Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 21 listopada 2024 15:08
Reklama
Reklama Baner reklamowy - warsztat samochodowy - pogotowie

Zebraliśmy ponad 220 ton śmieci podczas Operacji Czysta Rzeka!

Koniec lata za pasem, a więc przyszedł czas podsumować tegorocznej edycji Operacji Czysta Rzeka – największej w Polsce zorganizowanej akcji sprzątania rzek. W prawie 500 wydarzeniach wzięło udział ponad 8 tysięcy osób, które zebrały łącznie aż 220 ton śmieci! Do inicjatywy licznie przyłączyli się oczywiście mieszkańcy naszego regionu, organizując akcje m.in. w Białej Podlaskiej, Międzyrzecu Podlaskim, Radzyniu Podlaskim, Łosicach, Sarnakach, Konstantynowie. Łomazach, Dubowie czy Leśnej Podlaskiej.
Zebraliśmy ponad 220 ton śmieci podczas Operacji Czysta Rzeka!
W prawie 500 wydarzeniach wzięło udział ponad 8 tysięcy osób, które zebrały łącznie aż 220 ton śmieci! Tak wygląda podsumowanie Operacji Czysta Rzeka 2022. Mieszkańcy naszego regionu włączyli się licznie w tę inicjatywę m.in. w Międzyrzecu Podlaskim

Źródło: Miasto Międzyrzec Podlaski/Facebook

Jak informują organizatorzy, tegoroczna edycja największej w Polsce akcji społecznego sprzątania rzek i okolic okazała się rekordowa. 

Rekordowa edycja Operacji Czysta Rzeka

W porównaniu z poprzednimi latami zgromadziła najwięcej wolontariuszy, odbyło się najwięcej akcji, co przełożyło się na imponującą wagę śmieci. W prawie 500 wydarzeniach wzięło udział ponad 8 tysięcy osób, które zebrały łącznie aż 220 ton śmieci! To 14,5 tys. 120-litrowych worków! Najbardziej zaangażowane okazało się województwo mazowieckie, na drugim miejscu znalazła się Lubelszczyzna, a na trzecim – Podlasie. 

Przypomnijmy, że w tym roku akcja została podzielona na dwie edycje: wiosenną i letnią. W tej pierwszej licznie uczestniczyli mieszkańcy naszego regionu. W kwietniu lub na początku maju akcje odbyły się w m.in.: powiecie bialskim – w Białej Podlaskiej, Międzyrzecu Podlaskim, Leśnej Podlaskiej, Konstantynowie, Kodniu, Jabłecznej, Dubowie; powiecie radzyńskim – w Radzyniu Podlaskim i Czemiernikach oraz w powiecie łosickim – Łosicach, Sarnakach, Chlebczynie, Chybowie, Starych Litewnikach, Klepaczewie, Serpelicach, Borsukach i Kózkach. 

Bardzo prężnie działał sztab "Chybów w akcji". Fot. Operacja Czysta Rzeka/Facebook

Największa mobilizacja sprzątania była związania ze Światowym Dniem Ziemi – wtedy odbyło się najwięcej akcji (424).W okresie wakacyjnym można było dołączyć do Operacji Czysta Rzeka, sprzątając rzeki z poziomu kajaka. 

– W edycji letniej sztab główny współpracował ze sztabami lokalnymi, które aktywnie działały na wiosnę i sprawdziły się w porządkowaniu terenów okolic rzek i samych zbiorników. Doświadczenie w spływach kajakowych okazuje się bowiem niezbędne do sprawnego i bezpiecznego przeprowadzenia akcji na rzece.  Ponadto wraz zaproszonymi przez nas ekspertami od wody byliśmy też obecni edukacyjnie na wydarzeniach kulturalno-rozrywkowych – mówi Daniel Parol, pomysłodawca i organizator Operacji Czysta Rzeka.

CZYTAJ TEŻ: Poświęcili kapliczkę i upamiętnili ofiary zbrodni katyńskiej. Tak było w Międzyrzecu Podlaskim

Operacja Czysta Rzeka w liczbach

Warto podkreślić, że IV edycja Operacji Czysta Rzeka dotarła do wszystkich województw. Najwięcej zaangażowanych, podobnie jak rok temu, było na Mazowszu, gdzie 2604 osób wzięło udział w 148 akcjach i zebrało ponad 60,6 ton śmieci. Województwo lubelskie uplasowało się także drugi rok z rzędu na 2. pozycji, notując – 1284 wolontariuszy, 71 akcji oraz prawie 32 tony odpadów. Trzecie miejsce też tradycyjnie należało do województwa lubelskiego – 534 ochotników, 33 akcje i 25,6 ton. 

– W miejscach, w których jesteśmy od kilku lat, śmieci jest rzeczywiście mniej, ludzie są coraz bardziej świadomi, dbają o swoje małe ojczyzny, monitorują posprzątane tereny, tworzy się taki ekologiczny obywatelski ekopatrol – dodaje Daniel Parol.

Najczęstszymi obszarami, w których organizowano akcje sprzątanie były rzeki i ich okolice – ponad 330 akcji, następnie lasy – prawie 50 i ponad 100 – tereny zielone w danej miejscowości. 

