Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 08:22
Reklama
Reklama

Ceny znowu w górę. Drożej będzie na Poczcie Polskiej [NOWY CENNIK]

Już za kilka dni w życie wejdzie kolejna podwyżka cen. Tym razem uderzy w klientów Poczty Polskiej.
Ceny znowu w górę. Drożej będzie na Poczcie Polskiej [NOWY CENNIK]

Autor: iStock

Od 1 października klienci Poczty Polskiej za jej usługi zapłacą więcej. Zmiana cennika została już przyjęta przez prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej.

– Poczta Polska jako operator wyznaczony zapewnia wszystkim obywatelom dostęp do powszechnych usług pocztowych, świadczonych w wysokim standardzie, w sposób jednolity i na porównywalnych warunkach. W tym celu spółka utrzymuje na terenie całego kraju szeroką sieć placówek pocztowych i oddawczych skrzynek na listy – czytamy w wystosowanym komunikacie.

PP dodaje, że placówki są czynne przez pięć razy w tygodniu, a niektóre działają nawet siedem dni. Przy czym, zgodnie z przepisami, Poczta Polska nie może zamykać nierentownych punktów ani likwidować usług, które przynoszą straty.

„Takie obowiązki nie dotykają konkurencji. Inne podmioty funkcjonujące na rynku usług pocztowych, w przeciwieństwie do spółki, mogą kierować się w swojej działalności wyłącznie kalkulacjami biznesowymi i efektywnością kosztową” – tłumaczy narodowy operator pocztowy.

W komunikacie jest też mowa o rosnących kosztach pracy, wyższych cenach surowców, spadającej liczbie przesyłek pocztowych oraz realizowanych inwestycjach.

To właśnie sprawia, że od 1 października ceny usług pocztowych pójdą w górę.

„Skala podwyżek wybranych usług w obrocie krajowym wynosi nie więcej niż kilkanaście procent, a w większości przypadków – tylko kilka. Przykładowo cena popularnych listów nierejestrowanych oraz poleconych w najczęściej wybieranych formatach S i M, wzrośnie o 30 gr. Z kolei za popularne paczki pocztowe w gabarycie A zapłacimy o 1 zł więcej” – informuje PP.

I z miejsca uspokaja, że statystyczny Polak, który wysyła coraz mniej listów, tych podwyżek raczej nie odczuje.

Obowiązujące ceny przesyłek w obrocie zagranicznym pozostaną bez zmian – uzupełniają pocztowcy.

PRZECZYTAJ TEŻ: Od lat leczy nasze zwierzęta. Dziś sam walczy z chorobą i potrzebuje naszej pomocy!

Jakie będą ceny po podwyżce?

Za list formatu S trzeba będzie zapłacić 3,90 zł (4,80 zł za priorytet). Rozmiar M to koszt 4,60 zł (5,40 zł), a na L trzeba będzie wydać 7,20 zł (8 zł). Teraz ceny kształtują się odpowiednio: 3,60 zł, 4,20 zł i 7,20 zł.

Wzrosną także opłaty za przesyłki polecone. W zależności od rozmiaru i standardu będzie to wydatek od 6,80 zł do 18,30 zł. Obecnie to stawki od 6,50 zł do 18,30 zł.

Nowy cennik Poczty Polskiej można poznać w tym miejscu.

To nie wszystko, bo od 5 października zacznie obowiązywać nowy cennik e-doręczeń.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Cet czy licho. Czeka nas żywa lekcja historii w Romanowie

„Cennik publicznej usługi rejestrowanego doręczenia elektronicznego oraz publicznej usługi hybrydowej, w których opłaty netto wynoszą: dla PURDE (dla podmiotów publicznych – red.) 4,10 zł (wcześniej 3,75), dla PUH (poczta hybrydowa dostępna dla wszystkich – red.) 6,50 zł (wcześniej 6 zł)” – komunikuje Poczta Polska.

