Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 02:17
Reklama
Reklama

Piwo wróci do dworcowych barów? Chcą tego posłowie PiS

Grupa posłów PiS chce, żeby na dworce kolejowe i autobusowe wróciła sprzedaż piwa. Jak tłumaczą, obowiązujący zakaz uderza w działalność przedsiębiorców, bo ogranicza ich zyski.

Dlatego chcą zmienić niektóre zapisy Ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi. Projekt – jak ustalił portal Wp.pl – jest już w Sejmie.  

Posłowie likwidują „prawny relikt”

Teraz – przypomnijmy – pasażer może wypić piwo lub napój alkoholowy o zawartości do 4,5 proc. w wagonie restauracyjnym pociągu. Nie może jednak zrobić tego w lokalach gastronomicznych w budynkach dworcowych. Tam bowiem obowiązuje całkowity zakaz sprzedaży alkoholu.

Projekt nowelizacji ustawy ma to zmienić i dopuścić sprzedaż lekkiego alkoholu także w barach na dworcach – i kolejowych, i autobusowych.

„Projektowana zmiana jest likwidacją prawnego reliktu, zmniejszy ograniczenie wolności działalności gospodarczej, zwiększy natomiast atrakcyjność, a tym samym zainteresowanie prowadzeniem działalności gospodarczej w budynkach dworców, przez co przyczyni się również do większych wpływów z tytułu podatków dochodowych” – czytamy w uzasadnieniu projektu, cytowanym przez Wp.pl.

CZYTAJ TEŻ: Był pijany. Tłumaczył, że jedzie tylko na grób matki

Autorzy tego projektu nie wykluczają, że przepisy, dotyczące alkoholu na dworcach jeszcze bardziej zostaną zliberalizowane. Mowa o zniesieniu zakazu sprzedaży i picia w lokalach na dworcach wszystkich rodzajów alkoholu. Dziś jest to dopuszczalne na lotniskach międzynarodowych.

Zmian w ustawie będzie więcej

Zniesienie zakazu picia na dworcach to tylko jedna ze zmian, jakie posłowie chcą wprowadzić do Ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi. Ich celem jest likwidacja barier administracyjnych i prawnych. Żeby – jak przekonują posłowie – ułatwić życie obywatelom i przedsiębiorcom.

Jedną z takich zmian jest umożliwienie wszystkim samorządom tworzenie i prowadzenie izb wytrzeźwień. Dziś zgodnie z obowiązującą ustawą mogą to robić samorządy w gminach liczących ponad 50 tys. mieszkańców.

CZYTAJ TEŻ: Nietrzeźwi i alkohol w centrum Janowa. „Na to patrzy młodzież!”

Nowelizacją Ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi zajmuje się sejmowa komisja nadzwyczajna do spraw deregulacji. W praktyce te rozwiązania – jak ustaliła Wp.pl – przygotowali politycy PiS, którzy narzekali nawet, że posłowie opozycji nie chcieli im pomóc.

Dla mężczyzn i matek po 25. roku życia

Dodajmy, że posłowie PiS liberalizują Ustawę o trzeźwości w sytuacji, gdy w Polsce wciąż huczy od komentarzy dotyczących wypowiedzi ich szefa, prezesa PiS, o „dawaniu w szyję” przez kobiety.

Jeden z internautów (internautek) o nicku Aressa tak skomentował to na stronie portalu:

Jak rozumiem, pojawią pewne ograniczenia. Alkohol będzie dostępny dla mężczyzn oraz zamężnych matek po 25 roku życia.

PRZECZYTAJ:


 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: chyży rójTreść komentarza: niech najpierw szczepią psy i koty będąnce w niewoli w miescie,Dodatkowo właściciele nie sprzątają po swoich niewolnikach,Postawić strażnika miejskiego i niech wali mandaty,od tego jest.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: a to dlatego,bo trzeba używać i rozumu a im zabrakloData dodania komentarza: 21.11.2024, 10:48Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busaAutor komentarza: AndrzejTreść komentarza: Ja na temat specjalności.Byłem w wojsku 40 lat wstecz, na szkole młodszych specalistów i po niej zostałem dowódcą obsługi R-140 M.Myślałem że nie ma już tej specjalności,a to dlatego że taka radiostacja,tzn,anteny nadawcze wysyłają w eter tyle energii,że każdy może szybciutko zlokalizowac miejsce.Nawet wtedy,w latach 80 mówiono nam że każda rsdt.dużej mocy to ,,świeci jak zimny ogień odpalony z zupełnej ciemności'.Oczywiście były na radiostacji urządzenia do pracy zdalnej,chyba z odległości do 150m,ale nigdy tego nie ćwiczyliśmy.Więc jestem bardzo zdziwiony,że wojsko ciągle szkoli ludzi z alfabetu Morsa,jest to przestarzałe,przy dzisiejszej cyfryzacji.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:33Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: BartekTreść komentarza: Nie sposób nie dostrzec emocji, jakie towarzyszą Twojej wypowiedzi, ale wydaje mi się, że przedstawiasz rzeczywistość w sposób nazbyt uproszczony i jednowymiarowy. Oczywiście, dorosłość wymaga odpowiedzialności, a założenie rodziny jest jej istotnym elementem, ale przecież nie jest to jedyna definicja dojrzałości czy wartości człowieka. To, że ktoś nie ma jeszcze rodziny, nie oznacza, że jego opinie na temat patriotyzmu, obronności czy poświęcenia nie mają znaczenia. Twoja krytyka młodych ludzi, którzy mówią o wojnie czy bohaterstwie, opiera się na założeniu, że każdy, kto nie doświadczył wojny, idealizuje ją i traktuje jako romantyczną przygodę. To spore uogólnienie. Faktycznie, są osoby, które mogą nie rozumieć w pełni, czym jest wojna, ale równie dobrze można powiedzieć, że ktoś, kto nigdy nie służył w wojsku, może mieć bardzo realistyczne i świadome podejście do tych spraw. Nie jest to czarno-białe. Co więcej, podkreślasz, że polska tradycja heroizmu, którą wiążesz z upadkiem I i II Rzeczypospolitej, jest przyczyną problemów naszego kraju. Nie sposób jednak nie dostrzec, że właśnie ta tradycja dała nam bohaterów, którzy walczyli o niepodległość i wolność – nie tylko w zbrojnych konfliktach, ale też w codziennej pracy, działalności politycznej i społecznej. Zgadzam się, że wojna to koszmar – brud, smród, krew i cierpienie. Nikt, kto naprawdę rozumie jej naturę, nie traktuje jej jako romantycznej przygody. Ale czy oznacza to, że nie powinniśmy o niej rozmawiać, przygotowywać się do obrony kraju, czy doceniać poświęcenia tych, którzy byli gotowi walczyć za swoje ideały? Krytyka młodych, którzy szukają swojego miejsca w tradycji wojskowej czy patriotycznej, wydaje się nieco niesprawiedliwa. To nie znaczy, że są naiwni – być może po prostu szukają sensu, który jest głęboko zakorzeniony w naszej historii i kulturze. Ostatecznie, odwaga i odpowiedzialność nie mają jednej definicji. Można być odpowiedzialnym i odważnym w rodzinie, ale również w służbie publicznej, w wojsku, czy po prostu w codziennym życiu. Każdy etap życia ma swoje wyzwania i nie powinniśmy deprecjonować jednych wyborów na rzecz innych.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 09:01Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: "dlatego, że", nieuku, zapamiętaj. Nie ma żadnego "dlatego, bo".Data dodania komentarza: 21.11.2024, 08:45Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busa
Reklama
Reklama