Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 2 listopada 2024 10:25
Reklama
Reklama Baner reklamowy - warsztat samochodowy - pogotowie

Izby wytrzeźwień w każdej gminie? Nowy projekt ustawy w Sejmie

Do Sejmu wpłynął projekt nowelizujący ustawę o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi. Zgodnie z zawartymi przepisami, wszystkie samorządy będą mogły tworzyć i prowadzić izby wytrzeźwień.
Izby wytrzeźwień w każdej gminie? Nowy projekt ustawy w Sejmie
Do Sejmu wpłynął projekt nowelizujący ustawę o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi. Zgodnie z zawartymi przepisami, wszystkie samorządy będą mogły tworzyć i prowadzić izby wytrzeźwień

Źródło: iStock

Do Sejmu wpłynął projekt nowelizujący ustawę o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi. Dzięki niemu wszystkie samorządy będą mogły tworzyć i prowadzić izby wytrzeźwień.

Zgodnie z obowiązującą ustawą, izby wytrzeźwień mogą tworzyć samorządy w gminach liczących ponad 50 tys. mieszkańców. Usunięcie kryterium liczby mieszkańców umożliwi podpisywanie mniejszym gminom porozumień z gminami, które już prowadzą izby wytrzeźwień. Oznaczałoby to możliwość umieszczania osób nietrzeźwych z obszarów mniejszych gmin w izbach wytrzeźwień znajdujących się w innych gminach, a nie w budynkach policji. Tworzenie przez mniejsze gminy porozumień, dotyczących prowadzenia izb wytrzeźwień, ma też odciążyć pracę policji. 

CZYTAJ TEŻ: Policjanci przekazali nakrętki. Tym razem wsparli Anię Bondarzewską

„Ma to duże znaczenie, bo problem dotyczy mniejszych gmin, w których obsada policji szczególnie w godzinach nocnych jest niewielka, a podstawowe jej zadania są związane z zapewnieniem bezpieczeństwa mieszkańcom, a nie opieką nad osobami nietrzeźwymi” czytamy w uzasadnieniu projektu ustawy. 

Kto zapłaci za izby wytrzeźwień?

Przyszła ustawa może mieć – w opinii autorów projektu niewielkie skutki finansowe dla gmin, które zdecydują się na realizację uprawnienia wynikającego z ustawy. „Obecnie maksymalna opłata ponoszona za pobyt w izbie wytrzeźwień lub w jednostce policji wynosi 343,54 zł. Opłata ta z założenia powinna pokrywać koszty pobytu. Osoby, które z różnych powodów nie pokrywają tej opłaty, obecnie stanowić będą źródło dodatkowych kosztów dla gminy” czytamy w uzasadnieniu. Dotychczas niepokryte przez nich koszty pobytu w jednostce policji obciążały budżet państwa. Po stworzeniu izby będą obciążały budżet gminy.

„Gdyby nawet jednak w skali roku w małej gminie były to 2 osoby tygodniowo, to koszt dla gminy wynosiłby ok. 15 tys. zł. Korzyści, jakie gmina osiągałaby z nowego rozwiązania, musiałyby zostać oszacowane w każdej konkretnej gminie. Taka analiza uwzględniałaby nie tylko bezpośrednie koszty funkcjonowania izb wytrzeźwień i ściągalność opłat, ale także ponoszone przez gminę wydatki z systemu pomocy społecznej na wsparcie alkoholików, zniszczenia dokonywane przez osoby nietrzeźwe w majątku gminy, konsekwencje dla mieszkańców gminy w sytuacji, gdy policja zajmuje się opieką nad osobami nietrzeźwymi” – przekonują autorzy projektu ustawy. 

Według danych Ministerstwa Zdrowia w Polsce funkcjonują teraz 33 izby wytrzeźwień. Powód, dla którego samorządy nie chcą ich otwierać lub je likwidują, jest ten sam – pieniądze. O ile opłaty za pobyt w izbie sukcesywnie idą w górę, tak ich ściągalność jest już niewielka i średnio wynosi 25 proc.

Co na to samorządowcy?

Zdaniem Rudolfa Borusiewicza, dyrektora biura Związku Powiatów Polskich, prowadzenie izb wytrzeźwień powinno być obligatoryjne i uzależnione od skali problemu w danym samorządzie.

Stworzenie jedynie miejsca, w którym osoby nietrzeźwe będą mogły przenocować, nie rozwiązuje problemu. Potrzebny jest dobry monitoring i profilaktyka, żeby osobom, które zmagają się z chorobą alkoholową, pomagać z nią walczyć podkreśla Borusiewicz w rozmowie z Portalem Samorządowym.

