przede wszystkim spójna, czytelna i konkretna oferta w formie tekstowej ze zdjęciem. My, agenci, doskonale znamy naszych klientów, sytuację na rynku lokalnym i krajowym, przepisy i zmieniające się potrzeby. Dlatego jesteśmy w stanie stworzyć ofertę dostosowaną do lokalnych realiów i pod konkretnych klientów – opowiada agent Północ Nieruchomości w Białej Podlaskiej Wojciech Gałecki.
Współczesny świat poszedł jednak do przodu. Wielu klientów szuka wymarzonych działek, domów i mieszkań w internecie. Stąd ma większe oczekiwania, jeśli chodzi o prezentację oferty. - Coraz większa liczba osób korzysta z wirtualnych spacerów, dzięki czemu może dokładniej obejrzeć obiekt, układ pomieszczeń i wykończenie bez wychodzenia z domu - dodaje Wojciech Gałecki.
Prezentacja 3D z wirtualnym spacerem znacznie uwiarygodnia ofertę i przyspiesza decyzję o jej zakupie. Kamera 3D odbiera rzeczywistość jak ludzie oko. Oddaje wielkość i wysokość pomieszczeń, szczegóły, oświetlenie itp.
Filmiki i live’y
Ale to nie wszystko, gdyż agenci Północ Nieruchomości poszli o krok dalej i proponują swoim klientom inne formy prezentacji oferty. Są to filmiki, często live’y nagrywane bezpośrednio z danej posesji. – Ostatnio prezentowałem w ten sposób nieruchomość w Sławatyczach. Obrazy wzbogaciłem opisem działki, jej usytuowania, rozmieszczenia budynków. Dodatkowo opowiedziałem kilka słów o Sławatyczach i regionalnej kulturze – mówi Tomasz Łukaszuk. – Uważam, że filmiki lepiej pokazują walory nieruchomości. Dodatkowo klient może obserwować otaczającą ją przyrodę, co dla osób z miasta, ma ogromne znaczenie.
Kolejną ciekawą propozycją są zdjęcia posesji z drona. – Takie zdjęcia sprawdzają się w stu procentach. Pokazują kształt działki, sąsiednie posesje. Łatwiej wyobrazić sobie przyszłe inwestycje lub proporcje posesji – zaznacza Klaudia Mikiciuk-Szpera. Tomasz Łukaszuk zwraca zaś uwagę na jeszcze jedno rozwiązanie – wizualizację budynków. – Dzięki takiej wizualizacji klient może sobie wyobrazić, jak zaadaptuje dany obiekt. Łatwiej mu wtedy podjąć decyzję, czy wejść w to czy nie – podkreśla.
Rynek jest coraz bardziej wymagający. Żyjemy w pośpiechu i żeby coś sprzedać, nasza oferta musi się wyróżniać. Wideoprezentacja, wirtualny spacer, zdjęcia z drona, ciekawa graficznie i językowo oferta – to wszystko sprawia, że oferta staje się wyjątkowa i zbudza większe zainteresowanie wśród potencjalnych kupców.
Napisz komentarz
Komentarze