- Pamiętam, że to był czerwiec 1986 rok. Przenieśliśmy się jako jeden z pierwszych oddziałów, bo te przenosiny trwały przez dwa lata – mówi Marianna Tur, pielęgniarka oddziałowa na laryngologii, od 2015 roku na emeryturze.
W bialskim szpitalu 44 lata przepracował doktor Jerzy Paluszkiewicz. Zaczynał w 1979 roku, w starej jego lokalizacji. – Zaczynałem swoją pracę dosłownie w piwnicy, gdzie nasze okno wychodziło na murek, bo mieliśmy swoje pomieszczenia pod oddziałem chirurgii. Nie było oddziału intensywnej terapii – wspomina wieloletni szef oddziału anestezjologii i intensywnej terapii w budynku szpitala przy ul. Terebelskiej.
Joanna Danielewicz
14.09.2022 09:18
Kliknij aby odtworzyć
Drogi użytkowniku!
Wykryliśmy, że korzystasz z programu blokującego reklamy w przeglądarce (AdBlock lub inny). Dzięki reklamom oglądasz nasz serwis za darmo. Prosimy, wyłącz ten program i odśwież stronę.
...
Reklama
Reklama
Podziel się
Oceń
Napisz komentarz
Komentarze
Aktualnie nie ma żadnych komentarzy. Bądź pierwszy, dodaj swój komentarz.
Napisz komentarz
Komentarze