Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 1 listopada 2024 02:13
Reklama
Reklama baner reklamowy word biała podlaska

Kierowca dostał pierwszy w Polsce mandat za recydywę na drodze

39-letni kierowca z alfa romeo został pierwszym w Polsce kierującym, ukaranym za recydywę na drodze. To pokłosie nowych przepisów, które weszły w życie 17 września.
Kierowca dostał pierwszy w Polsce mandat za recydywę na drodze
39-letni kierowca z alfa romeo został pierwszym w Polsce kierującym, ukaranym za recydywę na drodze. To pokłosie nowych przepisów, które weszły w życie 17 września

Źródło: Policja

Od 17 września każdy kierowca, który w ciągu dwóch lat zostanie złapany przez policję na tym samym wykroczeniu drogowym zostaje objęty tzw. recydywą. Oznacza to, że wysokość mandatu karnego zostaje automatycznie podwojona.

– Zastosowanie w przypadku najbardziej poważnych wykroczeń, skutkujących poważnym zagrożeniem bezpieczeństwa ruchu drogowego, będzie miała tzw. recydywa – ostrzegała policja przed wejściem w życie zmian w prawie.

CZYTAJ TEŻ: Polscy kierowcy za granicą nie zdejmują nogi z gazu

Jakie wykroczenia grożą recydywą?

Zgodnie z zasadami za przekroczenie prędkości do 10 km/h po raz drugi zapłaci się 100 zł zamiast 50. Tak jest w każdym przypadku, gdy kierowca jedzie za szybko. Ale zasada „razy dwa” dotyczy także innych, poważnych wykroczeń:

  • nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu – pierwszy raz: 1500 złotych, recydywa: 3000 złotych,
  • złamanie zakazu wyprzedzania – pierwszy raz: 1000 złotych, recydywa: 2000 złotych,
  • wyprzedzanie na przejściu lub przed nim – pierwszy raz: 1500 złotych, recydywa: 3000 złotych,
  • niezachowanie ostrożności i spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym z następstwem w postaci poszkodowanego pieszego, rowerzysty itp. – pierwszy raz: 1500 złotych, recydywa: 3000 złotych,
  • omijanie pojazdu, który zatrzymał się w celu ustąpienia pierwszeństwa pieszemu – pierwszy raz: 1500 złotych, recydywa: 3000 złotych,
  • wjeżdżanie na torowisko przy zaporach, które są opuszczane, opuszczone lub nie skończyło się ich podnoszenie – pierwszy raz: 2000 złotych, recydywa: 4000 złotych,
  • wjazd na przejazd kolejowy przy czerwonym świetle sygnalizatora lub jeżeli po drugiej stronie nie ma miejsca do kontynuowania jazdy – pierwszy raz: 2000 złotych, recydywa: 4000 złotych,
  • prowadzenie pojazdu mechanicznego w stanie po spożyciu alkoholu lub innego, podobnie działającego środka – pierwszy raz: 2500 złotych, recydywa: 5000 złotych.

Uściślijmy, że podwojona zostaje tylko kwota mandatu. Liczba punktów karnych, nawet za drugim razem, pozostaje bez zmian.

CZYTAJ TEŻ: Dlaczego piesi giną na przejściach dla pieszych? Odpowiedź zaskakuje

No i mamy w Polsce pierwszego kierowcę recydywistę. To 39-letni mieszkaniec powiatu wysokomazowieckiego, kierowca alfa romeo. Za pierwszym razem policja namierzyła go w Siemiatyczach. Jechał o ponad 31 km/h za szybko. Dostał 800 zł mandatu.

Dwa dni później 39-latka złapała policyjna grupa pościgowa Speed z Ostrowi Mazowieckiej. Funkcjonariusze  namierzyli alfę romeo, które przy ograniczeniu prędkości do 90 km/h, jechało 196 km/h.

Normalnie sprawa zakończyłaby się mandatem w wysokości 2500 zł. Ale patrol sprawdził kierowcę w policyjnej bazie i na jaw wyszły wydarzenia z Siemiatycz.

