Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 07:53
Reklama
Reklama

Rynek niegotowy. Termin zakończenia rewitalizacji znów przełożony

Rewitalizacja placu Rynek w Radzyniu Podlaskim miała zakończyć się przed wakacjami, następnie do końca września. Dziś już wiadomo, że inwestycja wciąż trwa, a Rynek nadal jest niegotowy. Zakończenie rewitalizacji znów przesunięto, bo z robotami na teren budowy weszła inna firma.
Rynek niegotowy. Termin zakończenia rewitalizacji znów przełożony
Rewitalizacja placu Rynek w Radzyniu Podlaskim miała zakończyć się przed wakacjami, następnie do końca września. Dziś już wiadomo, że inwestycja wciąż trwa

Źródło: UM Radzyń Podlaski

Rewitalizacją placu Rynek w Radzyniu Podlaskim zajęła się firma "SORTED" Sp. z o.o. z Piaseczna. Wykonanie usługi zaoferowała za 3 267 240 zł. W ramach rewitalizacji, oprócz zagospodarowania zielenią, na placu wymieniana jest nawierzchnia, przebudowana kanalizacja deszczowa, powstaje fontanna i nowe oświetlenie.

Zgodnie z terminarzem rewitalizacja placu Rynek miały być zrealizowane do końca czerwca, ale 29 czerwca 2022 r. podpisano aneks do umowy, który ustalił nowy termin zakończenia inwestycji na dzień 30 września 2022 r.Wystąpiły obiektywne przyczyny przedłużenia realizacji przedsięwzięcia. Wojna na Ukrainie spowodowała przerwę w dostawach niektórych materiałów, m.in. kostki granitowej i bazaltowej, nastąpił odpływ pracowników ukraińskich – tłumaczyła wówczas rzecznik prasowa radzyńskiego ratusza, Anna Wasak.

Nowy termin zakończenia prac na placu Rynek minął, a końca ich radzynianie na razie nie widzą. 

– Prace na Rynku trwają – obwieścił pod koniec września burmistrz Jerzy Rębek i poinformował o kolejnym przesunięciu terminu ich zakończenia. – Termin został przesunięty do 9 listopada. W trakcie prac weszła inna firma, działająca na zlecenie PGE Dystrybucja , by wykonać zmianę napowietrznej linii elektrycznej na ziemną. To zakłóciło płynność prac wykonawcy rynku. Musimy ten termin przedłużyć, nie ma innego wyjścia. 

To co obecnie możemy obserwować na rewitalizowanym rynku, to osiemnaście nowych nasadzeń sześciometrowych lip, położone zostały płyty, zamontowano fontannę. W ramach remontu powstała tzw. "przelotówka" z Rynku do ul. Dąbrowskiego.

CZYTAJ TEŻ: Koncepcja ewaluowała. Rynek będzie zielony, nie betonowy

Przypomnijmy, że gdy mieszkańcy Radzynia Podlaskiego na własne oczy zobaczyli, jak ma wyglądać pierwotnie ul. Rynek po rewitalizacji, ostro zaprotestowali. Zgodnie z wcześniejszymi planami, spośród kilkunastu rosnących na placu dużych drzew pozostawiono jedynie trzy. Natomiast w opisie zawartym w dokumentacji przetargowej, na realizację rewitalizacji ul. Rynek, urzędnicy miejscy informowali: "Na terenie opracowania znajdują się drzewa i krzewy w większości do likwidacji. Pozostawione są 3 drzewa z gatunku lipa drobnolistna o regularnych pokrojach koron. Drzewa zostaną dodatkowo wyeksponowane za pomocą ledowych podświetleń". Do urzędu trafiła wówczas petycja, pod którą podpisało się ponad pół tysiąca osób.

CZYTAJ TEŻ: III liga: Orlęta Spomlek kontra ŁKS Łagów w Radzyniu Podlaskim

To, jak zielono będzie finalnie na placu radzynianie mogą zobaczyć już teraz, po nasadzeniu drzew na rewitalizowanym Rynku. – 18 lip, posadzonych w rzędach po obu stronach placu będzie dawały dużo cienia. Z pewnością zrekompensują z naddatkiem wcześniejszą wycinkę – informował podczas prowadzenia nasadzeń kierownik budowy, Mateusz Borowski.

