Wypadł z drogi i rozbił ferrari. Wiózł 5-letnie dziecko

Do zdarzenia doszło w godzinach wieczornych, kiedy  mieszkaniec Warszawy przejeżdżał przez gminę Fajsławice, gdzie na drodze krajowej nr 17 stracił panowanie nad ferrari i wpadł do rowu. Podróżował z 5-letnią córką. Choć nikt nie został ranny, na miejsce wezwane zostało pogotowie ratunkowe. Policjanci chcieli mieć pewność, że dziecku nic nie dolega.

- Przyczyną zdarzenia było niedostosowanie prędkości do warunków na drodze. Badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna był trzeźwy.  Za rażące naruszenie przepisów ruchu drogowego został ukarany mandatem w wysokości 3 tysięcy złotych i 15 punktami karnymi - informuje aspirant Jolanta Babicz, rzeczniczka prasowa Komendy Powiatowej Policji w Krasnymstawie.

Auto o wartości ponad 1,5 miliona złotych wróciło do stolicy na lawecie zamówionej przez kierowcę.

PRZECZYTAJ TEŻ: 

• Zarąbała sąsiada siekierą, bo podejrzewała, że zabił jej psa
• Jechał pijany i "ściął" latarnię. Zobaczcie, jak się tłumaczył
• Nieprawidłowości w PEC. NIK składa doniesienie do prokuratury
• Próbował zabić swoją dziewczynę. Ze strachu wyskoczyła z 2. piętra
• Gaz łzawiący, grożenie nożem i cenna biżuteria. Sprawcy włamania w areszcie
• Nowe wydanie Słowa Podlasia już gotowe! Sprawdźcie, o czym piszemy