Efekt? Mandat został podwojony do kwoty 5 tys. zł. Na konto trafiły także – z dwóch występków kierowcy – 24 punkty karne. A to oznacza, że 39-latek od razu stracił prawo jazdy.

Mandaty i pieniądze

Tymczasem okazuje się, że na wyższych stawkach mandatowych państwo zarabia coraz większe pieniądze. Od stycznia do końca sierpnia tego roku policja ukarała kierowców na łączną kwotę 3 mln 171 tys. zł. Paradoksalnie to blisko 250 tys. mniej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku.

– Jednak kwoty zdecydowanie poszły w górę. O ile w minionym roku średni mandat opiewał na 144 zł, o tyle tegoroczny już na 317 zł. W skali kraju daje to rekordową sumę: ponad 1 mld zł – dla porównania rok temu nałożono mandaty łącznie na kwotę 491 mln zł – wylicza „Rzeczpospolita”.

I dodaje, że najwięcej ukaranych było na Mazowszu i Śląsku. Ale najwyższe kary dotyczyły woj. dolnośląskiego – średnio wyniosły 368 zł.

– Najłagodniej traktowano kierowców na Podlasiu, gdzie najwyraźniej popełniali oni lżejsze wykroczenia, bo płacili średnio 285 – dodaje dziennik.

PRZECZYTAJ:


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: ktośTreść komentarza: Cytat: "nowy dyrektor, wdraża niezbędne zmiany, które mają na celu uzdrowienie tej sytuacji – dodaje burmistrz. No to ładnie wdrożył....Data dodania komentarza: 31.10.2024, 15:09Źródło komentarza: Wypadek na radzyńskiej pływalni. Ratownicy zawieszeni, dochodzenie w tokuAutor komentarza: Dariusz KTreść komentarza: Ja wymyśliłem pośrednictwo kredytowe (w sklepach) między bankiem a klientami. Wszędzie gdzie zatrzymałem się na dłużej były remonty są nowe budynki.Data dodania komentarza: 31.10.2024, 14:55Źródło komentarza: Korzystają z uroków trzeciego wieku [ZDJĘCIA]Autor komentarza: ZXTreść komentarza: Spolecznosc to za duzo powiedziane, jesli chodzi o czesc tamtejszych tubylcow. Gubernia Lubelska, rejon poludniowo-podlaski. Wszystko na ten temat.Data dodania komentarza: 31.10.2024, 13:39Źródło komentarza: Koniec Jadłodzielni Orzechówek. Lodówka zmienia lokalizacjęAutor komentarza: bebekowaTreść komentarza: Kochani, przecież można kupić takie sztuczne, plastikowe drzewa. Ładne, o regularnych pokrojach koron, z ledami wmontowanymi od razu w gałązki. Ani liście z nich nie opadają, ani żółkną. Podlewać nie trzeba, przesadzać, gałąź się nie złamie, wiatr nie przewróci. Tylko sztuczne sadzić!Data dodania komentarza: 31.10.2024, 08:11Źródło komentarza: Drzewa poszły do wymiany. Nowy burmistrz zarządził nowe nasadzeniaAutor komentarza: cczytTreść komentarza: Wyrażasz zgodę, by nadawca, wysłał listpolecony/avizo (liczne uprawnienia, a to tylko PoczP.SA) i kwitujesz? Ja to wypowiedziałem. To kradzież tożsamości (oswiadczenie woli, poza wiedzą i wolą OdbiorcyListuPol) w szczególnych przypadkach. Nie ma takiego prawa w kodeksach i w żadnym nie figuruje Usługa PocztyP., jako forma Powiadomienia. Nie dajcie się zniewolić, zabór i karanie drobne. A wielcy, sobie leżą na wyspach i ciągną ze słomki. Prezydent, łaskawca, dopisze (z potem na czole) procenty++. A ten Pozer, co niby startował, ale nie, figurował, będzie tam opowiadał i zabawiał publikę i Radę. wontzlasuData dodania komentarza: 30.10.2024, 18:35Źródło komentarza: Bialczan czeka sezon podwyżek. Pierwsze już w listopadzie i tak do stycznia
Reklama
Reklama