PRZECZYTAJ:


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: chyży rójTreść komentarza: niech najpierw szczepią psy i koty będąnce w niewoli w miescie,Dodatkowo właściciele nie sprzątają po swoich niewolnikach,Postawić strażnika miejskiego i niech wali mandaty,od tego jest.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: a to dlatego,bo trzeba używać i rozumu a im zabrakloData dodania komentarza: 21.11.2024, 10:48Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busaAutor komentarza: AndrzejTreść komentarza: Ja na temat specjalności.Byłem w wojsku 40 lat wstecz, na szkole młodszych specalistów i po niej zostałem dowódcą obsługi R-140 M.Myślałem że nie ma już tej specjalności,a to dlatego że taka radiostacja,tzn,anteny nadawcze wysyłają w eter tyle energii,że każdy może szybciutko zlokalizowac miejsce.Nawet wtedy,w latach 80 mówiono nam że każda rsdt.dużej mocy to ,,świeci jak zimny ogień odpalony z zupełnej ciemności'.Oczywiście były na radiostacji urządzenia do pracy zdalnej,chyba z odległości do 150m,ale nigdy tego nie ćwiczyliśmy.Więc jestem bardzo zdziwiony,że wojsko ciągle szkoli ludzi z alfabetu Morsa,jest to przestarzałe,przy dzisiejszej cyfryzacji.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:33Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: BartekTreść komentarza: Nie sposób nie dostrzec emocji, jakie towarzyszą Twojej wypowiedzi, ale wydaje mi się, że przedstawiasz rzeczywistość w sposób nazbyt uproszczony i jednowymiarowy. Oczywiście, dorosłość wymaga odpowiedzialności, a założenie rodziny jest jej istotnym elementem, ale przecież nie jest to jedyna definicja dojrzałości czy wartości człowieka. To, że ktoś nie ma jeszcze rodziny, nie oznacza, że jego opinie na temat patriotyzmu, obronności czy poświęcenia nie mają znaczenia. Twoja krytyka młodych ludzi, którzy mówią o wojnie czy bohaterstwie, opiera się na założeniu, że każdy, kto nie doświadczył wojny, idealizuje ją i traktuje jako romantyczną przygodę. To spore uogólnienie. Faktycznie, są osoby, które mogą nie rozumieć w pełni, czym jest wojna, ale równie dobrze można powiedzieć, że ktoś, kto nigdy nie służył w wojsku, może mieć bardzo realistyczne i świadome podejście do tych spraw. Nie jest to czarno-białe. Co więcej, podkreślasz, że polska tradycja heroizmu, którą wiążesz z upadkiem I i II Rzeczypospolitej, jest przyczyną problemów naszego kraju. Nie sposób jednak nie dostrzec, że właśnie ta tradycja dała nam bohaterów, którzy walczyli o niepodległość i wolność – nie tylko w zbrojnych konfliktach, ale też w codziennej pracy, działalności politycznej i społecznej. Zgadzam się, że wojna to koszmar – brud, smród, krew i cierpienie. Nikt, kto naprawdę rozumie jej naturę, nie traktuje jej jako romantycznej przygody. Ale czy oznacza to, że nie powinniśmy o niej rozmawiać, przygotowywać się do obrony kraju, czy doceniać poświęcenia tych, którzy byli gotowi walczyć za swoje ideały? Krytyka młodych, którzy szukają swojego miejsca w tradycji wojskowej czy patriotycznej, wydaje się nieco niesprawiedliwa. To nie znaczy, że są naiwni – być może po prostu szukają sensu, który jest głęboko zakorzeniony w naszej historii i kulturze. Ostatecznie, odwaga i odpowiedzialność nie mają jednej definicji. Można być odpowiedzialnym i odważnym w rodzinie, ale również w służbie publicznej, w wojsku, czy po prostu w codziennym życiu. Każdy etap życia ma swoje wyzwania i nie powinniśmy deprecjonować jednych wyborów na rzecz innych.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 09:01Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: "dlatego, że", nieuku, zapamiętaj. Nie ma żadnego "dlatego, bo".Data dodania komentarza: 21.11.2024, 08:45Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busa
Reklama
Reklama