CZYTAJ TEŻ: Uwaga kierowcy! Inspektorzy ITD jeszcze częściej wystawią wam mandat

Grzegorz Cichy, prezes Unii Miasteczek Polskich, pomysł ocenia pozytywnie. Jego zdaniem takie miejsca powinny powstawać w szpitalach. Już kilkanaście lat temu, jeszcze gdy byłem radnym powiatowym, sugerowałem, by szpitale powiatowe mogły prowadzić takie centrum uzależnień. Chodzi o to, żeby gminy wchodzące w skład danego powiatu, zamiast płacić centrom w dużych miastach bo tak się to obecnie dzieje mogły korzystać ze swoich lokalnych szpitali przekonuje.

Mniej entuzjastycznie wypowiada się na ten temat Aneta Chmielnicka-Bogacz, pełnomocniczka burmistrza Proszowic ds. profilaktyki i przeciwdziałania uzależnieniom. Nie mówię „nie”, natomiast trzeba mieć świadomość, że – jeśli nie będzie tutaj rządowego wsparcia – to będzie to wielki wydatek, na który gminy nie stać. Poza tym samo otwarcie izby problemu alkoholizmu nie rozwiązuje. Tu trzeba przede wszystkim działań terapeutycznych przekonuje. 

Ważniejsza profilaktyka

Jak przypomina Anna Stolarczuk przewodnicząca Miejskiej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych w Białej Podlaskiej, grupa posłów chce, żeby na dworce kolejowe i autobusowe wróciła sprzedaż piwa. Autorzy tego projektu nie wykluczają, że przepisy, dotyczące alkoholu na dworcach jeszcze bardziej zostaną zliberalizowane. Mowa o zniesieniu zakazu sprzedaży i picia w lokalach na dworcach wszystkich rodzajów alkoholu. 

Z drugiej strony pojawia się zapis w noweli ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi, który pozwoli na dowolne tworzenie izb wytrzeźwień. Czyżby posłowie dostrzegali skalę problemu, jakim jest nadużywanie alkoholu w Polsce? A może liberalizując prawo odnośnie sprzedaży alkoholu na dworcach, dodatkowo proponują regulacje pozwalające na tworzenie izb wytrzeźwień w niemal każdej gminie, szykując się w ten sposób na eskalację problemów z nietrzeźwymi osobami? pyta Anna Stolarczuk.

W ubiegłym roku w Polsce funkcjonowało 36 izb wytrzeźwień. Od tego czasu w mediach pojawiają się coraz to nowe informacje o ich likwidacji. Aktualnie w Polsce samorządy likwidują izby wytrzeźwień, bo są drogie w utrzymaniu. Brakuje kadr, bo lekarze nie są zainteresowani pracą w tych placówkach, a stawki są niskie. Jest tam ryzyko stykania się z osobami bezdomnymi, zaniedbanymi zdrowotnie i higienicznie, agresywnymi, co nie zachęca do pracy. Obecnie funkcję izb wytrzeźwień w niewielkich gminach pełnią budynki policji. Postanowiono więc odciążyć policję, przerzucając możliwość utrzymywania izb wytrzeźwień na samorządy wyjaśnia przewodnicząca MKRPA.

Areszt albo szpital

Cytując autorów proponowanych zmian: "Samorządy samodzielnie nie zwracały się do nas o możliwość prowadzenia izb wytrzeźwień w miastach poniżej 50 tys. mieszkańców" więc jest to pomysł wyłącznie twórców tego projektu. Jeśli nie będzie tutaj rządowego wsparcia – to będzie to wielki wydatek, na który gmin nie stać. Wszystkie gminy i powiaty będą mogły, ale nie będą musiały prowadzić izby wytrzeźwień. Jeśli więc gmina może, a nie musi, to w mojej ocenie, ze względu na koszty utrzymania takiego miejsca i brak kadry, samorządy niejednokrotnie zrezygnują z tworzenia izb wytrzeźwień zauważa Anna Stolarczuk.

CZYTAJ TEŻ: Składy węgla w Małaszewiczach i Terespolu. Stamtąd gminy odbiorą opał

Dodaje, że samo otwarcie takiej placówki nie rozwiązuje problemowego używania alkoholu. 

To jest po prostu jedynie noclegownia dla nietrzeźwych. Tu trzeba przede wszystkim działań profilaktycznych i terapeutycznych a nie tylko i wyłącznie interwencyjnych. Dodam jeszcze, że w Europie Zachodniej praktycznie nie znają takiej instytucji jak izba wytrzeźwień dla agresywnych, pijanych przestępców jest miejsce w areszcie, dla wymagających opieki medycznej w szpitalu podsumowuje Anna Stolarczuk. 

Wójt gminy Terespol Krzysztof Iwaniuk przypomina, że izba wytrzeźwień funkcjonowała w Białej Podlaskiej, ale ją zlikwidowano. 

