Do parczewskiej komendy zgłosił się wczoraj, 30 października, 47-letni mieszkaniec gminy Parczew, który został oszukany podczas zakupów w internecie.
– Mężczyzna na portalu ogłoszeniowym znalazł dość interesującą ofertę dotyczącą zakupu drona. Zainteresowany atrakcyjną ceną nawiązał kontakt ze sprzedającym. Zgodnie z prowadzoną korespondencją za pomocą komunikatora zostały ustalone wszystkie szczegóły transakcji. 47-latek po wpłacie 1400 zł – (cena ostateczna towaru) i otrzymaniu faktury miał szybko otrzymać towar – przekazuje sierżant sztabowy Ewelina Semeniuk.
Dodaje, że po upływie tygodnia okazało się, że 47-latek nie otrzymał żadnego powiadomienia o nadaniu przesyłki, a kontakt ze sprzedającym się urwał. Wtedy zrozumiał, że został oszukany i postanowił zgłosić sprawę na policję. Kilkukrotne próby nawiązania kontaktu w różnych formach – zakończyły się wyłącznie głuchą ciszą w słuchawce telefonu.
– Robiąc zakupy w sieci korzystajmy ze sprawdzonych sklepów, sprawdźmy czy na stronie zamieszczone są: dane sprzedawcy, takie jak nazwa prowadzonej działalności gospodarczej i jej forma prawna, imię i nazwisko sprzedawcy, numer NIP i REGON. Dane te będą pomocne już w sprawdzeniu czy dana firma jest zarejestrowana i czy w ogóle istniej na rynku – apeluje policja.
Wskazuje, że robiąc zakupy z wykorzystaniem portali społecznościowych, powinniśmy sprawdzić profil kontrahenta, jego rzetelność, uzyskane opinie za oferowane produkty oraz czas ich zamieszczenia. - Unikajmy zakupów przedmiotów o rażąco zaniżanej/atrakcyjnej cenie – prawdopodobnie jest to oszustwo – przestrzega sierżant sztabowy Semeniuk.
PRZECZYTAJ:
- Nowe wydanie Słowa Podlasia już gotowe! Sprawdźcie, o czym piszemy
- Wyciął i ukradł 17 drzew. Próbował zatuszować ślady
- Uwaga, tak niektórzy producenci oszukują nas na zniczach. Sprawdź, jak możesz zareagować
- Nielegalny karabinek i naboje. Po co 61-latek schował w domu broń?
- Budowa fermy drobiu. Mieszkańcy Żeszczynki są zaskoczeni
Napisz komentarz
Komentarze