Do pożaru w Zaściankach (gm. Międzyrzec Podlaski) doszło w nocy z niedzieli 17 kwietnia na poniedziałek 18 kwietnia.
Straż pożarna otrzymała zgłoszenie o godz. 2:30. Paliła się drewniana stodoła, w której znajdował się sprzęt rolniczy, zboże oraz konie. Niestety, w wyniku pożaru zwierzęta zostały poparzone, a jedno z nich padło. Spaleniu uległy stodoła i szopa oraz znajdujące się w nich maszyny rolnicze oraz siano, słoma i tona owsa. Strażacy musieli też jak najszybciej walczyć z ogniem, by ten nie rozprzestrzenił się na sąsiadujące budynki.
Czytaj także: Tragiczny wypadek na krajowej dwójce
Jak informuje straż pożarna, jej działania polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, ugaszeniu pożaru w pierwszej fazie, działając w obronie sąsiadujących budynków. Druhowie dokonali też prac rozbiórkowych, a także dokładnie przelali wodą pogorzelisko.
Akcja gaśnicza trwała 4 godziny i była bardzo wymagająca, dlatego do zdarzenia zadysponowano aż 9 zastępów strażaków: 2 z JRG Międzyrzec Podlaski, po jednym z OSP Jelnica, OSP Rzeczyca, OSP Śródmieście, OSP Stołpno, OSP Zawadki, OSP Tłuściec, OSP Rogoźniczka. Na miejscu pracowali też policjanci.
Czytaj także: Wjechał na fontannę w Piszczacu. Kamery nagrały zdarzenie
Napisz komentarz
Komentarze