Wczoraj (21 listopada) po godzinie 16 20-letni mieszkaniec powiatu łukowskiego, jadąc przez Wołoskowolę samochodem marki Volkswagen, najechał na przechodzącego przez drogę łosia. W wyniku zdarzenia zwierzę niestety padło. Mężczyzna nie odniósł żadnych obrażeń.
PRZECZYTAJ: Tragedia na drodze. Kierował 18-latek, zginęła jego 13-letnia siostra
Od września tego roku na drogach powiatu włodawskiego odnotowano 12 zdarzeń drogowych z udziałem leśnych zwierząt. Przeważnie były to nagłe wtargnięcia na jezdnię, tuż przed jadący samochód.
- Dzikie zwierzęta najbardziej aktywne są o zmierzchu i świcie, kiedy spędzają czas na żerowaniu. Zwierzęta oślepione przez światła reflektorów często zatrzymują się i stają w bezruchu – ostrzega aspirant sztabowa Kinga Zamojska-Prystupa z Komendy Powiatowej Policji we Włodawie. - Ważne jest zwracanie uwagi na znaki ostrzegawcze i dostosowanie prędkości do warunków na drodze. Przyczyną zdarzeń drogowych jest najczęściej nadmierna prędkość, która ogranicza możliwość manewru oraz zwiększa dystans potrzebny do zatrzymania rozpędzonego auta.
SPRAWDŹ TEŻ:
Napisz komentarz
Komentarze