Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 07:58
Reklama
Reklama

Jest termin Pride of Poland. Lista koni z Janowa z kontrowersjami

Tegoroczna aukcja Pride of Poland odbędzie się 14 sierpnia. Znane są już wstępne listy koni arabskich z państwowych stadnin, które zostaną wystawione na sprzedaż. Z SK Janów Podlaski na aukcyjnej liście znalazło się 15 koni. Eksperci uważają, że znów szykuje się wyprzedaż najlepszych arabów z janowskiej stadniny.
Jest termin Pride of Poland. Lista koni z Janowa z kontrowersjami
Tegoroczna aukcja Pride of Poland odbędzie się 14 sierpnia. Znane są już wstępne listy koni arabskich z państwowych stadnin, które zostaną wystawione na sprzedaż. Z SK Janów Podlaski na aukcyjnej liście znalazło się 15 koni. Eksperci uważają, że znów szykuje się wyprzedaż najlepszych arabów z janowskiej stadniny.

Autor: Paulina Chodyka-Łukaszuk/Archiwum

Jest już wstępna lista koni arabskich, które będą wystawione na aukcjach Pride of Poland i Summer Sale w Janowie Podlaskim w dniach 14-15 sierpnia. Na razie nie ma podziału arabów na poszczególne aukcje, ale  łącznie na listach aukcyjnych znalazło się 45 koni z państwowych i prywatnych stadnin. 

„Znowu wyprzedaż najlepszych koni”

Wśród nich znalazło się 15 z SK Janów Podlaski. 

To jest kolejny rok, kiedy janowska stadnina na siłę będzie chciała załatać lukę budżetową, sprzedając to, co ma najlepsze. Dopiero pod koniec maja ukazała się lista, katalog ma być na 15 lipca, zaledwie miesiąc przed aukcją. Nic nie wróży, żeby to było wcześniej, bo to dopiero wstępna lista. Nie ma podziału, jakie konie idą na aukcję główną, a jakie na Summer Sale. Janów Podlaski wystawił 15 koni i to są naprawdę najlepsze ich klacze. Wśród nich np. Euzona, obecnie absolutnie najlepsza klacz pokazowa. 11-letnia, ona już była wiceczempionką Polski, była też wysoko notowana na pokazach zagranicznych. Nie wiem, czy w tym roku w związku ze sprzedażą wystawią ją na czempionat. Jeśli by go zdobyła, to jej cena zdecydowanie wzrośnie, ale jeśli go nie zdobędzie, to za jakie pieniądze pójdzie? – zastanawia się Alina Sobieszak z Araby Magazine.

Dodaje, że prócz Euzony na liście znalazły się też inne cenne klacze. – Atakama czy jedna z tych młodszych Basilia, które mogłyby w przyszłości jeszcze zabłysnąć i warto byłoby je zatrzymać w stadninie. Do tego Eulerta, jedna z lepiej rozrodczych klaczy. To są naprawdę najcenniejsze obecnie konie, a jak widać szykuje się ich wyprzedaż. To co się rodzi teraz jest coraz gorsze, nie oszukujmy się. Sukcesów większych raczej nie odniesie. Tyle dobrego, że zostają na razie Encarina i staruszka Palmeta, ale co dalej? Być może te konie, które zostaną sprzedane będą zdobywać sukcesy, ale już w rękach nowych właścicieli, a mogłyby jeszcze zyskać na wartości i pociągnąć hodowlę – mówi. 

Zauważa, że póki co nie ma żadnej promocji aukcji, a przed laty wstępna lista koni, wystawionych na sprzedaż, była znana już w lutym. – W maju były robione zdjęcia, w czerwcu pojawiał się katalog i ruszała pełną parą promocja. Obecnie brakuje takich działań, choćby w internecie. Na razie nie ma żadnych konkretnych informacji – przyznaje Alina Sobieszak i dodaje: – Oczywiście trzeba coś wystawić i sprzedać, tylko trzeba robić to rozsądnie. Nawet jeśli te wystawione konie zostaną sprzedane w dobrych cenach, to jednak co zostanie w państwowych stadninach? Nikt niestety nie myśli o przyszłości. Wyprzedaż najlepszych koni to zgaszenie światła nad stajniami. Ja osobiście bardzo ubolewam nad tą listą.

