Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 21 listopada 2024 22:05
Reklama
Reklama

Prawie 28 mln zł na termomodernizację mieszkań

Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej podpisał umowę z Wojewódzkim Funduszem Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Lublinie o udostępnienie środków w ramach programu "Ciepła mieszkanie". To oznacza, że właściciele mieszkań będą mogli się starać o dotację na wymianę nieefektywnego źródła ciepła.
Prawie 28 mln zł na termomodernizację mieszkań

Podpisanie umowy nastąpiło w piątek, 19 sierpnia w Lubelskim Urzędzie Wojewódzkim w Lublinie. Do województwa lubelskiego trafią środki w kwocie 27,8 mln zł na realizację programu „Ciepłe mieszkanie”. Kolejnym etapem projektu będzie nabór wniosków o dofinansowanie przeprowadzony przez poszczególne gminy wśród ich mieszkańców. 

Przypomnijmy, program realizowany w formie dotacji skierowany jest do gmin, które w ramach programu mogą uzyskać dotację ze środków udostępnionych WFOŚiGW przez NFOŚiGW a następie udzielić dotacji beneficjentom końcowym. Beneficjentem końcowym jest osoba fizyczna posiadająca tytuł prawny wynikający z prawa własności lub ograniczonego prawa rzeczowego do lokalu mieszkalnego, znajdującego się w budynku mieszkalnym wielorodzinnym.

Program skierowany jest do osób, które mieszkają w budynkach wielorodzinnych bez centralnego systemu ogrzewania i korzystają z indywidualnego źródła ciepła na paliwa stałe. Ma wspierać zastosowanie: kotła gazowego kondensacyjnego, kotła na pellet drzewny o podwyższonym standardzie, ogrzewania elektrycznego, pompy ciepła powietrze/woda lub pompy ciepła powietrze/powietrze albo podłączenie lokalu do wspólnego efektywnego źródła ciepła. Dodatkowo możliwe będzie wykonanie instalacji centralnego ogrzewania i ciepłej wody użytkowej, wymiana okien i drzwi, wykonanie wentylacji mechanicznej z odzyskiem ciepła. Kosztem kwalifikowanym w programie będzie także przygotowanie dokumentacji projektowej przedsięwzięcia. Przeciętna wysokość dotacji przypadająca na jeden lokal mieszkalny będzie uzależniona od dochodów beneficjenta i może wynosić od 15 tys. zł do nawet 37,5 tys. zł. 

CZYTAJ TEŻ: Czy w mieszkaniu będzie gorąco? Sprawdź, na co zwrócić uwagę

Dystrybutorem środków w programie będą poszczególne gminy, które najlepiej znają lokalne potrzeby. To one mogą wnioskować do właściwych miejscowo wojewódzkich funduszy ochrony środowiska i gospodarki wodnej o środki potrzebne do realizacji programu na swoim terenie. Staraliśmy się zostawić im jak największy margines swobody, określając jedynie maksymalne dofinansowanie z podziałem na maksymalny udział dotacji w kosztach kwalifikowanych, w zależności od dochodów wnioskodawcy. Może to być 30, 60 lub nawet 90 proc. kosztów kwalifikowanych zadań finansowanych w ramach programu

– zaznacza Paweł Mirowski, zastępca prezesa Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.

O tym, że wejście programu "Ciepłe mieszkanie" pozwoli zmodernizować wiele mieszkań i podnieść ich wartość na rynku nieruchomości, mówi agentka Północ Nieruchomości w Białej Podlaskiej Klaudia Mikiciuk-Szpera.

Wielu naszych klientów zostało pominiętych w programie "Czyste powietrze", dlatego czekali na ten program. Pozwoli im na zmodernizowanie budynków, które często są "nadszarpnięte zębem czasu" i wymagają pilnego remontu. Wymiana tzw. kopciucha na nowoczesne źródło ciepła zwiększy komfort życia, ale co ważne – podniesie wartość nieruchomości. To jest szczególnie ważne w przypadku, gdy w grę wchodzi sprzedaż mieszkania lub jego wynajem.

Gminy we własnym zakresie będą określać terminy składania wniosków przez beneficjentów końcowych, zamieszczając stosowne ogłoszenia na swoich stronach internetowych. Gmina zawrze umowy o dofinansowanie z beneficjentami końcowymi, którzy będą realizować przedsięwzięcia. Umowy będą zawierane po podpisaniu umowy o dofinansowanie pomiędzy gminą a WFOŚiGW.