– Jako Operacja Czysta Rzeka troszczymy się właśnie o rzeki, pomysł akcji społecznego sprzątania przecież narodził się nad Bugiem z chęci troski o tamtejszą przyrodę. Wciąż podejmujemy dyskusję o odpowiedzialnym zachowaniu na łonie natury, pokazujemy, jak wykonać ekologiczne marzanny na wiosnę, nawołujemy do nieśmiecenia w majówkę i podczas wakacji nad wodą. Apelujemy o rozsądek, ale odwołujemy się też do ekologicznej czujności. Jeśli coś nas niepokoi, jeśli widzimy, że na łonie natury dzieje się coś, co nie powinno, zgłaszajmy takie sytuacje odpowiednim służbom. Nie pozostawajmy obojętni wobec innego koloru wody, dzikich wysypisk, śniętych ryb czy obumarłej roślinności. Odra ucierpiała, ale nie dopuśćmy, żeby taka sytuacja się powtórzyła – przypomina Izabela Sałamacha, rzeczniczka prasowa akcji Operacji Czysta Rzeka.

Dodaje, że tego roku chętni do sprzątania mają do dyspozycji interaktywne narzędzie, które służy do zaznaczania dzikich wysypisk śmieci, miejsc przy rzekach i terenów wokół nich, które wymagają posprzątania. Smartfonowa aplikacja „Operacja Czysta Rzeka” jest bezpłatna i bardzo intuicyjna, a więc łatwa do zastosowania w plenerze. Aplikację można pobrać w sklepach Google Play i AppStore. Zaznaczone miejsca będą pomocne w organizowaniu akcji na wiosnę 2023 roku.

Aby być na bieżąco z wydarzeniami w ramach Operacji Czysta Rzeka 2022 warto śledzić kanały komunikacyjne inicjatywy: stronę internetową www.operacjarzeka.pl, Facebook „Operacja Rzeka”, Instagram „Operacja Rzeka” oraz kanał na YouTube. 

W latach 2019-2022 w ramach Operacji Czysta Rzeka ponad 15 tys. osób uprzątnęło z łona natury ponad 500 ton śmieci.

PRZECZYTAJ:


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: chyży rójTreść komentarza: niech najpierw szczepią psy i koty będąnce w niewoli w miescie,Dodatkowo właściciele nie sprzątają po swoich niewolnikach,Postawić strażnika miejskiego i niech wali mandaty,od tego jest.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: a to dlatego,bo trzeba używać i rozumu a im zabrakloData dodania komentarza: 21.11.2024, 10:48Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busaAutor komentarza: AndrzejTreść komentarza: Ja na temat specjalności.Byłem w wojsku 40 lat wstecz, na szkole młodszych specalistów i po niej zostałem dowódcą obsługi R-140 M.Myślałem że nie ma już tej specjalności,a to dlatego że taka radiostacja,tzn,anteny nadawcze wysyłają w eter tyle energii,że każdy może szybciutko zlokalizowac miejsce.Nawet wtedy,w latach 80 mówiono nam że każda rsdt.dużej mocy to ,,świeci jak zimny ogień odpalony z zupełnej ciemności'.Oczywiście były na radiostacji urządzenia do pracy zdalnej,chyba z odległości do 150m,ale nigdy tego nie ćwiczyliśmy.Więc jestem bardzo zdziwiony,że wojsko ciągle szkoli ludzi z alfabetu Morsa,jest to przestarzałe,przy dzisiejszej cyfryzacji.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:33Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: BartekTreść komentarza: Nie sposób nie dostrzec emocji, jakie towarzyszą Twojej wypowiedzi, ale wydaje mi się, że przedstawiasz rzeczywistość w sposób nazbyt uproszczony i jednowymiarowy. Oczywiście, dorosłość wymaga odpowiedzialności, a założenie rodziny jest jej istotnym elementem, ale przecież nie jest to jedyna definicja dojrzałości czy wartości człowieka. To, że ktoś nie ma jeszcze rodziny, nie oznacza, że jego opinie na temat patriotyzmu, obronności czy poświęcenia nie mają znaczenia. Twoja krytyka młodych ludzi, którzy mówią o wojnie czy bohaterstwie, opiera się na założeniu, że każdy, kto nie doświadczył wojny, idealizuje ją i traktuje jako romantyczną przygodę. To spore uogólnienie. Faktycznie, są osoby, które mogą nie rozumieć w pełni, czym jest wojna, ale równie dobrze można powiedzieć, że ktoś, kto nigdy nie służył w wojsku, może mieć bardzo realistyczne i świadome podejście do tych spraw. Nie jest to czarno-białe. Co więcej, podkreślasz, że polska tradycja heroizmu, którą wiążesz z upadkiem I i II Rzeczypospolitej, jest przyczyną problemów naszego kraju. Nie sposób jednak nie dostrzec, że właśnie ta tradycja dała nam bohaterów, którzy walczyli o niepodległość i wolność – nie tylko w zbrojnych konfliktach, ale też w codziennej pracy, działalności politycznej i społecznej. Zgadzam się, że wojna to koszmar – brud, smród, krew i cierpienie. Nikt, kto naprawdę rozumie jej naturę, nie traktuje jej jako romantycznej przygody. Ale czy oznacza to, że nie powinniśmy o niej rozmawiać, przygotowywać się do obrony kraju, czy doceniać poświęcenia tych, którzy byli gotowi walczyć za swoje ideały? Krytyka młodych, którzy szukają swojego miejsca w tradycji wojskowej czy patriotycznej, wydaje się nieco niesprawiedliwa. To nie znaczy, że są naiwni – być może po prostu szukają sensu, który jest głęboko zakorzeniony w naszej historii i kulturze. Ostatecznie, odwaga i odpowiedzialność nie mają jednej definicji. Można być odpowiedzialnym i odważnym w rodzinie, ale również w służbie publicznej, w wojsku, czy po prostu w codziennym życiu. Każdy etap życia ma swoje wyzwania i nie powinniśmy deprecjonować jednych wyborów na rzecz innych.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 09:01Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: "dlatego, że", nieuku, zapamiętaj. Nie ma żadnego "dlatego, bo".Data dodania komentarza: 21.11.2024, 08:45Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busa
Reklama
Reklama