"Znika polska hodowla"

Zastrzeżenia co do listy koni z Janowa Podlaskiego ma również prof. Krystyna Chmiel, specjalistka ds. hodowli koni.  – Jeśli chodzi o całą listę, to zakwestionowałabym obecność tam 5 koni, w tym 3 z janowskiej stadniny, które w ogóle nie powinny się tam znaleźć. Przede wszystkim nie powinno się sprzedawać koni, które nie pozostawiły jeszcze po sobie godnego potomstwa w stadninach. Klacze z czystą krwią polską, a jest ich już bardzo mało, znalazły się na liście: 2 z Janowa, 1 z Michałowa i 1 z Białki. Poza tym martwi mnie chęć sprzedaży klaczy Atakama z janowskiej stadniny. To piękna, młoda klacz, która nie pozostawiła jeszcze w Janowie córki. Z tej rodziny i tak już jest dużo wyprzedane, uważam więc, że nie powinniśmy się tych koni wyzbywać – wyjaśnia.

Dodaje, że jej zdaniem rozpoczyna się niepokojąca tendencja w państwowych stadninach, która może doprowadzić do tego, że w perspektywie nie będzie koni o czystej polskiej krwi. 

– Ponad 60 klaczy zostało pokrytych ogierem zagranicznym, a polskie ogiery stoją w boksach i patrzą w sufit. Będziemy mieli pogłowie przesycone obcą krwią, a całe 200 lat tradycji naszej polskiej hodowli diabli wezmą. To, z czego byliśmy zawsze sławni, co np. w amerykańskich pismach spotykało się z dużym uznaniem, teraz jest zagrożone. W Janowie jest teraz ok. 22 proc. klaczy takich „pure Polish”, w Białce 21 proc., więc co to jest? Teraz trzeba te konie trzymać pod kluczem i chuchać, żeby nie krzyżowały się z obcą krwią, bo przecież nasza polska hodowla jest sławna od 200 lat, a przez takie posunięcia staniemy się tego zaprzeczeniem – podkreśla prof. Krystyna Chmiel. 

Wyjaśnia, że do tej pory hodowcy przyjeżdżali do Polski, by kupić to, czego nie mają u siebie, a jeśli tendencja się utrzyma przestaną przyjeżdżać do naszego kraju.

Jej zdaniem „lokomotywą”, która może pociągnąć aukcję, jest Euzona z SK Janów Podlaski. – Ma piękną głowę, piękny ruch, więc może osiągnąć wysoką cenę i jej sprzedaż naszemu programowi hodowlanemu nie zagraża. Ale już jeśli chodzi np. o Baskonię, która jest jedyną córką pięknego polskiego ogiera Palatino, to uważam, że nie powinno się jej sprzedawać. Moim zdaniem można było tę listę przygotować inaczej – mówi. 

Poprosiliśmy o komentarz w sprawie wstępnej listy koni oraz zapytaliśmy o to, na jakim etapie są przygotowania do tegorocznej aukcji, prezesa SK Janów Podlaski Lucjana Cichosza. Niestety od prawie dwóch tygodni nie otrzymaliśmy odpowiedzi ze stadniny.

Przypomnijmy, zeszłoroczna aukcja Pride of Poland zakończyła się wynikiem 1,6 mln euro, sprzedano 14 koni. W tym roku główna aukcja odbędzie się 14 sierpnia, dzień później zaplanowano Summer Sale.