Ze względu na koszty utrzymania lepiej jak nietrzeźwą osobę policja odwiezie do domu, a jak wymaga pomocy, to do szpitala. Ludziom mającym problem z alkoholem trzeba pomagać i robić wszystko by nie trzeba było ich wozić do izby wytrzeźwień. Problem niewątpliwie jest. Jednak, izba wytrzeźwień to kosztowna inwestycja. Mam wątpliwości, co do tworzenia instytucji, które w naturalny sposób wymarły mówi wójt Krzysztof Iwaniuk.

Dodaje, że w każdej gminie nie może powstać izba wytrzeźwień, bo generowałaby duże wydatki. Zakładając, że izby wytrzeźwień powstaną w miastach powyżej 50 tys. osób, do Białej Podlaskiej mamy ok. 40 km w jedną stronę, więc dowożenie przez policję takiego delikwenta do izby wytrzeźwień powodowałoby znaczne koszty. Byłoby to też niepotrzebne zajęcie czasu policjantom, którzy mają ważniejsze zajęcia wskazuje wójt.

Podkreśla, że istotniejsze jest działanie prewencyjne i uświadamiające. 

PRZECZYTAJ: 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: KierowcaTreść komentarza: Spawaczu lepiej mieć zdane prawo jazdy w Łomży, niż dostane w twoim regionie za jajka i masło...Data dodania komentarza: 2.11.2024, 07:04Źródło komentarza: Nie będzie taryfy ulgowej. Prawo jazdy zabiorą na zawszeAutor komentarza: JACKETreść komentarza: A W WARSZAWIE BON ENERGETYCZNY BĘDZIE NAJPÓŹNIEJ BO RODZIN BIEDNYCH NIEMAData dodania komentarza: 1.11.2024, 22:57Źródło komentarza: Bon energetyczny 2024. Kiedy wypłata?Autor komentarza: WARSZAWATreść komentarza: A W WARSZAWIE BĘDZIE NA KONIEC BO W WARSZAWIE BIEDNYCH RODZIN NIEMA BO WARSZAWA BOGATA ALE LUDZIE BIEDNI ŻYJĄ TYLKO ŚWITA RZĄDZĄCA I DEVELOPRZY SĄ BOGACI A RODZINY Z DZIEĆMI NAJBIEDNIEJSIData dodania komentarza: 1.11.2024, 22:54Źródło komentarza: Bon energetyczny 2024. Kiedy wypłata?Autor komentarza: Clark GriswaldTreść komentarza: Gdyby te same fajki obklejone były polskimi znakami akcyzy, to byłyby zdrowe i reklamowane na każdym kroku. Fajki oklejone banderolami konkurencyjnej mafii zostaną spalone w cementowni żeby plebs dał zarobić odpowiedniej mafii.Data dodania komentarza: 1.11.2024, 11:50Źródło komentarza: Koroszczyn. Papierosy warte milion złotych w brykiecie [ZDJĘCIA]Autor komentarza: RomanTreść komentarza: Ależ człowieku,chyba doskonale wiesz że kazdy ,,wladca" miasta wymienia podleglych sobie prezesow,dyrektorów rożnych bytów samorządowych,na uleglych- z roznych względow.Każdy ,,władca"chce w miarę bezproblemowo/bezstresowo,w spokoju urzędować,czyli przetrwać.Żaden nie chce miec niepewnego dyrektora czy prezesa,który bądzie mu podkladał świnie i kopał dolki pod nim,lub będzie w jakiś inny spsob opornikiem.Z takimi żegnamy się,dajemy jakieś odprawy/nagrody,a za plecami mówimy ,,a paszoł wont",ty taki i owaki.W kazdej mieścinie jest wiele bytow samorządowych jak; szkoly,szpital,przedszkola,zaklady oczyszczania,wodociągi,komunalne mieszkania, biblioteki,a jak w mieście jest szalet miejski, tam też może wymienić kierownika kibla- ,na mającego większe kompetencje i umiejętności w zarzadzaniu tym przybytkiem,( bardzo potrzebnym).Jest więc szerokie pole manewru na odwolania,wymiany,roszady i przesunięcia..Panstwowym firmom może naskoczyć,z nimi musi dobrze życ, i zawsze zyje,bo CI mogą zrobić mu koło piora.Więc mowa burmistrza to tylko taka pierdoprzykrywka,bo coś powiedzieć musiał dla takich ,,zbulwersowanych" ludzi jak Ty.Czas Tobie było przywyknąć😊Data dodania komentarza: 1.11.2024, 10:23Źródło komentarza: Wypadek na radzyńskiej pływalni. Ratownicy zawieszeni, dochodzenie w toku
Reklama
Reklama