Przeczytaj:


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: chyży rójTreść komentarza: niech najpierw szczepią psy i koty będąnce w niewoli w miescie,Dodatkowo właściciele nie sprzątają po swoich niewolnikach,Postawić strażnika miejskiego i niech wali mandaty,od tego jest.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: a to dlatego,bo trzeba używać i rozumu a im zabrakloData dodania komentarza: 21.11.2024, 10:48Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busaAutor komentarza: AndrzejTreść komentarza: Ja na temat specjalności.Byłem w wojsku 40 lat wstecz, na szkole młodszych specalistów i po niej zostałem dowódcą obsługi R-140 M.Myślałem że nie ma już tej specjalności,a to dlatego że taka radiostacja,tzn,anteny nadawcze wysyłają w eter tyle energii,że każdy może szybciutko zlokalizowac miejsce.Nawet wtedy,w latach 80 mówiono nam że każda rsdt.dużej mocy to ,,świeci jak zimny ogień odpalony z zupełnej ciemności'.Oczywiście były na radiostacji urządzenia do pracy zdalnej,chyba z odległości do 150m,ale nigdy tego nie ćwiczyliśmy.Więc jestem bardzo zdziwiony,że wojsko ciągle szkoli ludzi z alfabetu Morsa,jest to przestarzałe,przy dzisiejszej cyfryzacji.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:33Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: BartekTreść komentarza: Nie sposób nie dostrzec emocji, jakie towarzyszą Twojej wypowiedzi, ale wydaje mi się, że przedstawiasz rzeczywistość w sposób nazbyt uproszczony i jednowymiarowy. Oczywiście, dorosłość wymaga odpowiedzialności, a założenie rodziny jest jej istotnym elementem, ale przecież nie jest to jedyna definicja dojrzałości czy wartości człowieka. To, że ktoś nie ma jeszcze rodziny, nie oznacza, że jego opinie na temat patriotyzmu, obronności czy poświęcenia nie mają znaczenia. Twoja krytyka młodych ludzi, którzy mówią o wojnie czy bohaterstwie, opiera się na założeniu, że każdy, kto nie doświadczył wojny, idealizuje ją i traktuje jako romantyczną przygodę. To spore uogólnienie. Faktycznie, są osoby, które mogą nie rozumieć w pełni, czym jest wojna, ale równie dobrze można powiedzieć, że ktoś, kto nigdy nie służył w wojsku, może mieć bardzo realistyczne i świadome podejście do tych spraw. Nie jest to czarno-białe. Co więcej, podkreślasz, że polska tradycja heroizmu, którą wiążesz z upadkiem I i II Rzeczypospolitej, jest przyczyną problemów naszego kraju. Nie sposób jednak nie dostrzec, że właśnie ta tradycja dała nam bohaterów, którzy walczyli o niepodległość i wolność – nie tylko w zbrojnych konfliktach, ale też w codziennej pracy, działalności politycznej i społecznej. Zgadzam się, że wojna to koszmar – brud, smród, krew i cierpienie. Nikt, kto naprawdę rozumie jej naturę, nie traktuje jej jako romantycznej przygody. Ale czy oznacza to, że nie powinniśmy o niej rozmawiać, przygotowywać się do obrony kraju, czy doceniać poświęcenia tych, którzy byli gotowi walczyć za swoje ideały? Krytyka młodych, którzy szukają swojego miejsca w tradycji wojskowej czy patriotycznej, wydaje się nieco niesprawiedliwa. To nie znaczy, że są naiwni – być może po prostu szukają sensu, który jest głęboko zakorzeniony w naszej historii i kulturze. Ostatecznie, odwaga i odpowiedzialność nie mają jednej definicji. Można być odpowiedzialnym i odważnym w rodzinie, ale również w służbie publicznej, w wojsku, czy po prostu w codziennym życiu. Każdy etap życia ma swoje wyzwania i nie powinniśmy deprecjonować jednych wyborów na rzecz innych.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 09:01Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: "dlatego, że", nieuku, zapamiętaj. Nie ma żadnego "dlatego, bo".Data dodania komentarza: 21.11.2024, 08:45Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busa
Reklama
Reklama