CZYTAJ TAKŻE: Koniec zakazu przebywania przy granicy polsko-białoruskiej

PRZECZYTAJ: Chrust plus, czyli kup chrust zamiast węgla. Tyle że i jego może zabraknąć


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: chyży rójTreść komentarza: niech najpierw szczepią psy i koty będąnce w niewoli w miescie,Dodatkowo właściciele nie sprzątają po swoich niewolnikach,Postawić strażnika miejskiego i niech wali mandaty,od tego jest.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: a to dlatego,bo trzeba używać i rozumu a im zabrakloData dodania komentarza: 21.11.2024, 10:48Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busaAutor komentarza: AndrzejTreść komentarza: Ja na temat specjalności.Byłem w wojsku 40 lat wstecz, na szkole młodszych specalistów i po niej zostałem dowódcą obsługi R-140 M.Myślałem że nie ma już tej specjalności,a to dlatego że taka radiostacja,tzn,anteny nadawcze wysyłają w eter tyle energii,że każdy może szybciutko zlokalizowac miejsce.Nawet wtedy,w latach 80 mówiono nam że każda rsdt.dużej mocy to ,,świeci jak zimny ogień odpalony z zupełnej ciemności'.Oczywiście były na radiostacji urządzenia do pracy zdalnej,chyba z odległości do 150m,ale nigdy tego nie ćwiczyliśmy.Więc jestem bardzo zdziwiony,że wojsko ciągle szkoli ludzi z alfabetu Morsa,jest to przestarzałe,przy dzisiejszej cyfryzacji.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:33Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: BartekTreść komentarza: Nie sposób nie dostrzec emocji, jakie towarzyszą Twojej wypowiedzi, ale wydaje mi się, że przedstawiasz rzeczywistość w sposób nazbyt uproszczony i jednowymiarowy. Oczywiście, dorosłość wymaga odpowiedzialności, a założenie rodziny jest jej istotnym elementem, ale przecież nie jest to jedyna definicja dojrzałości czy wartości człowieka. To, że ktoś nie ma jeszcze rodziny, nie oznacza, że jego opinie na temat patriotyzmu, obronności czy poświęcenia nie mają znaczenia. Twoja krytyka młodych ludzi, którzy mówią o wojnie czy bohaterstwie, opiera się na założeniu, że każdy, kto nie doświadczył wojny, idealizuje ją i traktuje jako romantyczną przygodę. To spore uogólnienie. Faktycznie, są osoby, które mogą nie rozumieć w pełni, czym jest wojna, ale równie dobrze można powiedzieć, że ktoś, kto nigdy nie służył w wojsku, może mieć bardzo realistyczne i świadome podejście do tych spraw. Nie jest to czarno-białe. Co więcej, podkreślasz, że polska tradycja heroizmu, którą wiążesz z upadkiem I i II Rzeczypospolitej, jest przyczyną problemów naszego kraju. Nie sposób jednak nie dostrzec, że właśnie ta tradycja dała nam bohaterów, którzy walczyli o niepodległość i wolność – nie tylko w zbrojnych konfliktach, ale też w codziennej pracy, działalności politycznej i społecznej. Zgadzam się, że wojna to koszmar – brud, smród, krew i cierpienie. Nikt, kto naprawdę rozumie jej naturę, nie traktuje jej jako romantycznej przygody. Ale czy oznacza to, że nie powinniśmy o niej rozmawiać, przygotowywać się do obrony kraju, czy doceniać poświęcenia tych, którzy byli gotowi walczyć za swoje ideały? Krytyka młodych, którzy szukają swojego miejsca w tradycji wojskowej czy patriotycznej, wydaje się nieco niesprawiedliwa. To nie znaczy, że są naiwni – być może po prostu szukają sensu, który jest głęboko zakorzeniony w naszej historii i kulturze. Ostatecznie, odwaga i odpowiedzialność nie mają jednej definicji. Można być odpowiedzialnym i odważnym w rodzinie, ale również w służbie publicznej, w wojsku, czy po prostu w codziennym życiu. Każdy etap życia ma swoje wyzwania i nie powinniśmy deprecjonować jednych wyborów na rzecz innych.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 09:01Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: "dlatego, że", nieuku, zapamiętaj. Nie ma żadnego "dlatego, bo".Data dodania komentarza: 21.11.2024, 08:45Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busa
Reklama
Reklama