CZYTAJ TEŻ: Na rynku nieruchomości obecnie dużo się dzieje. Sprawdziliśmy, co to oznacza dla właścicieli nieruchomości

PRZECZYTAJ: Chcesz kupić mieszkanie, nie mając wkładu własnego? Będą wyższe limity dla kredytów z dopłatą

Masz pytania dotyczące rynku nieruchomości?

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: chyży rójTreść komentarza: niech najpierw szczepią psy i koty będąnce w niewoli w miescie,Dodatkowo właściciele nie sprzątają po swoich niewolnikach,Postawić strażnika miejskiego i niech wali mandaty,od tego jest.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: a to dlatego,bo trzeba używać i rozumu a im zabrakloData dodania komentarza: 21.11.2024, 10:48Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busaAutor komentarza: AndrzejTreść komentarza: Ja na temat specjalności.Byłem w wojsku 40 lat wstecz, na szkole młodszych specalistów i po niej zostałem dowódcą obsługi R-140 M.Myślałem że nie ma już tej specjalności,a to dlatego że taka radiostacja,tzn,anteny nadawcze wysyłają w eter tyle energii,że każdy może szybciutko zlokalizowac miejsce.Nawet wtedy,w latach 80 mówiono nam że każda rsdt.dużej mocy to ,,świeci jak zimny ogień odpalony z zupełnej ciemności'.Oczywiście były na radiostacji urządzenia do pracy zdalnej,chyba z odległości do 150m,ale nigdy tego nie ćwiczyliśmy.Więc jestem bardzo zdziwiony,że wojsko ciągle szkoli ludzi z alfabetu Morsa,jest to przestarzałe,przy dzisiejszej cyfryzacji.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:33Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: BartekTreść komentarza: Nie sposób nie dostrzec emocji, jakie towarzyszą Twojej wypowiedzi, ale wydaje mi się, że przedstawiasz rzeczywistość w sposób nazbyt uproszczony i jednowymiarowy. Oczywiście, dorosłość wymaga odpowiedzialności, a założenie rodziny jest jej istotnym elementem, ale przecież nie jest to jedyna definicja dojrzałości czy wartości człowieka. To, że ktoś nie ma jeszcze rodziny, nie oznacza, że jego opinie na temat patriotyzmu, obronności czy poświęcenia nie mają znaczenia. Twoja krytyka młodych ludzi, którzy mówią o wojnie czy bohaterstwie, opiera się na założeniu, że każdy, kto nie doświadczył wojny, idealizuje ją i traktuje jako romantyczną przygodę. To spore uogólnienie. Faktycznie, są osoby, które mogą nie rozumieć w pełni, czym jest wojna, ale równie dobrze można powiedzieć, że ktoś, kto nigdy nie służył w wojsku, może mieć bardzo realistyczne i świadome podejście do tych spraw. Nie jest to czarno-białe. Co więcej, podkreślasz, że polska tradycja heroizmu, którą wiążesz z upadkiem I i II Rzeczypospolitej, jest przyczyną problemów naszego kraju. Nie sposób jednak nie dostrzec, że właśnie ta tradycja dała nam bohaterów, którzy walczyli o niepodległość i wolność – nie tylko w zbrojnych konfliktach, ale też w codziennej pracy, działalności politycznej i społecznej. Zgadzam się, że wojna to koszmar – brud, smród, krew i cierpienie. Nikt, kto naprawdę rozumie jej naturę, nie traktuje jej jako romantycznej przygody. Ale czy oznacza to, że nie powinniśmy o niej rozmawiać, przygotowywać się do obrony kraju, czy doceniać poświęcenia tych, którzy byli gotowi walczyć za swoje ideały? Krytyka młodych, którzy szukają swojego miejsca w tradycji wojskowej czy patriotycznej, wydaje się nieco niesprawiedliwa. To nie znaczy, że są naiwni – być może po prostu szukają sensu, który jest głęboko zakorzeniony w naszej historii i kulturze. Ostatecznie, odwaga i odpowiedzialność nie mają jednej definicji. Można być odpowiedzialnym i odważnym w rodzinie, ale również w służbie publicznej, w wojsku, czy po prostu w codziennym życiu. Każdy etap życia ma swoje wyzwania i nie powinniśmy deprecjonować jednych wyborów na rzecz innych.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 09:01Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: "dlatego, że", nieuku, zapamiętaj. Nie ma żadnego "dlatego, bo".Data dodania komentarza: 21.11.2024, 08:45Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busa
Reklama
Reklama