Raport UNICEF-u „Miejsca i przestrzenie: Wpływ środowiska na dobrostan dzieci” to dokument, który powstał na podstawie badań przeprowadzonych w 3 segmentach:
- świat dziecka w odniesieniu do czystości powietrza i wody oraz zatrucia ołowiem,
- warunków mieszkaniowych,
- świata w ujęciu ogólnym.
Całościowe wyniki przedsięwzięcia nie są zadowalające, bo każde z niemal 40 państw musi podjąć pewne działania, żeby poprawić sytuację bytową dzieci.
„Raport wskazuje, że żaden kraj nie ma wszystkich dobrych wyników w zakresie ochrony środowiska. Wszystkie kraje muszą podjąć działania - zarówno na poziomie lokalnym, jak i globalnym, zapewniając wszystkim dzieciom bezpieczne i zdrowe środowisko, zarówno dziś, jak i w przyszłości” – czytamy w opisie.
Czytaj także: Czy walka z pedofilami naruszy prywatność internautów?
Jak wynika z głównych wniosków raportu, w niektórych krajach co 4 dziecko może mieć kontakt z wilgocią i pleśnią w swoim miejscu zamieszkania. 40 proc. młodych ludzi z powodu kryzysu klimatycznego rozważa rezygnację z założenia rodziny i posiadania dzieci. Co siódmy 15-latek nie ma w swoim domu biurka i miejsca do nauki.
Jak wypadła Polska?
Raczej nie mamy powodów do dumy, bo chociaż od ostatniego miejsca dzieli nas kawałek, to nadal 27 na 39 miejsc w rankingu plasuje Polskę w najciemniejszej jego strefie.
W kategorii „świat dziecka” przypadło nam 30 miejsce, ponieważ nasze dzieci mają nieustanny kontakt z zanieczyszczeniem wody i powietrza. 1 na 10 najmłodszych narażonych jest na wysokie zanieczyszczenie pestycydami.
W kategorii „świat wokół dziecka” zajmujemy 31 miejsce. Oceniano w niej m.in. dostęp do terenów zielonych, przeludnienie i bezpieczeństwo na drogach. W Polsce aż jedno na cztery mieszkania jest przeludnione.
Nieco lepiej wypadliśmy w ostatniej kategorii – „świat jako całość”. Zajęliśmy w niej 7. miejsce. Tu uwzględniono m.in. emisję dwutlenku węgla oraz generowanie elektrośmieci.
Jak poprawić sytuację dzieci?
UNICEF przypomina, że dzieciom do prawidłowego rozwoju potrzebne są odpowiednie warunki. Jest to zawsze ogromne przedsięwzięcie, które powinno działać płynnie nawet we współpracy międzynarodowej. Powstała jednak lista rekomendowanych kroków, które poszczególne kraje powinny podjąć już teraz.
1. Skoncentrowanie się na dzieciach teraz, aby chronić ich przyszłość.
2. Poprawę warunków życia dzieci najbardziej narażonych na zagrożenia.
3. Zadbanie o to, aby polityka środowiskowa uwzględniała potrzeby dzieci.
4. Zaangażowanie dzieci, głównych interesariuszy przyszłości.
5. Branie na siebie globalnej odpowiedzialności teraz i w przyszłości.
Liczący 88 stron raport w języku polskim można pobrać, klikając w [TEN LINK].
Co to jest UNICEF?
Fundusz Narodów Zjednoczonych na rzecz Dzieci, UNICEF, powstał 11 grudnia 1946 roku. Miał zapewnić żywność i opiekę zdrowotną dzieciom i matkom w krajach, które zostały zniszczone przez II wojnę światową. Za założyciela UNICEF jest uważany polski lekarz Ludwik Rajchman.. Był jego pierwszym prezesem od 1946 do 1950 r.
UNICEF opiera się na wkładach rządów państw członkowskich ONZ i prywatnych darczyńców. (źródło: Wikipedia)
Czytaj też: Tego chcieli samotni rodzice: rozliczania podatku razem z dzieckiem
Napisz komentarz
Komentarze